Co zrobić z suknią ślubną po ślubie?

[Gość myszka.123]

Pytanie jak w temacie - moja już 3 lata wisi w szafie, sprzedać czy wyrzucić mi szkoda przerobic - ok ale na co? Nie wiem co z nią zrobić...

[austeria]

na pewno nie wyrzucaj, jeśli jest w dobrym stanie. Nie wiem jak doradzić Ci na co mogłabyś ją przerobić, bo nie wiem jak wygląda, jaki ma krój itd. Możesz spróbować ją sprzedać :)

[Gość Trick]

Oj nie wiem na sprzedaży sporo stracisz, bo na penwo nie uzyskasz ceny za suknię jaka dałaś w sklepie. Lepiej moim zdaniem albo przerobić albo zostawić sobie na pamiątke, może Twoja córka bedzie chciała wziąć w tym ślub

[Gość mailer01]

Ale jak będzie wisiała i się tylko kurzyła, to chyba już lepiej sprzedać. Ja pewnie zostawiłbym sobie na pamiątkę, bo jakby nie było, to raczej duże wydarzenie w życiu ;)

[angela325]

Ja kupuje używaną sukienkę i potem zamierzam ją za symboliczną cenę sprzedać :)

[cafe.latte]

Jest Allegro, są różne inne portale z ogłoszeniami. Aż dziwne, że w tych czasach ludzie wciąż mają ten problem :)

[Gość Trick]

Caffe to jest problem bo jesli ktoś za suknię dał 2000zł to nie chce jej sprzedać za 500zł...

[cafe.latte]

Ja to jak najbardziej rozumiem, ale chyba nie da się tego uniknąć. Albo zostawia się tą suknię na pamiątkę, albo się ją sprzedaje. Chyba każdy liczy się z tym, że wartość takiej używanej znacznie spada. Aparat fotograficzny za 7 tysięcy po pół roku użytkowania jest wart około 4, w najlepszym wypadku 5. Tak jest niestety ze wszystkim :)

[Gość Mała__Mi]

nio niestety.... dlatego ja swoją suknię zostawię, w końcu to jakaś pamiątka jest

[olla1983]

a ja swoją suknię ślubną kupiłam w tym miesiącu (ślub i wesele dopiero przede mną) i choć słono zapłaciłam to jak tylko się uda to sprzedam. lepiej odzyskać choć część pieniędzy niż mieć w szafie coś czego się nigdy nie założy.
na pamiątkę zostają przecież zdjęcie, nagranie no i wspomnienia...

[cafe.latte]

No dokładnie. Chyba, że suknia jest jakimś niemal dziełem sztuki od znanego projektanta. Wtedy można zostawić ją dla potomnych :)

[0sweetness0]

Najgorsze, co może być to zostawić "a nóż córka będzie chciała włożyć", czy wy chciałabyście włożyć suknię po swojej mamie? Raczej nie dlatego nie skazujmy swojego dziecka na to. Na pamiątke też bym nie zostawiała od tego są zdjęcia :) Sprzedaj ją i uczyń inną Pannę Młodą szczęśliwszą, której nie stać na zkup nowej sukni. "Dużo wtedy na niej stracisz" ? Nie, nic nie stracisz, to była inwestycja, która miała się zwrócić? Nie. Zrobiła wrażenie i sprawiła, że wyglądałaś pięknie, więc zrobiła wszystko do czego została stworzona,za co zapłaciłaś, więc jak tu można mówić o stracie?