Czerwone pęcherzyki na twarzy

[Daria89]

Jeeeej 2 lata? Ja bym chyba zwariowała! I nadal nie znasz przyczyny? Kurcze i choruj tu człowieku ;/

Duszek trzymam kciuki aby Ci pomogło! Zdaj relacje za kilka dni :)
A powiedz mi proszę jakie hormony badałaś i od kogo dostałaś skierowanie? Bo zastanawiam się czy rodzinny może mi wypisać na testosteron, estrogen i progesteron ( produkowane przez jajniki )

[duszek91]

Hormony robiłam prywatnie, więc niestety nie wiem. może ginekolog?
apropos czasu.... ja się męcze od 17 roku życia, zaostrzenie około 20, teraz mam prawie 22... więc prawie 5 lat z dłuższymi i krótszymi przerwami.
ok, dam znać! no i dzięki za rady! :)

[Gość stess]

Daria89

Jeeeej 2 lata? Ja bym chyba zwariowała! I nadal nie znasz przyczyny? Kurcze i choruj tu człowieku ;/

Niestety :/ No cięzko jest, fakt. Wiesz, ludzie się przyglądają, jak jakieś plamy czerwone wyłażą.Nieprzyjemne to. A i na dodatek nie dość,że brzydko wygląda, to swędzi, albo boli, albo wszystko na raz ;/
Nie, nie znam na 100 % . Toczeń mi wmawiali na oko, jakieś jeszcze inne choroby, AZS i nowotwór.
Na dzień dzisiejszy, nie mam żadnej konkretnej diagnozy.

Jak buzie, Daria i Duszek ?:)

[Gość karkaa]

stess polecam Ci prof. dr hab. Krystyna Obtułowicz w Krakowie. To jest Pani alergolog; sama tworzy maści na receptę i naprawdę wie co robi....mi pomogła nie raz w równie ciężkich przypadkach

[duszek91]

hej
u mnie bez zmian, no może trochę się zasuszyły, było W MIARĘ ok przez 3-4 dni, teraz znowu wyskoczyły nowe pęcherzyki. nie wspominając o tym, że w miejscach, gdzie pęcherzyków nie ma zostały czerwone plamy...
Stosuję do mysia twarzy mydełko z nanosrebrem na zmianę z pomadą ojca grzegorza sroki + maść konopianą na noc. na dzień niestety muszę używać podkład, bo ludzie by pouciekali przede mną..
czekam na wyniki krwi - zrobiłam sobie panel alergenów pokarmowych, zobaczymy co z tego wyjdzie.

[Gość stess]

~karkaa

stess polecam Ci prof. dr hab. Krystyna Obtułowicz w Krakowie. To jest Pani alergolog; sama tworzy maści na receptę i naprawdę wie co robi....mi pomogła nie raz w równie ciężkich przypadkach

Dzięki za namiar. Czy ta lekarka jest też dermatologiem?
Pozdrawiam :)

[Gość stess]

duszek91

hej
u mnie bez zmian, no może trochę się zasuszyły, było W MIARĘ ok przez 3-4 dni, teraz znowu wyskoczyły nowe pęcherzyki. nie wspominając o tym, że w miejscach, gdzie pęcherzyków nie ma zostały czerwone plamy...
Stosuję do mysia twarzy mydełko z nanosrebrem na zmianę z pomadą ojca grzegorza sroki + maść konopianą na noc. na dzień niestety muszę używać podkład, bo ludzie by pouciekali przede mną..
czekam na wyniki krwi - zrobiłam sobie panel alergenów pokarmowych, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Kurczę no... niby cos rusza do przodu,a za chwile w drugą stronę.
A może kosmetyki nie pomagają w tym, co myślisz? Podkład może mieć coś, co uczula i stąd nie moze się buzia zaleczyć...
Ja straszę i żyję ;-) Buuu...uuuu ;)

[Daria89]

hej!
U mnie na razie ok. Dekolt też mi się 'wyleczył'.
Duszek odstaw ten podkład! Może 'gryzie się' z tym co używasz i dlatego nie chce się zaleczyć? Jak chcesz się wyleczyć to niestety trzeba troszkę postraszyć. Olej to i już :) ważne, żebyś to wyleczyła.
Mi na te zaczerwienienia pomaga protopic. Widziałam, że już go stosowałaś, więc jak Ci został to może warto do niego wrócić? Ja tak zrobiłam i pomógł :)
Jak Ci wyszło badanie alergiczne?

