Skocz do zawartości
Forum

Chlopak zmienil swoj styl, dla kogo??


Gość moja friend

Rekomendowane odpowiedzi

Gość moja friend

Mam przyjaciolke.Od 5 lat w zwiazku z chlopakiem ktory przed nia mial kilka dziewczyn a potem byla ona i tak zostalo.On ma 30lat, my 28.

Od kilku miesiecy ON jest jakby inny...zmienil sie ...inna fryzura ,inne ubrania i perfumy, zaczal chodzic na silownie,ma inne poglądy na życie.

Kolezanka poprosila mnie o pomoc... wiec z moimi umiejetnosciami hakerskimi nie było ciężko. przeszperalam jego facebooka i chyba znalazłam przyczynę. Prawdopodobnie jest nią 20 letnia studentka którą poznał w internecie. Znają się tylko stamtąd, czesto piszą.
Ona mu mówiła co lubi w mężczyznach i on faktycznie teraz wygląda jak jej ideał , ponadto jej poglądy stały się jego poglądami ,podobnie z marzeniami i zainteresowania. Ta zmiana powstała pod jej wpływem bo z nikim podobnym do niej nie pisze. Jednocześnie nie widzę nic co by wskazywało na zakochanie, ich rozmowy są niewinne, gdy powiedział jej w zartach że ją kocha to ona mu odpowiedziala podobnie,ale potem sie zreflektowała i napisała, zeby tak nie mówil nawet w zartach bo ma kobietę. I tyle. Raz tylko było coś takiego, że on jej mówił, żeby z kimś tam nie sypiała a ona to zrobiła i pisał jej ze całą noc o tym myslal, byl smutny ale chyba nie zazdrosny.

Czy informowac o tym kontakcie kolezankę? Bo mi to na nic podejrzanego nie wyglada, a po co ją martwić. Nie zdradza jej, tego się tylko bała.

Odnośnik do komentarza

A nie powinnas przyjąc zasady, ze chciałas dobrze, chciałas się włamac, ale nie umiałas.
Czyli nic nie wiesz i juz.

Chłopak bedac pod wpływem innej osoby wyraznie sie zmienia, czyli tamta dziewczyna jest dla niego bardzo wazna. Z czasem albo po czyms jego własna dziewczyna sie zorientuje, ze on z nia jest z przyzwyczajenia czy tez z wygody, albo tez chłopak bardziej tamtą jeszcze zbajeruje i się rozstanie z aktualną. Jednak nie Ty jestes od przyspieszania biegu wydarzeń, bo naruszyłas cos w rodzaju "tajemnicy korespondencji"

Odnośnik do komentarza

czyli, że przeczytałaś wszystkie wiadomości chłopaka swojej psiapsióły? panie uchroń mnie przed takimi przyjaciółmi ^^

Więc powiem tak, ogólnie sama sobie strzeliłaś w kolano. Rozumiem jeszcze gdyby to jego dziewczyna przeczytała te wiadomości ale jeszcze obca osoba ? W skrócie jeżeli jej o tym powiesz ona NAJPRAWDOPODOBNIEJ zareaguje nerwowo i tutaj pierwsza bramka logiczna : będą się kłócić i albo się rozstaną albo dojdą do porozumienia którego ceną będzie brak kontaktu z tamtą koleżanką. W obu wypadkach wysoce prawdopodobne jest, że Twoja psiapsi się na Ciebie może obrazić...czy to, że się rozstali czy przez to, że są ze sobą ale jej chłopak będzie na Ciebie wściekły bo nie umiesz uszanować cudzej prywatności :)

więc właściwie pozazdrościć sytuacji...być albo nie być dla ich związku jest teraz z Twoich rękach :)

Odnośnik do komentarza
Gość moja friend

Kikuniu to nie przejdzie. Wszyscy wokół wiedzą, że komputery to mój zywioł i wielokrotnie wlamywalam się nie tylko na portale ale i bezpośrednio do komputerów prywatnych osób, to dla mnie bułka z masłem .Też myślałam,żeby się z tego wymiksować w ten sposób ale to będzie niewiarygodne.
Nie chce stracic zaufania przyjaciolki, znamy sie od przedszkola i zalezy mi na niej.

Na moje to ona może mu imponuje, bo jak może byc wazna skoro zna ją tylko z internetu i nie ma między nimi zwierzen, zadnej intymności ? Znają się ok.7 miesięcy

Odnośnik do komentarza
Gość moja friend

luukas, czyli, że tak. Przeczytałam wszystkie wiadomości jej chłopaka ogólnie. Na jej prośbę. Ona mi ufa, ja nikomu nie powiem (no może tylko tu, anonimowo) a co z tym zrobi przyjaciółka to jej sprawa. Tylko własnie nie chce jej martwic ani się z nią kłocić. Wiem własnie,że ludzie różnie reagują a jej szczerze mówiąc nie widziałam w takiej sytuacji. To jest jej 1 chłopak, jest zakochana w nim.Kiedyś podrywał mnie chłopak innej przyjaciólki i ona uwierzyła mi, a nie chłopakowi. Zerwała z tamtym. Z kolei inna koleżanka była tak dziwna, że całe zło przypisywała kobietom, a nie "misiowi" chocby ten ją zdradzał,wykorzystywał i poniżał nie tylko za plecami ale i w twarz.

