Skocz do zawartości
Forum

Małżeństwo z antyterrorystą


Rekomendowane odpowiedzi

aaagaaataaa

a podział majątku?


Podzial to bedzie najprawdopodobnie na zasadzie: On sprzedaje mieszkanie i polowa ze sprzedazy idzie do mnie. Bo więcej to my nie mamy, bo wspólnego konta w banku nie mamy, każde ma z osobna.
Traktata, on mi powiedział, że już byli świetnymi przyjaciolmi, no i postanowili sprobowac po tym jak go olałam na tej komunii i wgl. Znam ją, wpólnie imprezujemy. Nie mam jej za złe czy coś.

Odnośnik do komentarza

jak już wspomniałam, nie mnie oceniać,

ale jak dla mnie jakieś to wszystko rozchwiane emocjonalnie, wkręt za wkrętem, burzliwe, nie trzyma się kupy,
obawiam się reakcji syna, przecież to mała istotka a w tym wszystkim jakoś tak traktowana jak "kukułcze jajo"

życzę Ci jak najlepiej i aby Ci się wszystko poukładało tak jak tego byś chciała

Odnośnik do komentarza
Gość ona24lizi

Jakoś tego nie pojmuje, najpierw piszesz ze czas spędzony z dzieckiem jest najważniejszy, piękny. Potem latasz ze znajomymi po klubach zamiast dzieckiem się zająć. Albo jak zależy ci na twojej wyłącznej opieki nad synkiem, teraz nagle dochodzicie do wniosku ze ojciec się nim zajmie bo ty się wyprowadzasz do innego miasta. Albo jak go kochasz, ale szukaz innego i zakochalas się w tym Krzysku, twoim sąsiedzie. Trudne do pojęcia, jak nic.
Niezależnie jak to rozumiem, życzę najlepszego i ekip się w to samo drugi raz z nim.

Odnośnik do komentarza
Gość pacemanius

zajebista z cb mamuska kaska. Dziecko bedzie z tata ktory ma problemy z emocjami, wykonuje taki a nie inny zawod i nie wiadomo jaki bedzie po wojnie. nie zazdroszcze jego obecnej partnerce. Haj lajf bedziesz miala we wrocku i się cieszysz?? chyba nie wiesz czego od zycia chcesz panienko

Odnośnik do komentarza
Gość pacemanius

Zgadzam się z Odludkiem. Co weekend jesteś w klubie ze znajomymi, tak piszesz.
Może czas dorosnąć? Ja man obecnie 34 lata a po dyskotekach akonczylam chodzic 10 lat temu. A Ty masz 27 i dalej jak nastka się zachowujesz.

Odnośnik do komentarza

Kaśka098716191918

Franca, w pewnym stopniu masz racje, w koncu mnie skrzywdził. Ale ja chce o tym zapomniec, o tym malzenstwie, mimo że mamy syna i musimy go razem wychowywać. Jedynie znajomość. Na wiecej niech nie liczy, nawet jak mu sie rozsypie związek teraz. Ja w koncu tez "coś" dla siebie szukam.

Rozumiem... Pewnie ciężko byłoby Ci jeszcze raz przez to wszystko przechodzić...:( Mam tylko nadzieje, że on więcej nikomu już czegoś takiego nie zrobi... Że tej jego dziewczynie również nic nie grozi...

Kaśka098716191918
Dobra, lece się dalej bawić.

Miłej zabawy :)))))

Odnośnik do komentarza

odludek
bawić a szlajać się cały czas po klubach to różnica, miała męza a obściskiwała się niewiadomo z kim, więc raczej to ona jest chora a nie on

Ona jest chora?? Hahaha! Popatrz lepiej na siebie... Popatrz, co Ty za bzdety wypisujesz! Tak strasznie Ci przeszkadza, że ona raz z kimś sie całowała, i jeszcze "ośmiela się" (hahaha) chodzić do klubów się bawić? Dziwne w takim razie, że nie przeszkadza Ci wszystko to, co jej mąż wcześniej wyprawiał... To, że ją wyzywał, zdradzał, wyprowadził sie od niej... Przecież to wszystko jest nieporównywalnie gorsze od tego, za co krytykujesz Kaśkę!!! Więc jak to jest, nie przeszkadza Ci to wszystko, prawda? No, dalej, miej odwagę się przyznać, że to Ci nie przeszkadza! A jak już się przyznasz, to może wyciągnij z tego jakieś wnioski. Na przykład takie, że hipokryzja to jedno wielkie ohydztwo i powinno sie ją leczyć.

