Skocz do zawartości
Forum

Trudności w określeniu siebie


Tomboy

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień Dobry. Mam nietypowe problem. W gimnazjum byłam wyzywana od chłopaków ze względu iż mimo tego, że jestem w miarę wysoka nie mam bioder ani piersi, nam "chłopięcą figurę". Postanowiłam więc, że zostanę Tomboyem (dziewczyna wyglądająca jak azjatycki chłopak). Przyznaję się do tego, że jestem dziewczyną, choć niektórzy spostrzegają mnie za transwestytkę. Ludzie mówią o mnie "azjatycki gej" (ze względu iż moja babcia jest Filipinką, ja, za równo jak i mój brat i mama wyglądamy po części jak Azjaci). Od dwóch lat jestem w związku z Kubą, oboje mamy 17 lat. Kuba wygląda jak współczesny nastoletni chłopak (lubi nosić rurki, ma półdługie włosy). Nie przeszkadza mu to kim jestem. Kocha mnie mimo tego jak wyglądam, zakochał się w moim charakterze, a przynajmniej tak myślałam. Niedawno mi powiedział, że jest biseksualny (ja jestem hetero). Kuba często gdy wraca sam do domu zostaje pobity przez bandę dresiarzów, przez to, że według nich jest gejem (często wychodzę na miasto z Kubą). Nie chcę aby przeze mnie cierpiał. Ostatnio zasugerował coś w stylu, abyśmy odpoczęli od siebie na jakiś czas, bo przeze mnie ma problemy, po czym zmienił płytę i zaczął przekręcać to co powiedział. Wiem, że mnie kocha, ja jego też, ale nie chcę aby obrywało mu się za mój wygląd. Sama zadaję się raczej z ludzi, którzy są homoseksualistami. Moi rodzice twierdzą, że jestem lesbijką, a Kuba to przykrywka, by nikt mnie nie posądzał za homoseksualizm. Nie wiem co mam robić. Zmieniłabym wygląd, ale bez niego nie byłabym sobą. Doradźcie mi cokolwiek, proszę!

PS - wstawiam zdjęcie przykładowego tomboya.

monthly_2013_09/nie-umiem-odnalezc-prawdziwej-siebie_1055.jpg

Odnośnik do komentarza

Może przestań być Tomboyem ? Możesz przecież stylizować się na kobietę, którą jesteś?
Czy Kuba zgłosił na policje kiedykolwiek takie pobicie?
Niby dlaczego miałabyś nie być sobą ubierając się nieco inaczej?

Gdyby ktoś, kiedyś na chwilę się zatrzymał być może wykwitłaby z tego minuta refleksji. Poszedł jednak zmierzch do poranka a temu wcale nie było do śmiechu, bo gdyby chcieć przeczytać własne wspomnienia można by je odnieść do teraźniejszości a przyszłość przestałaby być potrzebna.

Odnośnik do komentarza

a czy tobie się podoba taki styl czy wybrałaś go bo nie miałaś innego pomysłu na siebie...Może zacznij eksperymentować ze swoim wyglądem? np coś bardziej kobiecego, nie mówię o bieganiu w szpilkach ale o jakiejś obcisłej bluzce, to co że nie masz dużego biustu, jak wybierzesz odpowiedni krój to naprawdę można sobie pomóc. Poniżej kilka propozycji

monthly_2013_09/trudnosci-w-okresleniu-siebie_1056.jpg

monthly_2013_09/trudnosci-w-okresleniu-siebie_1057.jpg

monthly_2013_09/trudnosci-w-okresleniu-siebie_1058.jpg

monthly_2013_09/trudnosci-w-okresleniu-siebie_1059.jpg

monthly_2013_09/trudnosci-w-okresleniu-siebie_1060.jpg

Odnośnik do komentarza

Piszesz ze kochasz Kubę i nie chcesz zeby przez Twój wygląd cierpiał to zmień wygląd .Mentalności jego oprawcow nie zmienisz a swoj ubior mozesz .
To co masz w głowie jest wazne ,a nie to co masz na sobie .Strojem i wygladem doprowadzasz do tego ze ludzie Ciebie nie akceptują .Dlaczego więc nie chcesz zmienić tego .Wolisz cierpieć ? Tak jak napisalam wczesniej mentalności niektórych ludzi nie da się zmienić i trzeba zrobić wszystko zeby siebie chronić .Bądż rozsądna .

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...