Problemy z alkoholem po rozwodzie

[Gość eugeniuszw33]

Od czerwca jestem po rozwodzie gdyż moja "pani" poznała kogoś przez internet i nie chciała przerwać znajomości więc od czasu do czasu uciekałem do nikąd popijając alkohol przez co straciłem pracę ;-(( W chwili obecnej nie popijam i wpadłem w jeszcze większe "G" , zacząłem grać w maszyny których jest coraz więcej;-(( Udało mi się kilka razy wygrać lecz w chwili obecnej popadłem w długi . Mam nie popłacone rachunki oraz alimenty coraz częściej myślę o najgorszy lecz to jest ucieczka przed samym sobą. Po nocach nie mogę spać gdyż coraz częściej myślę NEGATYWNIE o życiu - ZATRACA SENS LECZ JESZCZE MAM NADZIEJĘ ŻE WYBRNĘ Z TEGO DOŁA PSYCHICZNEGO - Szukam jakiejś dobrej wskazówki i pokierowania zanim całkiem nie stracę nadzieji na lepsze jutro MOŻE KTOŚ PORADZI ,POKIERUJE MUZYKANT z "ANATEWKA "

[Gość urszula9]

Możesz pożyczyć pieniądze od rodzony lub przyjaciela na spłacenie długów. Niech ten ktos rozłoży Ci ten dług na raty. Możesz też udac się do jakiejś instytucji, ale tam odsetki mogą być spore. Musisz się jakoś ogarnąć, znaleźć pracę. To ważne. Nie możesz dalej tak ciągnąć. Z tymi maszynami to jak z totkiem - ciężko wygrać, a kasa leci. Chcesz chyba jakoś żyć, w miarę normalnie funkcjonowac i być szczęsliwym, prawda? Hazard nie daje szczęścia a tylko ogromny stres i problemy.

[Natalia Bator]

Przede wszystkim alkohol i hazard to mieszanka wybuchowa, a myślenie o najgorszym, to iskra do tej mieszanki. Ale po kolei. Przede wszystkim musisz zerwać i z nałogiem i z hazardem, ponieważ to Cię już wpędziło w problemy a chyba nie chcesz ich bardziej mnożyć. Najważniejsze, to nie załamywać się, ale wierzyć we własne siły. Kiedy alkohol i hazard pójdą w zapomnienie, musisz znaleźć prace i spłacać długi. Jeśli są one pilne, możesz pożyczyć pieniądze od rodziny bądź przyjaciół, a te zarobione, stopniowo im spłacać. Po jakimś czasie staniesz na równe nogi i sam się przekonasz, że jest życie po rozwodzie! Warto abyś się zastanowił czy nie jesteś uzależniony od alkoholu bądź hazardu. Jeśli nie, wybrnięcie z sytuacji jest bliskie, jeśli niestety tak, w pierwszej kolejności powinieneś udać się na rozmowę z lekarzem, który zaleci Ci terapię jak uwolnić się od tego. Pamiętaj, że jesteś silnym mężczyzną, musisz się zmotywować, aby walczyć o jutro i o swoje szczęście. Nie poddawaj się tylko dlatego, że chwilowo wydaje Ci się, że nie ma rozwiązania. Zawsze jest rozwiązanie, zawsze jest wyjście z każdej sytuacji. Najważniejsze, to po prostu walczyć o swoje szczęście. Powodzenia!