Skocz do zawartości
Forum

Wątpliwości co do studiów magisterskich


Gość marta10000000

Rekomendowane odpowiedzi

Gość marta10000000

Poszłam w tym roku na studia mgr do innego miasta co niegdyś było moim marzeniem po to by się wyrwać z domu i zażyć normalnego studenckiego życia, mieć swobodę, itp. a nie pod kontrolą ograniczających rodziców. Jednak teraz mniej już mnie to bawi. Licencjat ledwo skończyłam, słabo mi szło. Ubolewałam, że nie mogłam go robić poza domem jak moje koleżanki. Miałam rok przerwy i pracowałam a potem siedziałam parę miesięcy na bezrobociu szukając pracy dorywczej ale bezskutecznie. Rozleniwiłam się i jakoś pracując lepiej mi było bo swoje pieniądze, poukładane życie, zero nauki i wgl. Potem już coraz mniej chciałam wyjeżdżać bo wyjeżdżałam na wycieczki ze znajomymi a nie przyznawałam się , że idę na studia nawet zaprzeczałam ale może dlatego, że nie byłam zdecydowana bo zdecydowałąm na ostatnią chwilę - 30.września. Po 3 tygodniach widzę, że studia są trudne, uczyć się nie chce i chętnie bym zrezygnowała. A są też trochę zaległości z licencjata bo robiłam z innego kierunku. Warunki w akademiku takie średnie, towarzystwo się zna a ja jestem nowa. Ludzi na roku mam kilku fajnych i tylko to mnie trzyma. Niemniej jednak chcę je rzucić ale jeszcze nie teraz i za rok pracując rozpocząć je w systemie zaocznym bo na mój wiek tak lepiej. Żałuję, że rok temu nie poszłam bo inaczej by było. Teraz czuję, że to nie mój czas chyba.A mgr już mam z czegoś innego bo robiłam drugi kierunek zaocznie. Nawet w domu mi mówią, że jak coś nie halo będzie to zrezygnować ale na razie mało czasu minęło (4 tydzień leci). CV już porozsyłałam w wiele miejsc, może ktoś się odezwie...A z drugiej dtrony wracać do domu na stałe to tak średnio bym chciała (są plusy i minusy). I sama nie wiem co tu robić w tej sytuacji bo nieźle pokręcona.

Odnośnik do komentarza

No to widać ,że jedynie chciałaś się wyrwać z domu ,bo faktycznie jak masz mgr z jednego kierunku to z drugiego licencjat wystarczy,tak i tak masz dwa zawody,

faktycznie taka przerwa szkodzi kontynuowaniu nauki,
jesteś w dobrej sytuacji bo możesz kontynuować ,lub nie,
decyzja należy do Ciebie ,obydwa wyjścia są dobre,
ja zamiast drugiej magisterki,jak już, radziłabym zaoczną podyplomówkę.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Najlepiej narzekać i nic nie robić. Sama powiedziałaś, że jest ciężko ale się nie uczysz. Więc zacznij w końcu. Myśl o swojej przyszłości. Im dłużej będziesz na uczelni tym więcej ludzi poznasz, także życie towarzyskie odżyje. Dwa lata miną bardzo szybko.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...