Nie wiem co robic,dlatego tu sie radze..

Odnośnik do komentarza

Czasami faceci się zmieniają pod wpływem jakiejś osoby lub impulsu. Może to mieć jakieś konsekwencje dla związku, ponieważ można chcieć głębszych zmian. Jeśli chodzi o zdradę to istnieje całkiem sporo sygnałów, które mogą o tym świadczyć.
Na pewno trudno jest odkryć jednorazowy skok w bok, jednak coś bardziej trwałego raczej nie. Nie wyobrażam sobie by mój facet zmienił się w ostatnim czasie dość istotnie i nie wiedziałabym dlaczego i po co. Jeśli miałby kogoś na oku to po kilku tygodniach na pewno by się wydało.

Odnośnik do komentarza

Nie wiem czego oczekujesz, chcesz to powiedz, nie chcesz, nie mów.
Sama weszłaś z butami w ich związek, to teraz kombinuj. Żadne usprawiedliwienie, że ona Cię prosiła...
Sama powinna z nim porozmawiać, jak coś zaczęło ją niepokoić.
Że zmienia się pod wpływem tej dziewczyny, to nie znaczy, że nie robi tego dla swojej partnerki lub dla siebie.
A ta znajomość jak będzie miała posunąć się dalej, to się posunie, Ty tego nie zmienisz.
Tylko wpakujesz się w dalsze śledzenie...I to Ty możesz wyjść na tą najgorszą, co miesza w związku, tym bardziej jak nic złego się nie dzieje.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza
Gość moja friend

Dla was chyba wszystko co nieprzeciętne jest prowokacją. troche to śmieszne,bo jestem po studiach informatycznych wiec nawet wam mogę się włamać w każdej chwili i nie muszę was znać

Ja wiem, czy to wyjdzie na dobre. Bez zgody dziewczyny urządził dom tak jak tamta lubi .. kupil nowe sprzety, meble.ani w guscie mojej przyjaciolki, ani w jego . Kiedys palil papierosy, teraz nie bo tamta nie pali . wiec to moze mu na zdrowie akurat wyjdzie ale co wniesie do zwiazku , nic .
zaczął jadać w restauracjach, kit, że się powoli zadłuża, ale je bo ona też jada w restauracjach. Nie umie gotować tylko tam, ale ją stać bo jest z bogatej rodziny a on nie.Jak tak dalej bedzie to pogrązą się

Odnośnik do komentarza

"Bez zgody dziewczyny urządził dom tak jak tamta lubi .. kupil nowe sprzety, meble.ani w guscie mojej przyjaciolki, ani w jego"

ej oni w ogóle w tym swoim związku rozmawiają ze sobą ? czy wszystko przez Ciebie jest załatwiane ?:)

Na początku powiedziałaś "Czy informowac o tym kontakcie kolezankę? Bo mi to na nic podejrzanego nie wyglada, a po co ją martwić. Nie zdradza jej, tego się tylko bała."

a teraz jednak używasz wypowiedzi jakbyś sądziła inaczej lub bardzo chciała zainterweniować w tym związku :)

Odnośnik do komentarza
Gość moja friend

No nie wszystko ale nie raz bylam mediatorka, nie raz zwierzali mi sie osobno na temat problemow w zwiazku czy osobistych.Mamy dobry kontakt, jak rodzenstwo. Dziwnie mi z ta sytuacją

A jeszcze nie mieszkają razem, on dopiero urządza swoje mieszkanie i kolezanka ma sie wprowadzic za jakis czas.Mimo to chyba powinien ją wziac pod uwagę...

Odnośnik do komentarza

Az dziw, ze osoba, po informatyce tak daje sie wkręcac w śledzenie korespondencji chlopaka swojej przyjaciólki a nie uzywa swojego cennego czasu np. na pisanie kodów.

Zajmij sie moze swoim zyciem osobistym a nie rolą mediowania miedzy nimi, sledzenia korespondencji internetowej i oceny co jest miedzy nimi własciwe a co nie.Chłopak pierwszy raz urządza mieszkanie a Ty wiesz, ze to nie jego styl. Po czym ,po stylu urządzania mieszkania jego mamusi i tatusia? Jego dziewczynie nie podoba sie ten styl, to czemu delikatnie mu nie sugeruje, ze cos byłoby praktyczniejsze, czy korzystniejsze?

Masz przyjaciólke , ona chłopaka a pretendujesz do roli ich rodzeństwa. Czas zając sie swoim życiem i nie będziesz miala niestotnych dla siebie problemów.

Odnośnik do komentarza
Gość moja friend

Mój cenny czas poświęcam na studia kosmetologiczne. To jest moje drugie i ciekawsze zainteresowanie niz siedzenie z nosem w komputerze.Komputer to hobby, na wlasny uzytek, jako ze to przyjaciolka to pomoglam jej za free. Ona prosila, a mnie ich zycie niewiele interesuje, bardziej wysluchuje ich z grzecznosci.Zyjemy w przyjazni i tyle. Ciesze sie,ze mi ufają.
Wczesniej podobalo mu sie cos innego, wiem bo znam jego też, a teraz nagle jemu podoba sie wszystko to,co kolezance.Jak o tym myślę to jakos nie umiem machnąć na to ręką

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...