Skocz do zawartości
Forum

Zdradziłam męża


Rekomendowane odpowiedzi

zacznę tak:
jestem młoda dziewczyna mam 23lat poznałam mojego męża gdy miałam skończone 18lat po pół roku bycia razem zamieszkaliśmy razem po pół roku mieszkania razem zaszłam w pierwszą ciąże - straciłam ją jednak zaczeliśny planować slub - głownie przez namowę moich rodziców z obawy że zostanę sama z dzieckiem ślub odbył się mimo tego ze nie musieliśmy tego robić czułam że jestem szczęsliwa jednak miałam 19lat po ślubie zaszłam w drugą ciążę ale tej chcieliśmy oboje więc była planowana jednak ja nie byłam świadoma obowiązków wynikających z tego on jeszcze bradziej nie świadomy a starszy o kilka lat...(zawsze pociągali mnie starsi) urodziłam dziecko minęły dwa lata mąż odtrącał mnie, pił nie zmienił swoich priorytetow po tym jak zostalismy rodzicami ja musialam opiekwoac sie synem wiadomo ze przystosowalam sie do tej sytuacji szybciej moj maz zaniedywal mnie gdy mieszkalimys jeszcze razem przed slubem unikal zblizen mowil ze mnie kocha wierzylam mu w to przed nim mialam chlopaka 2lata wspolzylam z nim praktycznie kazdego dnia ale stwierdzialam ze skoro tyle razy spalam z tamtym to moze jemu chodzilo tylko o seks a mezowi bardziej na mnie zalezy i nie chodzi mu tylko o lozko zaczelam w to wierzyc jednak gdy on ktorys raz z kolei odmawial mi zastanawialam sie ejszcze bradziej o co chodzi - nic nie wymyslialam keidy on chcial zblizen ja odmawialam i tak bylo przez jakis czas wtedy umowialm sie z pewnym mezczyzna z ktorym zdradzialm pierwszego chlopaka zdradzialm o raz z tym facetem strasznie zalowalam wiec zerwalam z nim wszelkie kontakty postanowialam o tym zapomniec i nie mowic mu o tym bo strasznie zalowalam...slub sie dobyl urodzilam no i problemy dnia codziennego dobiajly mnie kiedy maly podrosl mial 3lata zaczelam zauwazac ze zatracialm swoja kobeicosc we wszytskim nie czulam sie juz kobeita a tylko matka czasem spalismy z mezem ale rzadko ja balam sie ponownego zajscia w ciaze.i tak oddalalismy sie od siebie az w koncu zaczelam dbac o siebie zalozylam profil na pewnym portalu mimo ze jestem mezatka dodalam zdjecie i panowie zaczeli pisac bylam w cudownych humorze wkoncu cos zaczelo sie dziac inni zauwazali ze jestem ladna brakowalo mi tego maz nie prawil i nie prawi mi do dzis kompelemntow mimo ze jak twierdzi kocha mnie
i tak umowilam sie z pierwszym facetem ale w realu nie przpadlismy sobie do gustu ja jednak dalej poszukiwalam wtedy nie wiedziala jeszcze kto mnie interesuje i tak na oslep spotkalam sie z pewnym facetem on jest singlem balam sie ze moze zakocha sie czy cos ale umowilam sie z nim jednak sex byl do bani bylam wtedy strasznie zla na siebie ze to zrobilam ale zamiast z tym skonczyc stwiwrrdzial ze poznam kogos innego aby troche odpoczac no i ja tez mam swoje potrzeby pragnienia ale stwierdzialm ze poszukam kogos kto ma zone no i znalazlam wielu facetow szuka kochanek wiec nie bylo trudno no i umowial am sie na sex oczywiscie bylo cudownie ale on na spotkaniu powiedzial mi ze jest typem faceta na raz - bylam w szoku na koniec spotkania powiedzial mi ze bylo zajebiscie ale on kocha zone zranil mnie bardzo ale ciagnelo mnie do niego chcialam sie z nim spotykac ale on odmowil - wiec z tej rozpaczy a chcialam zaomniec o nim znow kogos poznalam teraz wiedzialam ze bede zaznaczac ze chce i poszukuje kogos na duzej a nie na raz....no i spotkalm sie z pewnym facetem tyle bylo opowiadania na temat jego wyczynow spotkalismy sie no i na razie sie zakonczylo zamilklam tym razem ja ale on nie szczegolnie sie narzucal..potem byl jeszce taki jeden ale o nim pragne calkowiecie zapomniec az wkoncu wiedzialam jaki typ facta nie pociaga no i znalazlam no i trwa to juz rok mysle o nim kazdego dnia nie ma zony ani dzieci ma parttnerke ale podoba mi sie w seksie jest cudowny ja tez mu odpowiadam podkresla to ale on prauje duzo mozemy sotykac sie moze raz na trzy tygodnie moj maz wszytskiego sie domysla nie wiem jak dlugo to potrwa z jednej strony chce miec normalna rodzine z drugij strony ciagle mysle o tym ze chce miec uklad w tajmenicy z ty facetem chcialam juz z nim skonczyc ale sama potem napisalam ze chce znow go czuc to co on ze mna robi w lozku ja nigdy tego nie mialam a seks uwielbiam i on bez slow wie czego ja pragne ta jego wladczosc nade mna podnieca mnie bardzo... wiem ze powinnam z nim skonczyc jesli chce byc z mezem ale chyba mojej natury nie oszukam ...mojego pragnienia
chcialabym aby nikt nie ocenial pochopnie tego co zrobilam wiem ze to zle swiadczy o kobiecie szczegolnie matce ale pamietajcie wiele czynnikow zlozylo sie na to ze tak postapilam i postepuje . prosze tylko o rozmowe nie mam sie komu wyzalic poniewaz nie chce by ktos wiedzial o tym z moich bliskich a przyjaciol prkatycznie nie mam..

