Brak orgazmu u kobiety

[Noxito]

Witam. Mam 19 lat, moja dziewczyna 17 lat. Pół roku, po połowie roku związku mieliśmy pierwszy raz. Wiadomo, ze szybko skończyliśmy, teraz się zbliża roczna rocznica, kochamy się z 20 minut, gdyż ćwiczę mięsień kegla. Sprawa rozchodzi się o to, że nie wiem co zrobić, aby wywołać u mojej kobiety orgazm. Ona sama się nigdy nie masturbowała, kochamy się, mówi, że czuje przyjemność tylko z kochania się i z palcówki( nie orgazm, poprostu się dobrze czuje). Gdy ją całuje po szyi, dotykam, całuję erogenne strefy ona mówi, że czuję ciarki, ale mokro się jej nie robi. Podczas całowania piersi oraz robienia minetki, mówi, że nic nie odczuwa. Jedynie się "rzuca", ale przyjemnośći nie czuje po naciskaniu na cewkę moczową. W ogóle nie ma ona gilgotek. Co może jej pomóc, jak jej mogę pomóc, aby odczuwała orgazm? Robiłem wszystko, czytalem różne poradniki, a tu nic. Nawet dziś oglądaliśmy na strnie pornograficznej kobiete, któa się masturbuje, ja naśladowałem jej ruchy, na filmie kobieta jęczała z podniecenia, a moja dziewczyna nic, chociaż robiłem to samo co tamta dziewczyna z filmu pornograficznej i do tego całowałem ja po szyi. Dziękuje za pomoc. Pozdrawiam.

[kwiatuszek2]

O Boże... wybacz, ale Ty na prawdę jesteś taki głupi czy tylko udajesz?
Na filmie się GRA. GRA GRA GRA rozumiesz??!!
Więc proszę Cię.. nie pisz, że na filmie jęczała a Twoja nic, bo jęczeć dla gry każdy potrafi!!

Masturbacja nie ma nic do tego.
Kobieta musi NAUCZYĆ się orgazmu, to nie jest tak jak u was facetów. O tym nie czytałeś?

E hehe nie musi jej się robić mokro jak ja pieścisz po karku itp.
Chłopie z choinki się urwałeś?
Nie musi się robić mokro, a minetka nie każdej kobiecie sie podoba.
Zrozum to.

Nie wiem. Co kolejne zdanie to zastanawiam się, czy to nie jest żart, prowokacja, czy Ty tak na poważnie.. nie czuje przyjemności gdy naciskasz jej cewkę moczową?! masakra... cewka moczowa jest od sikania a nie macania. Dziwie się, że nie sprawie jej to dyskomfortu czy nawet bólu..

Czy Ty wiesz gdzie leży w ogóle łechtaczka? To łechtaczkę masz pieścić nie cewkę.
19 lat i takie coś.. ale dobra.

Więc... spróbuj pieścić jej łechtaczkę a powinna nauczyć się orgazmu. Z pochwą zawsze jest ciężej, bo nie każda kobieta potrafi sie tego nauczyć, niektóre nie mogą i tyle. Nigdy w niej orgazmu nie zaznają.
Dziewczyna ma dopiero 17 lat, nie wymagaj od niej nie wiadomo czego.

Można się też zastanowić czy nie podchodzisz do tego jak z instrukcji obsługi. Bo piszą tak, bo w filmie pokazują tak i robisz identycznie.
Takim podejściem nigdy jej nie zadowolisz, tylko sprawisz, że w powietrzu wisieć będzie napięcie i lęk.

[NyanHooman]

Ahahahaha, boskie. Niestety tak wygląda edukacja seksualna w naszym kraju, nikt tu nic nie wie. Edukacyjne i prawdziwe porno istnieją ale niestety za trudno je znaleźć. Ja osobiście nie rozumiem jak ludzie mogą ten sztuczny badziew oglądać.

A tak na poważne, słuchaj kwiatuszek2, i pamiętaj że to łechtaczka jest #1 narządem seksualnym jeżeli o przyjemność chodzi, trochę jak u faceta "wędzidełko napletkowe" (o boże), a penetracja jest właściwie tylko swego rodzaju dodatkiem do tego.

