Skocz do zawartości
Forum

Stagnacja i brak poczucia spełnienia


Gość ememel

Rekomendowane odpowiedzi

Stagnacja, inaczej nie potrafię tego określić. Mam wrażenie, że stoję w miejscu i nic nie robię by to zmienić.
Mam 23 lata, studiuję. 2 lata mieszkałam poza domem, od pół roku mieszkam w domu rodzinnym poza miastem. Pracuję też. W niczym nie czuję się spełniona. Co gorsza nie wiem czego chcę. Patrzę na innych, którzy żyją po coś i mam wrażenie, że jestem nikim. Wciąż na utrzymaniu rodziców, na studiach średnio bez perspektyw na usamodzielnienie.
Kiedyś miałam inną wizję, ale to chyba był model wbity do głowy przez moich rodziców. Teraz się w tym nie sprawdzam i nie wiem co zmienić.
Chciałam wiele rzeczy: posługiwać się biegle językami obcymi, mieć hobby, pasję- a nic mnie nie cieszy, niczego nie podejmuję się albo nie kończę. Teraz zamiast się uczyć, siedzę i nic nie robię. Myślałam o zmianie studiów- tylko na jakie?
Jedyne co w życiu mnie fascynuje to podróże, ale niestety to nie sposób na życie...
Co zrobić, żeby ruszyć z miejsca? Dodam, że mało wychodzę z domu bo... nie mam z kim. Mam chłopaka, ale poza nim prawie nie mam znajomych ( a miałam ich masę, ale coś się ze mnądziało stopniowo traciłam kontakt) i mam problemy z nawiązywaniem kontaktów i odnajdywaniem się w towarzystwie na uczelni. Jak to zmienić? Jak wyjść do nowych ludzi? Jak ruszyć z miejsca?
Wiele myślę a nie robię nic....

Odnośnik do komentarza

może zorganizuj imprezę z chłopakiem, zaproście znajomych, starych i nowych, potem będziecie mieli temat do rozmów i podstawę do nawiązania nowych kontaktów.
Co do stagnacji, to jetseś młoda, zawsze możesz zacząć się uczyć języków, chcesz zmienić studia to zmień - myslalaś o turystyce ( mogłabyś zostać pilotem wycieczek i podróżować po całym świecie), możesz spróbować załapać się na jakiś kurs odnośnie bycia hostessa w samolotach, to też podróżowanie... możesz pisać ksiazki o podróżach, być dziennikarzem czy korespondentem... możliwości jest wiele tylko musisz wyjść z domu i zacząć działać.

Odnośnik do komentarza

Witaj
Ememel, Wstań i coś zrób! Wiem, że łatwo mówić, a trudniej zrobić. Przemyśl jaki sens ma Twoje życie, co Cię interesuje i sprawia przyjemność. Zamiast się dołować, rób to Cię cieszy. Piszesz, że kręcą Cię podróże. Teraz zbliżają się wakacje, a może wybierz się w jakąś podróż? Pojedż tam gdzie zawsze chciałaś pojechać i zwiedzić. Koszty warte są poprawy zdrowie psychicznego. Dobrze by Ci to zrobiło. Odpoczęłabyś, pozwiedzała i wszystko sobie spokojnie przemyślała, z dala od wszystkich. Zabierz ze sobą chłopaka, jeśli Ci to też pomoże. Samotne podróże bywają nudne. Pomyśl, a może ta podróż coś zmieni? Zaczniesz inaczej patrzyć na świat i życie.
Trzymaj się

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...