[Gość Verkja]

Hej dziewczyny! Mam taką samą wyspykę... póki co pomagają mi zastrzyki dexavenu, ale to na 1 dzień, a potem znów wraca. Alergolog przepisała mi tabletki na zmiany skórne i żadnej poprawy... w czwartek dermatolog i skoro Wam nie znalazł przyczyny to wąptię by było inaczej w moim przypadku. Czyli polecacie to mydełko i maść tak?

[Daria89]

Witaj Verkja!

Ja polecam wszystko co pisałam w poprzednich postach. Niestety po odstawieniu tego wszystkiego wysypka zaczęła powracać, więc powtórka protopic'iem. Znowu zeszło. Muszę znaleźć przyczynę, bo oszaleję...
Daj znać co Ci powie dermatolog :) Może masz kogoś inteligentnego :D nie daj się zbyć i upieraj się, aby znalazł Ci przyczynę!
Trzymam kciuki!

Pozdrowienia!

[Gość stess]

~Verkja

Mam taką samą wyspykę... póki co pomagają mi zastrzyki dexavenu

Czyli polecacie to mydełko i maść tak?

Jezu! Z jakiej parafii masz dexaven ?? Długo bierzesz?

Kup mydełko, kup maść, krem i do tego postaraj się jakiś czas, nie jeść uczulających rzeczy.

[Gość Verkja]

Dexaven dostałam z tej parafii, że od 8 roku życia (teraz mam 23 lata) walczę z alergią (w tej chwili tylko na roztocza) i astmą i jestem pod opiekę alergologa, ale nigdy nie mialam objawów w takiej postaci, tylko katar i kaszel, więc lekarz dał mi ten zastrzyk i naprawdę pomogło, znikło już po paru godzinach, szkoda że tylko chwilowo. Jutro pojdę do apteki, a potem jeszcze porównam z opinią dermatologa. Dam znać w czwartek :)

[Gość stess]

No tak, najkrótsza droga, do postawienia człowieka na nogi, to dexaven. Dostawałam go dożylnie w szpitalu. Efekty szybkie, tyle,że później miałam hardcore i dochodzę do siebie do tej pory . Za dużo sterydów we mnie ładowali.
;)
Takie "leczenie", to nie ma sensu. Robi więcej szkody niż pożytku.
Zadbaj w inny sposób, patrz co jesz, czego używasz itd.

[Daria89]

"~stess

Jezu! Z jakiej parafii masz dexaven ?? Długo bierzesz? "

Kocham te Twoje reakcje :) Ty chyba już powinnaś w aptece pracować :D tyle wiesz o tych wszystkich specyfikach :)

Verkja w takim razie czekamy na jakieś wieści :)

[Gość stess]

Daria89

Kocham te Twoje reakcje :) Ty chyba już powinnaś w aptece pracować :D tyle wiesz o tych wszystkich specyfikach :)

Daria, ja mogłabym i za mędrca lekarza robić ;) To ich "leczenie",to ja mam w jednym palcu ;-(
Niestety, wiem, bo się na własnej skórze przekonałam. Teraz wychodzę ze sterydów, małymi krokami. Męka okrutna.
Problem w tym,że przy problemach skórnych ( nie szukają przyczyny, nie robią diagnostyki za bardzo ), tylko ładują steryd, protopic, elidel i antyhistaminowe.
Szlag mnie trafia na klęcząco, stojąco i leżąco ;)))

[Gość Verkja]

Hej :) W tej chwili bardzo mi się poprawiło, nawet zniknęło całkowicie, ciekawe tylko na jak długo. Lekarz oczywiscie przyczyny nie szukał tylko dostałam Cutivate jako najsłabsza maść z tych sterydowych. Poza tym dostałam inne tabletki alergiczne i teraz biorę Zyx. Myję buzię mydełkiem z nanosrebrem a jak mam przesuszoną to smaruję Linomagiem. Za tydzień mam wizytę u mojej alergolożki to zapytam się jej czy mi testy zrobi... A jak u Was, poznikało wszystko?

[Daria89]

witaj!
Yhhh sterydy na buzię :/ wiem co mówię, bo sama miałam 2 maści sterydowe w tym Advantan - niby też słabiutki. Oczywiście że poskutkowały po kilku dniach, ale gdy po tygodniu odstawiłam to powrót ze zdwojoną siłą :/ plus do tego czerwone plamy, które do dziś lekko widać.
Ja dostałam Aleric w tabletkach, zero poprawy, no ale potem zrobiłam testy i zero alergii. U mnie jeszcze wyskakują pojedyncze krosteczki ale na 2gi dzień znikają. Oczywiście co wieczór smaruję buzię protopiciem. Zapewne gdybym przestała to byłby nawrót :/ Mam nadzieję, że ginek mi coś powie na ten temat....