A cewka moczowa, hahaha. Ok, przepraszam, jakby co krzywda się nie stała, dobrze że się martwisz o jej przyjemność, mam nadzieję że się nauczysz. Najlepiej niech ona sama dojdzie do tego jak się do orgazmu doprowadzić, bo inaczej zgadujesz w ciemno.

[mgr Kamila Krocz]

Powołując się na Zbigniewa Lwa-Starowicza, zdolność przeżywania orgazmu u kobiet jest procesem nabytym, zależnym od wielu czynników, natomiast u mężczyzn jest zjawiskiem wrodzonym. W miarę upływu czasu coraz więcej kobiet poznaje fenomen orgazmu. Duże znaczenie ma także sama osobowość kobiety (aktywność, optymizm, brak zahamowań czy lęków). Istnieje wiele typów pobudzania seksualnego, prowadzącego do wyzwolenia orgazmu u kobiety. Może on być osiągany poprzez pobudzanie kombinowane, np. jednoczesne drażnienie łechtaczki i pochwy, stosunek połączony z wyobraźnią seksualną lub stosunek z jednoczesnym kurczeniem mięśnia łonowo-ogonowego przez kobietę. Badania wskazują, że około 60-80% kobiet osiąga orgazm jedynie w wyniku pobudzania łechtaczki. Jest to najbardziej powszechny typ pobudzania.

[ka-wa]

Nie ma co się z chłopaka śmiać to ,bo to wszystko jest tak blisko siebie i to jeszcze do siebie podobne,że nie wiadomo co jest co:D
A jak jeszcze po omacku to już w ogóle nie wiadomo:P

[Gość Elllena]

ręce mi opadły.... Chłopie życie to nie film pornograficzny... To że ona nie jęczy, nie ma gilgotek itp nie oznacza że coś jest nie tak. Potrzeba czasu aby dojść do orgazmu, byc może 20 minut to dla niej zbyt mało, może potrzebuje więcej, może jej strefy erotogenne są gdzie indziej niż na szyi... Musicie się siebie nauczyć, posprawdzać co was kręci, co podnieca... ale nie szukaj inspiracji w porno bo to jak zarządzanie firmą w monopoly...

[Gość mata19]

Powiem ci tak pożycz mi twoją dziewczynę i jej pomogę tez tak miałem z moją byłą
Spróbuj delikatnie podgryzać sutki i bawić się łechtaczką.

[Gość Józio 41]

Jeśli po ok. 50-ciu próbach w optymalnych warunkach nie zaskoczy, to jest chora/kaleka w tej materii i pozostaje jej klasztor a tobie zakon lub walenie konia. Niestety, tak wygląda ponura prawda, Natury nie oszukasz.

[Gość oszust]

~Józio 41

Jeśli po ok. 50-ciu próbach w optymalnych warunkach nie zaskoczy, to jest chora/kaleka w tej materii i pozostaje jej klasztor a tobie zakon lub walenie konia. Niestety, tak wygląda ponura prawda, Natury nie oszukasz.

Można oszukać wszepiając elektrody do Ośrodka Rozkoszy w Mózgu, i orgazm wyzwalać guzikiem na zawołanie. Ale po chuj wtedy chłop?

[Gość do Noxito]

kup jej dido wielkości twojego siurka i lubrykant KY. Poleć jej samodzielną masturbację, aż wreszcie zaskoczy. Powinna zaskoczyć po ok. 50--ciu próbach. Jak już zaskoczy, to wtedy ty zastąpisz dildo. Pamiętaj, nigdy w gumie, gdyż sperma pełni rolę lubrykanta poślizgowego i jest nawet lekarstwem. Notabene, u kobiet przyjmujących nasienie do środka, zauważono mniejszy osetek raka szyjki macicy!!!!

[Gość wyjaśnienie]

w trakcie orgazmu następuje gwałtowny skok tętna i ciśnienia krwi, zatem u osób z miażdżycą może dojść do pęknięcia tętnicy w sercu lub mózgu, no i efekt przesądzony: zawał, wylew, i często zgon.