Skocz do zawartości
Forum

Relacje z partnerem


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
Mam 24 lata, od dłuższego czasu czuję się bardzo zmęczona psychicznie..Mam problem z relacjami damsko-męskimi..Mój pierwszy chłopak wymuszał na mnie różne czynności seksualne, właściwie niemal od razu jak zaczelismy sie spotykac zapytal o to kiedy będzie nasz pierwszy raz. Byłam dziewicą, byłam bardzo delikatna i nie gotowa na takie pytania..Po jakimś czasie doszło do zbliżenia, które było dla mnie bardzo bolesne. Nie wiedziałam jak mogę z nim zerwać, chociaż nie chciałam się z nim dłużej spotykać. Zerwałam z nim kontakty po 2 miesiącach, po tym jak doszło do sytuacji w której siłą wepchnął mi rękę pod bieliznę pomimo tego, że mówiłam głośno nie i się wyrywałam. Według niego powinnam była chcieć - skoro już wcześniej uprawialiśmy petting... Mój obecny partner z którym jestem od roku jest dużo starszy ode mnie. Konkretnie jest starszy o 20 lat. Potrafi być bardzo miły i czarujący ale często rani mnie słownie. Czuję się przy nm jakbym nic nie potrafiła.ani gotować ani nic innego. Często w łóżku sprawia mi ból, przestaje gdy mu mówię, ze mnie boli. Nie wiem dlaczego tak jest, ale często nie umiem mu powiedzieć, że odczuwam ból i znoszę to. Bywa, że najpierw jest niemiły a następnie mówi mi, że nikt nie dba o mnie tak jak on. Czuję się wykończona i wstydzę się tego co mi robi. Gdy się razem kąpiemy myje mi mydłem moje okolice intymne w ten sposób, że później boli mnie jajnik i mam ciągłe infekcje. Byłam z powodu tych infekcji w szpitalu, ponieważ powstała u mnie torbiel na jajniku. Sama nie wiem co jest ze mną nie tak, że pozwalam na to wszystko? Czuję się przy nim dobrze i bezpiecznie tylko jak mnie przytula. Gdy próbowałam od niego odejść pisał do mnie wiadomości, że nie wie co mi zrobił, że nigdy by mnie nie skrzywdził, że jest samotny i bardzo za mną tęskni..jak mogę mu coś takiego robic...Kilka razy miały miejsce takie sytuacje. Powiedział mi, że po tym jak go zostawiałam nie mógł dojść do siebie. Sama już nie wiem czy mu wierzę i ufam..Nie wiem co mogę zrobić, jak się z nim rozstać żebyśmy się oboje bardziej nie skrzywdzili.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyno co to za facet który zadaje Ci ból fizyczny podczas stosunku ! Sex ma być przyjemnością dla obu stron a nie tylko dla jednej. Wygląda to tak że chcesz sprawić mu przyjemność kosztem własnego zdrowia i komfortu psychicznego . Musisz prędko porozmawiać z nim o tym i powiedzieć czego Ty oczekujesz podczas stosunku. Że wolisz delikatny sex i że aktualnie sprawia Ci ból.
Jeśli czujesz że on Cię ogranicza , nie chce byś ukończyła studia pod żadnym pozorem nie rób tego co on chce . On już się wyuczył , ma pracę i chyba nie rozumie do końca że Ty dopiero zaczynasz życie i to jest dla Ciebie czas na naukę i zdobywanie różnych doświadczeń.
Jeśli go kochasz i chcesz z nim spędzić życie musisz z nim porozmawiać bo się wykonczysz bidulko :(

Odnośnik do komentarza

Dajesz sobą manipulować, nie dbasz o swoje życie.
" Powiedział mi, że po tym jak go zostawiałam nie mógł dojść do siebie. Sama już nie wiem czy mu wierzę i ufam..Nie wiem co mogę zrobić, jak się z nim rozstać żebyśmy się oboje bardziej nie skrzywdzili."
Jak on pozna następną młodą pannę, to rzuci cię bez skrupułów.
Nie będzie ani delikatny, ani nie będzie się zastanawiał, czy cię nie skrzywdzi.
On dba o siebie i ty też musisz zadbać o siebie.

To jest twoje życie, nie marnuj go. Skończ naukę, poszukaj pracy, zadbaj o swoją przyszłość. Zadbaj o siebie, a faceta rzuć bez chwili wahania.
Twoje życie MUSI być dla ciebie najważniejsze, na tym się skup, o to walcz.
Poczekaj na prawdziwą miłość, nie łap pierwszego z brzegu, faceta.
Zrób sobie przerwę z chłopakami.

Odnośnik do komentarza

deliktana, żaden mężczyzna nie może pozwolić sobie na coś wobec kobiety, czego kobieta nie chce. Masz prawo mówić "nie". Pamiętaj. W imię źle pojętej miłości zgodziłaś się na pierwszy raz, mimo że nie byłaś gotowa na zbliżenie. Teraz w związku z dużo starszym mężczyzną również nie jesteś asertywna. Pozwalasz na bolesne pieszczoty, które w ogóle nie sprawiają Ci przyjemności. Nie pozwalaj myć sobie mydłem (!) okolic intymnych - do tego służą specjalne żele do higieny miejsc intymnych. Twój starszy partner zręcznie Tobą manipuluje, wzbudzając w Tobie poczucie winy. Zapytaj siebie samą o własne potrzeby i uczciwie sama sobie odpowiedz. Czy chcesz być z aktualnym partnerem? Czy kochasz go? Jak wyobrażasz sobie Waszą relację za rok, dwa lata, 5 lat? Czy czujesz się kochana? Czy czujesz się wykorzystywana? Jeśli jest Ci źle w tym związku, to albo uczciwie porozmawiaj o tym z partnerem i zastanówcie się, co zrobić, by naprawić sytuację, byście obydwoje byli usatysfakcjonowani, albo w przypadku zignorowania Twoich próśb, rozważ odejście od partnera. Poświęcenie i ból nie świadczą o miłości. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Przykre jest to co piszesz. Widzę tu szereg problemów. Poza tym nie ma chyba miłości zadnej między Toba a partnerem. Tak wnisokuje po tym jak to opisałas. Chcesz odejsc to zrob to i to jaknajszybciej. To najlepsze rozwiązanie dla Ciebie i niego.

Poza tym na przyszłosć... nigdy nie ulegaj facetowi jeśli sama nie chcesz tego samego. Bo to takie jakby dawanie przyzwolenie na stosunek siłą. Nie chodzi mi tylko o seks ale i o inne kwestie. Znajdz partnera z którym sie dobrze bedziesz czula bo to w czym teraz tkwisz to jest jakas dziwna relacja w ktorej tylko cierpisz.

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...