Zaproszenie złośliwej sąsiadki na ślub

[Gość przyszła żona..]

Witam serdecznie mam wielki problem! Moj ślub juz za miesiac a moj narzeczony zaprosił swoja sąsiadkę na nasz lub.Ja jej nie znosze cały czas robi na moj temat plotki i wyzywa mnie. jak ja mam postapic jak przyjdzie na slub???? prosze o rady

[austeria]

Powiedz jej "cześć", ale nie wchodź z nią w żadne dyskusje czy coś. Swoją drogą to trochę dziwne, że Twój narzeczony zaprosił ją na ślub, mimo, iż o tym wszystkim wie. A jeśli nie wie, to w tej sytuacji wypadałoby go uświadomić kogo zaprasza..

[Gość Mala__MI]

a po co on ją zaprosił, to jakaś jego znajoma? Czy kogoś z rodziny?

[irlandzka_koniczyka]

Mam bardzo podobny problem z tym,że na naszym weselu będzie laska, z którą mój narzeczony kręcił przede mną, ale ona go zlała a jak się mu ułożyło ze mną to zaczęła do niego wypisywać różne rzeczy, z czego wiem że ona coś do niego czuje. niestety jest córką znajomych teściów i całą rodzinę zapraszają. Bardzo źle się z tym czuję, bo nie lubię laski drażni mnie w cholerę. Nie powiem, bo jest zazdrosna o tą laskę mimo,że mój narzeczony nie daje mi żadnych powodów, ale laska jest natarczywa. Szlag mnie trafia na myśl,że na moim ślubie musi być taki ktoś ;/ Jak ich byliśmy zapraszać to specjalnie pojechaliśmy wtedy kiedy tej laski nie było w domu,żebym nie miała z nią żadnego kontaktu.

[Gość Mala__Mi]

współczuje Ci. Ja sobie takiej sytuacji nie wyobrażam. Szkoda że nie da się jej jakos uniknąć.

[kwiatuszek2]

A Twój facet zrobił to bez Twojej wiedzy? Bo to jest Wasz ślub i razem decydujecie co i jak. Chociażby z ww przez Ciebie przyczyn mógłby tego nie robić..
No nic, miej ją gdzieś.

[irlandzka_koniczyka]

Nie na szczęście nie zrobił bez mojej wiedzy wiedziałam o tym od samego początku i od samego początku się na to nie zgadzałam, ale co zrobić kiedy TEŚCIOWIE mówią że mają być to nie inaczej. Z tego co wiem to mój luby pow swojej matce pi razy oko o co chodzi i ona pow, że mamy jechać tylko najwyżej żeby tylko wejść zostawić zaproszenie i wyjść.

Niestety nie da się jej uniknąć a w dzień kiedy byliśmy tam i zostawiliśmy zaproszenia u niej na fb wieczór pojawił się status : ":( Czyli jednak .. stanie się. Źle odczytałam swój drogowskaz. "
Pewnie myślała,że żadne z nas tego nie zobaczy bo mój jej do znajomych nie przyjął a ja z nią się osobiście nie znam, weszłam specjalnie sama na jej profil wieczorem.
Wcale to wszystko za ciekawie dla mnie nie wygląda i szczerze mówiąc mam nadzieję,że nie przyjdzie. Miała jako jednak wypisane zaproszenie ręcznie, więc może dało jej to coś do myślenia ;) oby....

[austeria]

o mamo, co to za dziwny człowiek;/ jak będzie na ślubie, to pamiętaj: uśmiech, pierś do przodu i niech zobaczy jacy jesteście szczęśliwi i dumni :D

[irlandzka_koniczyka]

Taki właśnie mam zamiar, jak się pojawi to pokażę jak bardzo się kochamy żeby w końcu dała sobie spokój :) Ale mój narzeczony na szczęście bardzo mnie kocha ;)) a ona go nie interesuje ;)