Skocz do zawartości
Forum

Inne odczuwanie rzeczywistości(swojego ja) niż wcześniej?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam!
Zacznę od tego że ogólnie jestem osobą bardzo nerwową,lekową.Miałem w przeszłości ciągle jakieś problemy ze sobą.
Do rzeczy-najpierw zaczęło się od tego,że gdy wychodziłem na dwór,do sklepu,z przyjaciółmi czasami przez jakąś chwilę-tak potrafiłem się jakoś dziwnie zamyśleć - że przed chwilę czułem jakby ten świat mnie otaczający nie był realny,a ja tylko patrzę np.w śnie przez swoje oczy,jakby ciało chwilowo nie było moje itd.
Ale na szczęście starałem się o tym nie myśleć i wszystko zaczęło być ok.
Od dwóch dni od ostatniego wyjścia z przyjaciółmi znowu chwilowo pojawiło się takie inne odczuwanie rzeczywistości i zaczełem o tym myśleć i czuję jakby to już mi teraz tak zostało.Czyli-czuję się tak jakbym ten świat nie był realny,jakbym patrzył przez oczy osoby która normalnie żyję a ja jestem obecny tylko oczami i myślami,które kłócą się z innymi,jakby moje ciało było obce.Czuję się jakby każdy mój ruch był rutynowy,bez zamierzenia-tak jakby wszystko w automacie,a ja się tylko patrzę i myślę co robię.Wczoraj zacząłem nawet płakać,ponieważ bałem się własnego siebie,ciała,myśli -DOSŁOWNIE!
Teraz to sobie nawet nie wyobrażam jak jest normalnie odczuwać swoje ,,ja''.Cały czas myślę co się ze mną wyprawia-jaki jestem dziwny, poryty,szalony,głupi.

Najgorsze jest to,że nie wiem czy ja sobie to wmówiłem czy rzeczywiście coś mi dolega.

Niech ktoś chociaż mnie jakoś wspomoże,nie mam z kim porozmawiać o tym ;/

Odnośnik do komentarza
Gość BorisJeltzin2

Mam dla ciebie złą wiadomość. Miałem identycznie jak ty. Po pewnym czasie rozwinęła mi się schizofrenia. To uczucie towarzyszy mi cały czas. Doszły też poranne głosy i natrętne myśli. Pewność siebie spadła do zera. Polecam ci iść jak najszybciej do lekarza, bo jak cię zaatakuje z nienacka, to trafisz na oddział.

Odnośnik do komentarza

Bez względu na to, czy jest to jedynie wymysł Twojej wyobraźni, czy faktyczne schorzenie powinieneś udać się choćby do psychologa; powinien pomóc Ci w dalszym postępowaniu.
Jedyne co Ci mogę powiedzieć to, że nie jest to normalny stan umysłu i ciała, i trzeba się tym zająć.
Coś takiego może być spowodowane na przykład urazem głowy, może to też być konflikt Twojego ego i superego, może to też być nieumiejętność radzenia sobie z problemami, może to być także masa różnych rzeczy; a czemuż by nie nadciśnienie?
Nie doszukuj się niczego nadnaturalnego w Tym, co opisujesz, nie zaprowadzi Cię to do właściwego postępowania ze sobą.
Porozmawiaj o tym z psychologiem, na prawdę, lub choćby z lekarzem domowym.

Gdyby ktoś, kiedyś na chwilę się zatrzymał być może wykwitłaby z tego minuta refleksji. Poszedł jednak zmierzch do poranka a temu wcale nie było do śmiechu, bo gdyby chcieć przeczytać własne wspomnienia można by je odnieść do teraźniejszości a przyszłość przestałaby być potrzebna.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...