Czy on mnie zdradza

[Gość KM1985]

Cześć,
Moj maz utrzymuje bliski kontakt z koleżanka z pracy. Pisali do siebie jak ja byłam w pracy, mój maz kasował wszystkie wiadomości , żebym sie nie dowiedziała. Zrobiłam mu o to awanturę, on sie tłumaczył, ze to tylko koleżanka i pisali o bzdurach, a wiadomości usuwał bo sie bał, ze bede zła.
Bardzo duzo czasu spędza z nią w pracy. Co chwile ich widzę jak rozmawiają, on przychodzi do niego.
Jak zapytałam w prost czy mnie zdradza oczywiście zaprzeczył. Ale nie ograniczył kontaktów z nią.
Po tej rozmowie ona wyrzuciła go z fb a mnie zblokowała. Po jakiś czasie zaprosiła mojego męża znowu do znajomych, a on to zaproszenie przyja.
Moja przyjaciółka mowi, ze dalej spędzają bardzo duzo czasu ze sobą. Niestety nie mam żadnego dowodu zdrady, nikt ich nie widział w dwuznacznej sytuacji.
Proszę pomóżcie bo nie wiem co robić, juz wariuje, co chwile sprawdzam jego telefon, kieszenie, szukam jakiś śladów.
Pytanie wprost nie na sensu, bo i tak zaprzeczy.
Juz nie wiem co mam robić, myśle nawet obrozstaniu ale chce być pewna swojej decyzji zeby nie żałować i nie krzywdzić naszej córki, bo to ona najbardziej ucierpi.

[Gość Daisy321]

Przykro mi, że Ciebie to spotyka. Ja odkryłam zdradę w swoim związku, pewne doświadczenia mam za sobą.

Jeśli jest tak jak opowiadasz, wygląda na to, że coś między nimi jest, o czym nie wiesz i co chcą przed Tobą ukryć. Jednak aby być pewna poczekaj na dowód. Nie dociekaj. Udawaj, że jest ok, a jak mąż nie widzi sprawdzaj wszystko - historię przeglądarki, wpisywane adresy mailowe, korespondencję na facebooku. Czy ta koleżanka ma męża lub chłopaka? To, że zablokowała Cię na facebooku, wygląda na strach. Może się boi, że komuś o tym powiesz?

[argumentinwalida]

U mnie było podobnie. Tylko, że nie była to koleżanka z pracy a córka, konkubenta mojej byłej teściowej. I co przecież nie zabronie pojechać do mamuśki, co nie? Ale mam to już za sobą. Może to na prawdę być jedynie przyjaciółka, ale kto to wie. Takie sprawdzanie wszystkiego nie jest dobre. Za to szczera spokojna rozmowa, bez kłótni a nawet podnoszenia głosu, ale tez zdecydowanie bez płaczu, może trochę pomoże.

[Gość Daisy321]

Nie sądzę żeby szczera rozmowa pomogła, bo facet nie mając noża na gardle do niczego się nie przyzna.

[argumentinwalida]

Ja właśnie podczas takiej rozmowy wszystkiego się dowiedziałam, więc najwyraźniej są różni faceci..
Myślę, że nie zaszkodzi spróbować, nóż widelec i będzie po sprawie. A jak się nie uda to zastosuj się do rady Daisy, albo rób co tam Ci się podoba.

Pozdrowionka.

[Gość doś.]

Myślę,że każda z nas by się wkurzyła, gdyby mąż interesował się w szczególny sposób koleżanką z pracy.Jest tak dużo zdrad fizycznych i emocjonalnych obecnie,że ja nie byłabym pewna niczego.Zmusiłabym męża aby urwał z nią kontakty a nawet miejsce pracy.Jeśli ta kobieta ma męża czy chłopaka to z nim też bym porozmawiała.
Jeśli sam nie zrozumie ,że nie wypada z koleżanką z pracy być w tak zarzyłych stosunkach,że inni zwracają na to uwagę i Tobie się to nie podoba to nawet jak zmieni pracę to i tak mogą ze sobą się kontaktować.Tyle,że nie spotykanie się na codzień może być korzystne aby urwać te przyzwyczajenie się do siebie.
Mam tylu znajomych którzy się rozstali przez koleżankę w pracy i odwrotnie,że nie jestem już stanie ufać tak bezgranicznie.

[Gość kar_melka]

Ja mam podobny problem, mozna powiedziec że wręcz identyczny. Mój chłopak tez ma taka koleżanke. Jak się o tym dowiedziałam to zrobiłam mu awanturę, obiecał że ograniczy z nią kontakty. Ale niestety na słowach się skończyło. Może nie kasuje historii, sms itp ale nadal pisza bardzo czesto ze soba. Czytałam te ich wiadomosci niby nic takiego do czego mogłabym się jakos strasznie przyczepic, aczkolwiek jak sie go zapytalam czy ograniczyl kontakt to zapewnial ze tak :(