Skocz do zawartości
Forum

Jak przezwyciężyć paraliżujące lęki?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
od wielu lat borykam się z bardzo słabą samooceną i strachem. Zaczęło się od tego, że wolałam zostawać w domu i doprowadziło do tego, że w zasadzie boję się z domu wychodzić.Boję się ludzi, boję się wyjść, boję się rozmów, boję się zrobić krok w stronę normalności. Przy tym wszystkim sprzyja mi szczęście i potrafię pewne rzeczy zrealizować, chociaż odbywa się to falowo i jest owiane strasznym stresem, wewnętrzną walką. Skończyłam studia jestem wykształcona ale nie pracuję w zawodzie (chociaż to lubiłam) boję się porażki ośmieszenie uważam, że inni są dużo lepsi. Od skończenia studiów siedzę w domu z dzieckiem. W między czasie zdałam prawo jazdy ale boję się jeździć.Widzę w wyobraźni wypadki, widzę, jak gaśnie mi auto, jak nie mogę pokonać wzniesienia. W efekcie nie jeżdzę. Nie wychodzę chyba, że idziemy gdzieś wszyscy - z partnerem - wówczas czuję się pewniej. Jestem załamana bo lata lecą a ja wegetuję..Mam mnóstwo marzeń mnóstwo pomysłów - a nie robię nic..Chowam się przed życiem, kieruję się moimi lękami które mnie zdominowały. Nie chcę być taką matką, taką partnerką, taką kobietą.

Odnośnik do komentarza

dziewczyny, próbowałam małych kroczków..Gdy mam zryw i motywacje wlaśnie od tego zaczynam..to niestety pomaga na krotka metę - prawdopodobnie dlatego, że ten negatywny wegetatywny i BARDZO auto destruktywny stan utrzymuje się w moim życiu bardzo długo..prób ratowania siebie było tak wiele raz nawet zażywałam leki psychotropowe zapisane przez lekarza, ale nawet to nie uwolniło mnie od tego na zawsze.. wiem, że stanu depresji podobno nie da się nigdy pozbyć całkowicie..że chwile gorszego stanu będą już zawsze wracały do kogoś kto przeszedł przez depresję i trzeba sobie wypracować formę opanowywania tego - by trwało jak najkrócej..tzw depresję mam już tle lat , że jest silniejsza i trudniejsza do usunięcia..wielu osobom (kobietom) pomaga pojawienie się dziecka zaczyna się w nich budzić motywacja..ja nie mam woli walki, woli życia..ja chyba gdzieś w środku wątpię, że dam radę

Odnośnik do komentarza
Gość blinkKakadu

Masz motywacje, jesli to ci nie pomoze to po prostu uschnij, bo to tylko twoja głowa sie zamkneła, wmaiwasz sobie porazke, a przeciez kazdego dnia mozesz podemowac decyzje, tworzyc, miec wplyw, wiesz czego ci brakuje? Celu. Napisz na kartce swoje cele, a potem, dlaczego mysle z emi sie uda a obok dlaczego mysle ze nie, i sprobuj popracowac i likwidowac watpliwosci, jedno pociagnie drugie, i zacznie sie zobaczysz..

Wstydz sie kobieto! A to:

A Ty narzekasz?

Odnośnik do komentarza

Twoja wiadomość wzbogacona o te 3 filmiki - to byłcios w samo sedno..rozkruszyło tą maskę którą mam po to by narzekać i od tego uzależniać..bo chyba się uzależniłam od narzekania..to straszny brak wdzięczności wobec nieszczęść jakie spotykają ludzi i teraz widzę - że jest to GŁUPIE..OHYDNE..
pomijam, że na ostatnim filmie ryczałam bardziej niż cała tam przedstawiona widownia - ale zadziałało..
jestem bardzo wdzięczna i o ile będę mogła kiedyś w czymś pomóc - pomogę..
DZIĘKI!
wszystkiego dobrego

Odnośnik do komentarza
Gość Bezsenna123

Witam! Po częśći wiem przez co przechodzisz,bo sama miałam kiedyś podobną sytuacje. Moim zdaniem powinnaść ruszyć się z miejsca i spróbować iść do przodu. Wiem że ciężko jest wyjść z depresji,szczególnie jeśli ciągle powraca. Ale musisz chociaż spróbować,iść dalej,małymi kroczkami do przodu. Może na początek powinnaś wychodzić na świeże powietrze,częste spacery na świeżym powietrzu tagże poprawiają nastruj. Dogadzaj sobie jeśli tylko daje ci to szczęśćie. Spróbuj chociaż raz w tygodniu widywać się ze znajomymi,chodzić z nimi np.do kina,na spacery,na zakupy(bo nic nie poprawia kobiecie nastroju tak jak zakupy z koleżankami). Powinnaś też spróbować spełnić swoje marzenia. I jeśli jest to możliwe spróbuj znaleźć sobie jakomś fajną pracę,najlepiej w miłym otoczeniu,dzięki czemu masz też szanse poznać nowych ludzi. A jeżeli często się stresujesz spróbuj ziołowych preparatów np;korzeń arktyczny. Jest bezpieczny i nie uzależnia. Pozdrawiam i życzę powodzenia;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...