Odnośnik do komentarza
Gość takitamktos

jak dla mnie dziwnie postepujesz masz meza dziecko a patrz co wyprawiasz, fakt mąz cie zaniedbuje ale ty to tu to tam uprawiasz seks jakbys była wolna. Normalna kobieta starała by sie ogarnac swojego chłopa, zrobic tak aby wam sie zaczęło układac i z nim sypiac. Masz dwa wyjscia albo zostawiasz meza bo nie chcesz z nim nic naprawiac i kochasz sie z innymi bez problemów albo starasz sie walczyc o wszystko o to ze masz z nim dziecko i zeby to wam sie układało , z nim sie wtedy kochaj.

Odnośnik do komentarza

tez bylem kiedyś typem faceta, który mial latwosc z kobietami, nadal mam. Ale gdy spotykasz tego kogoś, to nagle ta osoba daje Ci wszystko. Niestety czesto ludzie lekceważą kwestie sexu i wyciaganai z niego zadowolenia. Uwazaja, ze to nie jest istotne, ale wlasnie w nim wyrazamy emocje, tam pokazujemy jak kogos szanujemy, chcemy, czy mozem egoistami jesteśmy.

Odnośnik do komentarza
Gość takitamktos

Lekki paradoks, z jednej strony chcesz normalnego meza , dziecko rodzine a sama normalnie sie nie zachowujesz bo jestes flirciarą itp jedno wyklucza drugie, albo to albo to, dlatego jesli chce sie szalec to nie powinno sie brać za meza dzieci itp. jeszcze wgl nie załujesz tych przelotnych stosunków tylko tych które ci sie nie podobały -.- mowisz ze nie chcesz niszczyc zycia i rodziny dziecku, a jesli bedziesz miala romanse na boku i ukrywanie takich rzeczy przed mezem to bedzie normalna rodzina dla dziecka? tak czy siak krzywdzisz wszystkich i siebie bo sie nie szanujesz będąc w małzenstwie. Ciekawe czy byłabys zadowolona gdyby twój maz ukrywał i spał teraz kim mu sie tylko pragnie. kup sobie wibrator i nie krzywdz ludzi bo zachowujesz sie jak gówniara której zalezy tylko na przyjemnosciach i seksie.

Odnośnik do komentarza
Gość takitamktos

Ale sama wybierasz skoro seks jest dla ciebie wazniejszy niz rodzina i dziecko, skoro twoj maz daje rade 3 min i koniec to gadaj z nim o tym naprawiaj, powiedz czego oczekujesz zeby było lepiej , na tym polega zwiazek a nie , cos ci sie nie podoba to ty latasz i zadawalasz sie gdzie indziej -.- nie jestes jeszcze dorosła emocjonalnie.

Odnośnik do komentarza

tak namaiwlam go wielokrotnie by cos z tym zrobil zaproponowalm ze znajde moze jaiegos specjaliste by pomogl na pewno idzie to jakos naprawic rozumiem ze to nie jego wina ale on nie chce o tym gadac wiec z kim mam naprawiac ten problem sama juz nie wiem wielokrotnie chcialm od niego odejsc nie wiem dlaczego z nim jestem ...wiem ze mysliscie ze jestem bezduszna bo mam dziecko i nie powinnam ale moze tak odreagowuje to wszytsko nie wiem....

Odnośnik do komentarza
Gość takitamktos

Nie mozesz odreagowywac z kims na boku mając dziecko i meza, skoro jestes z nim bo jestes i masz go tak krzywdzic to chyba lepiej juz to wszystko rozwiązac niz latami sie męczyc zdradzac oszukiwac itp. Widocznie nie doroslas do takiego zycia, chcesz zyc bawiąc sie. Bo napewno nie byloby ci miło gdyby to on zdradzał miał cie gdzies.

