Ciągły posmak krwi w jamie ustnej

[Gość abcdefghijkl]

Czy w przypadku leukoplakii lub nowotworu jamy ustnej jest obecny ciągły posmak krwi? Czy mechaniczne uszkodzenie błony śluzowej może spowodować powstanie nowotworu? W obrębie urazu znajduję się biała linia (zagojenia) a błona śluzowa jest delikatnie na żółto przebarwiona. W innym miejscu znajduje się kilka biało-żółtych krostek średnicy milimetra i tak jest od ponad roku. Nic się nie zmienia, w sensie nowe krostki nie powstają, a stare nie giną, biała linia na linii zagojenia się rany również nie znika ani się nie powiększa.

[Gość abcdefghijkl]

Nie pytałem się dentysty, a sam z siebie nic nie powiedział gdy chodziłem do niego w sprawie zęba. Nie to nie jest od dziąseł, ewidentie czuję skąd to jest, a zwłaszcza gdy to miejsce dotknę językiem. Jak wcześniej wspomniałem na linii rany jest również biała nie zmieniająca się linia oraz w obrębie trochę na żółto przebarwiona błona śluzowa i tak od roku. Jest ktoś tutaj kto może się na ten temat wypowiedzieć? Lepiej udać się z tym do chirurga (by prawidłowo ocenił zagojenie się) czy do laryngologa?

[Khaleesi]

to jest na policzku?
Bo jeśli tak to całkiem prawdopodobne jest to że podczas snu przygryzasz sobie policzek i stąd i ta biała linia, i posmak krwi w ustach.