Skocz do zawartości
Forum

Jak przekonac dziewczyne o danie 2 szansy


Rekomendowane odpowiedzi

Kilka dni temu dziewczyna mnie rzuciła, powiedziała, że musi odpocząć i to wyjdzie nam na dobre.... Byłem zazdrosny, nawet bardzo.... Robiłem to wszystko dlatego, że nie chciałem jej stracić... Tłumaczyłem jej to wiele razy, ale kończyło się na kłótniach. Rozmawiałem z jej najlepszą przyjaciółką, radziła mi poczekać, ale teraz widzę, że ona coraz więcej czasu spędza z tym chłopakiem... Mówiła mi, że to tylko przyjaciel, ale on ją przytulał, był dla niej czuły, nawet jej przyjaciółka mówiła mi, że to widać, iż on chce z nią być, ale moja była mnie nie słucha i przyjaciółki też... Nie mogę spać w nocy, cały czas o niej myśle, nawet chciałem skończyć z tym wszystkim, z życiem.... :( po tym gdy powiedziała, że dla nas nie ma już szans, ale niedawno powiedziała że może za jakiś czas... Ja cały czas ją kocham, tylko ona się dla mnie liczy, ciągle jej to powtarzam, ale nie wiem czy ona mnie jeszcze kocha.... Nie wiem ile mam jeszcze czekać :( Proszę o pomoc...

Odnośnik do komentarza

Maciek, moim zdaniem nie masz za co ze sobą skończyć . Ta dziewczyna którą kochasz i która na twoich oczach spotyka się z innymi chłopakami to nie ciebie warta .. Lecz gdy mówi żebyś poczekał to poczekaj jeszcze i po paru dniach pogadaj z nią na poważnie np. wyciąg ją na spacer sam na sam .. I wtedy jej powiedz co czujesz , co cię denerwuje i wspomnij jej że ją kochasz .. Może wtedy ona potraktuje cię poważnie i będziecie razem..

Odnośnik do komentarza

~unna
A ty co byś wybrał. Kłótnie czy czułość?

Słuszne pytanie.
Najgorsze co można robić, to prosić się o miłość/uwagę..

Chorobliwa zazdrość będzie niszczyła każdy kolejny Twój związek dopóki nie zaczniesz czegoś robić w tym kierunku.
Bo powiedzenie: od dzisiaj nie będę zazdrosny, obiecuję! jest kłamstwem .
Nie dziwię się jej, że olała ten związek, bo kto by wytrzymał?
Od takich typów najlepiej trzymac się z daleka niestety... bo wyniszczą człowieka doszczętnie ze wszystkich racjonalnych sił.
Duże brawa dla niej za odwagę i szczerość.

To nie jest tak, że Cię potępiam.. ale żal mi takich ludzi.
Musisz popracować nad sobą. Im wcześniej, tym lepiej, dlatego wizyta u psychologa jest dla Ciebie idealnym wyjściem.
Do tego poczytaj to i weź sobie te wskazówki do serca.

http://portal.abczdrowie.pl/jak-podniesc-poczucie-wlasnej-wartosci

Z dziewczyną daj sobie na razie spokój, pustka z czasem minie. Teraz zajmij się sobą.
Powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się z Unną... ja też bym się nie wahała... sorry ale chorobliwa zazdrość to coś co rozwali kazdy związek... Podejrzewam że jeśli ona Cię kochała to Ty skutecznie zabiłeś to uczucie, bo ile można się tłumaczyć, ile można się poświęcać... Teraz widać jest jej dobrze, ktoś ją wspiera, UFA jej, nie ma kłótni, posądzeń i braku wiary...
Po za tym nie ma co jej przekonywać bo to bez sensu... nie zmusisz jej do miłości, nie zmusisz jej żeby Ci ponownie zaufała...o miłość się nie żebrze - brutalne ale prawdziwe....

Odnośnik do komentarza

maciekc10, rozumiem Twój ból, żal, smutek po rozstaniu i po gorzkich słowach, jakie usłyszałeś od swojej dziewczyny, że to koniec związku. Skoro jednak ona ma nowego chłopaka, to po co chcesz żebrać o to, by dała Ci drugą szansę? Ona już zaczyna układać sobie życie z kimś nowym przy boku, a Ty nadal łudzisz się nadzieją, że wrócicie do siebie... Troszkę więcej szacunku do siebie, bo z Twojego zachowania wynika, że masz niskie poczucie własnej wartości. Zapewne też z niskiej samooceny brała się Twoja chorobliwa zazdrość. Nie będę aż taka "radykalna" w ocenie, zresztą oceniać Cię w ogóle nie zamierzam, bo o ile zgadzam się z tym, że chorobliwa zazdrość może zniszczyć nawet najlepszy związek, o tyle nie wiem, czy ta dziewczyna nie dawała Ci powodów do zazdrości. Może spotykała się z nowym chłopakiem wówczas, gdy jeszcze "oficjalnie" byliście parą? Wtedy Twoja zazdrość nie byłaby wcale taka "chorobliwa", bo miałbyś realne powody do zazdrości. Nie jestem w stanie obiektywnie ocenić sytuacji. W każdym razie związek zakończony, dziewczyna ma nowego partnera, więc myślę, że najrozsądniej byłoby dać sobie czas na przeżycie rozstania, wypłakanie łez i w przyszłości na otworzenie się na nowe znajomości z dziewczynami. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...