Zdawaj relację co u Ciebie :)

[Gość Madame]

Hej dziewczyny.
Mam podobny problem. Pojawił się po pobycie w domu od tak . Myslałam, że to woda. Od dermatologa dostałam advantan i telefast. Pomogło na 10 dni. Alergolog przypisała mi propiotic i rupafid ale nie bardzo pomogło, a i źle się po tym czułam. Zrobiłam testy skórne. Mam alergie na nikiel ale uczulenie z reszty ciała mi zeszło oprócz twarzy i pośladków. Wysyp po reakcji alergicznej po testach tez sam mi znika. Informujcie jak rozwija się wasze leczenie, bo ja już nie wiem co to jest. Zamierzam też pójść do ginekologa, bo może to faktycznie hormonalne.

[Gość IZA256]

JA MAM TO SAMO I POWIEM SZCZERZE JUZ CHECI DO ZYCIA BRAKUJE MAM TAKA DEPRESJE PRZEZ TO . KAZDY LEKARZ MOWI CO INNEGO JEDEN ZE TO DROZDZAKI DRUGI ZE JAKAS BAKTERIA NIKT MI NIE MOZE POMOC A JA JUZ NIE CHCE MIEC TEGO NA TWARZY

[Gość isa1987]

Witajcie, w końcu znalazlam cos na temat mojego problemu. Lecze to już od ponad roku. Dermatolodzy bezradni. Alergii nie mam na nic. Przynajmniej zgodnie z wynikami testów. Używałam już chyba wszystkiego z waszych postów. Niestety. Zawsze po zaleczeniu smaruje jeszcze ze 2 tygodnie, a jak tylko przestane znowu wychodzi... Czyli zostaje nam... Dożywotne smarowanie:) Może ktoś zna jakiegoś cudotwórczego lekarza w Warszawie?

[Gość isa1987]

Dodam jeszcze tylko, że po tych kilku miesiącach oprócz okolic nosa i brody zaczyna to atakować zewnętrzne kąciki oczu. No i to już przestaje mi sie podobać, bo mam wrażenie, że następne w kolejce są bardzo delikatne powieki... No nie jest łatwo.

[Daria89]

Witajcie!
Byłam na kolejnej wizycie u dermatologa, oczywiście znowu innego. Rozpoznanie - dermatiris perioralis - czyli trądzik różowaty / zapalenie okołoustne. Leczenie czasochłonne i nie tylko maścią. Dostałam antybiotyk Tetralysal + maść na noc Rosex + zawiesina z wody wapiennej i oleju lnianego do przemywania 2 razy dziennie.
Zobaczymy jakie efekty przyniesie. Maść na razie spisuje się dobrze :)

Pozdrawiam Was!

[Gość EwCia1988]

Witam, mam podobny problem

czerwone kropeczki, najpierw w okolicy nosa a teraz już bardziej na brodzie.

Zauważyłam to u siebie jakieś 3 m-ce temu i tak sobie sama smarowałam maścią triderm bo akurat ją miałam w domu i w sumie znikało na drugi dzień, ale po jakimś np. tygodniu wracało. Więc postanowiłam przeczytać ulotkę i okazało się, że nie można tego stosować na twarzy.
Przerzuciłam się na maść diprogenta i też działało - na drugi dzień ani śladu zmian na skórze. Ale ten sam efekt, że po jakimś czasie wracało. A oba leki mają prawdopodobnie sterydy także może stąd te nawroty.

Wybrałam się więc do dermatologa (jak na złość oczywiście akurat na czas wizyty prawie ani śladu zmian) ale opisałam o co chodzi i przepisał mi rozex emulsję. Smaruję drugi dzień od wystąpienia wysypki i plamki jaśnieją. Ale mam tego uzywać ok 3tyg - 2 razy dziennie. Zobaczymy co to da...

[Gość Verkja]

Hej, ja mam nawrót znowu... I też wyskoczyło mi w kącikach oczu... :( Smarowałam cutivate'em, ale alergolożka kazała mi kategorycznie odstawić, bo będę miała przebarwienia. To się pytam jej, co mam robić z tym, bo przecież nie mogę tego tak zostawić. Kazała mi zapisywać co jem, ale ja nie widzę żadnych wspólnych czynników. Ehhh jak patrzę na zdjęcia z marca to miałam taka piękną cerę, a teraz szkoda gadać... A któraś z Was bierze może Diane35? Bo pomyślałam, że to może od tych tabletek.

[Gość Verkja]

A i jeszcze jedno, któraś z Was była u ginekologa i robiła testy hormonalne?