Odnośnik do komentarza

~pacemanius
Zgadzam się z Odludkiem. Co weekend jesteś w klubie ze znajomymi, tak piszesz.

A co Cię to obchodzi? Jej sprawa. Jak chce, to może i jeszcze 20 lat sie tak bawić. Gdzie Ty tu jakis problem widzisz? Krzywdzi kogos w ten sposób, czy co?

~pacemanius
Ja man obecnie 34 lata a po dyskotekach akonczylam chodzic 10 lat temu.

A kogo to obchodzi? To Twoja sprawa. A ja znam wiele osób, które tak się bawią, będąc w podobnym wieku do Ciebie. I co wszystkie te osoby są według Ciebie nienormalne?
To, że Ty tego nie lubisz, to nie znaczy, że masz prawo narzucać swoje upodobania innym. Kaśka dużo przeszła, więc powinnas jej przede wszystkim współczuc, i cieszyc się, że potrafi mimo tego w taki czy inny sposób cieszyć się życiem. Ale Ty najwyraźniej masz ją gdzieś, bo zamiast tego wolisz zatruwać jej życie, przyp...jąc się do niej o wszystko, o co sie da.

Odnośnik do komentarza

haha co mnie to obchodzi, widocznie zasłużyła sobie, jasne że mi nie przeszkadza. PRZESZKADZAJĄ CI moje posty to nie czytaj. Poza tym, to jej życie, a mi wolno pisać co myśle. Nadal sądzę że jest nieodpowiedzialna i myśli tylko o imprezach zamiast o dziecku. Gdyby go kochała nie całowała by się z nikim czy tam przytulała, a teraz co, tak szybko przeształa go kochać? Podobno miała walczyć o dziecko i co?

Odnośnik do komentarza

odludek
haha co mnie to obchodzi, widocznie zasłużyła sobie, jasne że mi nie przeszkadza.

Hahahaha!!!! Czyli sama się przyznałaś, że to:

franca
To, że ją wyzywał, zdradzał, wyprowadził sie od niej... Przecież to wszystko jest nieporównywalnie gorsze od tego, za co krytykujesz Kaśkę!!!

Ci nie przeszkadza! ŻAŁOSNE... Ale przynajmniej miałaś odwagę sie przyznać, że jesteś hipokrytką. Moje gratulacje za odwagę! :) ZASŁUŻYŁA sobie? Kim Ty, u diabła jesteś, żeby w ten sposób komentować skrzywdzonych ludzi? Nie obchodzi Cię to?? Jak masz ludzi w d*pie(na przykład Kaśkę), i do tego jesteś obłudna, to w ogóle nie powinnas sie udzielać w wątkach, które oni zakładają. Bo jaki w tym sens? Dokopac komuś?
Nie tylko nie powinnas tego robic, ale powinnaś się wstydzic tej swojej znieczulicy i hipokryzji. A Ty sie jeszcze tym wszystkim chwalisz! Żałosne, bo skoro chwalisz sie takim g...nem, to znaczy, że nie masz czym, i to jedyna rzecz, którą możesz się podbudować. Ale nie masz prawa podbudowywac sie kosztem innym. Nie masz prawa w tym celu zatruwac innym zycia. Dlatego bedę czytac Twoje posty, i krytykować je, ilekroc uznam, że komus w ten sposób szkodzisz. Właśnie ta jedna rzecz mi w nich PRZESZKADZA. Bo ja, w przeciwieństwie do Ciebie, nie myślę tylko i wyłącznie o własnej d*pie.

Odnośnik do komentarza

odludek
I jeszcze jedna rada, naucz się czytać, bo nie napisałam że bawić się nie wolno

Nie bądź śmieszna. Po pierwsze, jest jasne, że nie to jest najwiekszym problemem w Twoim podejścu do Kaśki. Po drugie, nie sądzisz chyba, że będę na poważne brała takie pouczenia ze strony hipokrytów.

Odnośnik do komentarza

odludek
Jak dla mnie to ona nie dojrzała jeszcze do miłości

Hahaha! I to mówi osoba, której wyzywanie, bzykanie innych bab, i bicie nie przeszkadza w miłosci, a pocałowanie sie z kimś po tym, jak mąż sie wyprowadził, bardzo przeszkadza... Co takie, przesiąknięte hipokryzją podejście, ma wspólnego z troską o prawdziwą miłość?? Co hipokryta może wiedzec o miłości??

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...