Skocz do zawartości
Forum

Brak wiary w siebie i sukcesów w nauce


Gość maciejmielo1

Rekomendowane odpowiedzi

Gość maciejmielo1

Jestem uczniem 2 klasy gimnazjum i jak to w szkole są testy i kartkówki i uczę się przed każdym, ale gdy dostaje slabe oceny to jest mi przykro i czuje się beznadziejny i nic nie warty bo są osoby które dostają dobre oceny ze wszystkich testów. Myślę też wtedy, ze nic mi się nie udaje i po co szedłem do takiej dobrej szkoły skoro nie utrzymuje poziomu (ale oceny mam średnie, sq gorsi i są lepsi) wiem, ze stać mnie na więcej, ale nie chce siedzieć cały czas nad książkami, al chce się skuteczniej uczyć i przestać nadmiernie przejmować ocenami chociaż nie wiem czy to nie jest normalne w moim wieku.

Odnośnik do komentarza

Gdy byłam w Twoim wieku też się przejmowałam każdą złą oceną, ba nawet jak dostałam 4 - to staralam się ją poprawić. Nie martw się , to oznaka że jesteś ambitny i wcale nie jesteś beznadziejny ;) Głowa do gory. Jedni się uczą lepiej drugi wychodzi to troszkę gorzej ale to nie znaczy że za chwile nie będzie odwrotnie że to Ty będziesz dostawał te lepsze oceny. Kiedyś pamietam w podstawówce , wiedziałam że jestem dobra z matematyki , uczylam się chodziłam na kółko matematyczne , brałam udział w olimpiadzie i na każdej klasówce dostawałam albo 2+ albo 2- masakra jakaś. Miałam jakiś dziwny stan. Nawet nauczycielka się martwiła i wiedziała że chyba za bardzo się denerwuję. Potem przeszło ;) A że czasem coś nie wyjdzie to nie znaczy że jesteś beznadziejny pamiętaj ;)

Odnośnik do komentarza

Masz 15lat. Jesteś jeszcze młody, cholernie młody! Jesteś ambina osoba, starasz się mieć najlepsze oceny.. Może za bardzo? Albo za mało uważasz na lekcji? Spróbuj wyluzować się przed kazda kartkowka, testem? Ja nigdy nie byłam w Twoim wieku ambitna, byłam jedna z najgorszych uczennic w szkole, zle się zachowywałam ale przed matura się obudziłam i co? Nawet nieźle zarabiam. Ale jesli nic nie będzie pomogalo, to poproś rodziców o nakas terapie? Bo są takie znajoma zapisała dziecko na jakiś biofiblek? Jakoś tak, i jej to pomogło. Moim zdaniem to stres. Musisz go zabic:) powodzenia. A i słusznie id siedź cały czas sprzed książkami, bo od czytania oczy się psuja:D

Odnośnik do komentarza

To dobrze, że przejmujesz się ocenami, wiesz, że stać Cię na lepsze. Ale nie można myśleć jedynie o nauce, ocenach, gorszości czy lepszości. Zdobywasz oceny dla siebie, a nie do porównywania z innymi. Z takimi problemami boryka się wielu nastolatków. Musisz akceptować takie jakie są, trochę się postarać, ale nie zapominaj że oceny to nie wszystko. Oceny można mieć średnie, ale ważne jest to co masz w głowie. Na pewno nie jesteś głupia. Spróbuj się tym nie przejmować tak zbytnio. To jest normalne.
Trzymaj się.

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie,
Pytasz jak uczyć się efektywniej. Pierwsza i najważniejsza rzecz - nigdy nie ucz się, gdy jesteś zestresowany. Kortyzol, który uwalniany jest podczas stresu obniża energię, koncentrację uwagi oraz ma zły wpływ na pamięć długotrwałą. Dlatego przed uczeniem się wykonaj kilka ćwiczeń relaksacyjnych. Ponadto ćwicz mózg - przykłady ćwiczeń znajdziesz w książce P. Dennisona "Gimnastyka mózgu". W trakcie nauki rób przerwy, stosuj także mnemotechniki.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...