Odnośnik do komentarza
Gość takitamktos

Rozumiem ;) ale przeciez z jakiegos powodu go wybiera, z jakiegos powodu nie chce zblizenia :) kwestia tego aby poznac te powody i postarac sie zmieniac na lepsze a nie uciekac i dostawac gdzie indziej latwiej tego czego sie chce :)

Odnośnik do komentarza
Gość takitamktos

Ale ja wgl sie dziwie ze ty nie masz wyrzutów sumienia... i co to takie super ze on zdradza swoja zone a ty swojego meza -.- to ty sie rozwiedz i ten twoj kochanek równiez i zyjcie razem skoro okłamywanie najblizszych i zdradzanie jest dla was takie super a nie ranicie.

Odnośnik do komentarza

ale kogo ranimy jak jest fajnie dla nas a oni nic nie wiedza raz zdenerwowalam sie na niego i napisalm do jego partnerki on zagrozil mi ze jest ona w ciazy i chcial bym sie przestraszyla ze ona przeze mnie straci ciaze okazalo sie ze tak klamal teraz troche nie mam wyjscia zrobil film jak jestesmy razem ale mnie dalej ciagnie do niego a juz tyle mialam klopotow przez niego nie wiem - ja bym nawet i chciala z nim byc ale on raczej ma jeszcze gorsza nature niz ja i bysmy sie na pewno zdradzali po jakims czasie nie znosze rutyny

Odnośnik do komentarza
Gość takitamktos

sorry ale ja jako osoba dla której najwazniejsze są uczucia , najwazniejsza jest druga osoba, troska itp nie moge patrzec co piszesz bo to wygląda jak jakas prowokacja ;) i musze cie zaskoczyc ale to nie jest normalne ze ktos zdradza na prawo i lewo i jeszcze udaje ze skoro nikt nie widzi to nie jest to nic zlego -.- moze kiedys dorosniesz i zrozumiesz bo tak to moze pisac 14latka która jest głupiutka.

Odnośnik do komentarza
Gość takitamktos

masz swoj charakter, jestes takim typem dziewczyny i juz.. ty uwazasz ze to co robisz jest ok , bo dla ciebie to normalne, dlatego mimo wszystko co by tu ktoś nie napisał to raczej nic nie da ;) to ty musisz rozwiązać swoje problemy, ale oszukiwanie i zdradzanie nie jest wyjściem. Moze lepiej bedzie po prostu powiedziec mezowi co robilas i ze nie chcesz z nim dalej.

Odnośnik do komentarza

Czytam to co piszesz i widze siebie tylko ja jestem facetem, wcale nie uważam że źle robisz, ja tak samo miałem bardzo duże wyrzuty sumienia za pierwszym razem jak zdradziłem żonę, też mam dzieci, przypadkowo spotkałem się z byłą dziewczyną ktora też ma rodzinę i coś w Nas zaiskrzyło, spotykaliśmy się dość długo, było nam razem bardzo dobrze tylko ja to przerwałem tłumacząc się dobrem dzieci ...teraz nie ma dnia żebym o niej nie myślał i żałuję tego bardzo że to skończyłem...
Uważam że nie ma sensu być z kimś razem kto nie daży Ciebie miłością, ciepłem nie chce albo nie potrafi tego okazywać, być bo tak wypada, bo co powiedzą inni przecież życie jest tylko jedno i jest bardzo szybko przemija.

Odnośnik do komentarza

Na wstępie nie popieram tego co robisz, bo ten ostatni opisane przez Ciebie związek wydaje się bardzo destrukcyjny (obopólne szantażowanie jest podłe!), ALE, ALE nie wiem dlaczego nikt, lub prawie nikt nie widzi w Tobie bardzo młodej kobiety, która jest samotną, smutną osobą, odtrąconą przez drugą połówkę i totalnie pogubioną co robić dalej ze swoim życiem??????? Wydaje mi się, że problemy w domu popchnęły Cię do szukania ciepła i miłości poza małżeństwem. Szczęśliwa kobieta nie zdradza, bo nie ma takiej potrzeby… z natury jesteśmy monogamiczne (przynajmniej większość z nas :)). Wydaje mi się, że mimo wszystko, kochasz męża, ale on nie reaguje na Twoje uwagi i jeszcze ten alkohol… Szczerze, radziłabym Ci udać się do specjalisty od terapii małżeństw. Idź na razie sama (wyciągnąć męża pewnie będzie ciężko), żeby poukładać sobie w głowie SWOJE emocje. Nie rezygnuj z małżeństwa dopóki jest szansa a takie ciągłe romanse i oszukiwanie kogoś, na kim nadal Ci zależy, spowoduje, że pogubisz się jeszcze bardziej i nie będziesz czuła się dobrze z samą sobą. Chciałam tylko napisać, że nie tylko Ty jesteś tutaj winowajcą, kobieta potrzebuje uwagi i wsparcia mężczyzny. Rozumiem, że ten ostatni związek daje Ci namistakę tego, ale rozumiem też, że to jest zajęty człowiek, który nie chce zostawić swojej partnerki i to musisz uszanować... Chyba nie zamierza rzucić jej dla Ciebie... Zostańcie przyjaciółmi, jeśli tak dobrze się rozumiecie, chociaż niektórzy twierdzą, że to truizm. Trzymam kciuki za mądre decyzje i uratowanie małżeństwa!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...