Męskie problemy u prawiczka

[Gość Tlyson]

a bliżej: prawictwo w poznym wieku, nienawisc do kobiet, depresja, nerwica, niespelnienie egzystencjonalne, seksualne, emocjonalne, uczuciowe, tożsamościowe.

Jak mialem naście lat, niebylo sexkamerek a na żywo panowała nieśmiałość, nie przejmowałem sie tak b. i myslalem ze bede miec dziewczyne, ale dziewczyny niebyło, a mi nastało 22lata i niepokój, do tego dowiadywalem sie jak w gimnazjach one eksponują cycki i jak któryś niechce sexu to go zgwałcą, zacząłem rozpaczliwie poszukiwac sexu w necie, ale wychodzilo tylko cos jak sie poniżałem i kłamałem że mam mniej lat. Teraz juz nie mam sily sie poniżać czy ukladac strategii aby zaciagnąc którąś na sky, a jak powiem ile mam lat dostaje odrazu ignor. Zostałem 33letnim prawiczkiem.

Jestem prawiczkiem 33lata, od 10lat każda mnie blokuje i mowi mi spadaj
otrzymuje odesłania
normalny niepotrafie byc juz od 8lat
zamierzam zgwalcic
niemoge byc ladny bo nie jestem szczesliwy
kazda to dziwka co sie sprzedaje, zadna nic za darmo nie daje
mimo ze płec kobieca zdewastowala mnie psychofizycznie to postanowilem spojrzec na nie pozytywnie, ale sp1eprzyly to
niemoge sie wziasc za siebie bo jestem caly oskubany z kazdej pozytywnej mysli przez ten zatruwajacy ród kobiecy
w dodatku nie mam siostry ktora by mnie pocieszyla, ani brata
stalem sie obrzydliwy z powodu braku zaspokojenia w sensie całokształtu, sex milosc rozwoj zyciowy
nie moge zadbac o siebie, stac sie silniejszy, bo gdy sie tak dzieje zaczynam zaraz sie denerwowac, niemoge zasnac
niechce patrzec co jest modne co nie i cos robic dla kobiet
zakupy drinki melanże niech sie orwy walą
niech kobiety maja jakies podejscie

niedziwie sie ze nie mam dziewczyny, bo wszystkie to dziwki, zachłamne, nie życie jest złe, tylko one
niewszystko jest idealne, ale starczylby mi zwykły sex
niewychodzilem z domu przez 10lat z powodu smutku, mimo to byłem w klubie, na dyskotece, w parku, nic to niezmieniło
niepomoze mi podpowiadanie jak rozmawiac z dziewczynami, co robic po za domem, bo ja nic niechce po za sexem
bylem na wielu stronach towarzyskich, wszedzie albo małolaty oczekujące kreatywnosci albo kobiety oczekujące zamożności
na dziwke nie pojde bo niechce placic, rodziny niechce bo zwyklej sexmilosci jeszcze niezaznałem
chcialbym zeby mi jakas zaoferowała sex z checi dania przyjemnosci
niemoge sie zaspokoic sexualnie jesli robie to z kobietą ktora mnie wykorzystuje za kase
psycholog nie ma nic mi do powiedzenia pozatym co wiem, nie ma żadnych rad i wszystko skonczone

[pink elephant]

Trochę mnie przerażasz, nie wiem czy któraś zauoferuje sam seks no chyba ze panie z najstarszego zawodu swiata mysle ze masz zbyt duze cisnienie i jestes nastawiony ze musisz i koniec. daj sobie troche czasu poznaj dziewczyne chociazby przez net ale nie badz taki przycisniety

[erni13]

Mnie też przerażasz. Wyłania mi się przed oczami obraz zdesperowanego grubego kolesia, nie dbającego o siebie, siedzącego przed komputerem próbującego zaciągnąć atrakcyjne dziewczyny do łóżka. Zgadza się?

I to jest błąd. Po pierwsze, należy o siebie dbać. Siłownia, rower, bieganie, pływanie itd. Po drugie, ciężko będzie ci znaleźć kogos siedząc wiecznie samemu. Po trzecie, kobieta to nie gadająca i chodząca pochwa. Czyli tak po twojemu ci powiem: żadna atrakcyjna laska nie da ci dupy, bo ma ochotę na 30 letniego prawiczka, co wystrzeli w niej w 10 sekund... Owszem, gdybys był w miarę atrakcyjny, wysportowany i młody, pewnie jakies by się znalazły. A tak, to wiesz. Pies, kiełbasa i tak dalej.

Albo się zmień, albo idź do psychiatry.

I nie wszystkie kobiety to kurwy.

[dadaaria]

Dokładnie - autor jest zdesperowany moim zdaniem taka desperaca jeszcze bardziej zniecheca ludzi do Ciebie powinienes popracowac nad soba nad swoim wygladem i charakterem a zobaczysz ze znajdzie sie dziewczyna dla Ciebie i to i to ma wpływ na pewno negatywne jest marudzenie narzekanie i zdesperowanie bo to odrzuca

[Gość ula z.]

Tlyson, skoro wszystkie kobiety to sprzedajne dziwki to co powiesz o swojej mamie czy babci ? Ponadto skoro wszystkie kobiety i tak lecą na kasę to jaki masz problem żeby zapłacić za seks profesjonalistce ? Co za różnica ? Wiesz do czego zmierzam ? Każdy z nas z osobna to indywidualność, nie można wydawać tak kategorycznych sądów o wszystkich przedstawicielkach płci żeńskiej. Czy to wina kobiet, że jesteś nieśmiały i nie umiesz podrywać w realu ? Czy to wina kobiet że trafiasz akurat na te które Cię nie chcą ? Zresztą ja się nie dziwię że na czatach o seksie 33 letni prawiczek nie ma wzięcia. Zmień miejsce w którym poznajesz kobiety, chociażby na jakieś forum tematyczne i daj się poznać z jakiejś innej strony.

[Gość Sonia7498]

Autorz tego wpisu-nie przejmuj się .Masz rację,w dzisiejszych czasach wieeeele dziewczyn, to dziwki.Ale nie wszystkie.Wcale się nie przejmuj,że nikogo nie masz,bo to czasem lepiej, niż spotkać jakąś lafiryndę, o którą teraz zresztą nie trudno,a potem patrzeć, jak Cię zdradza,okłamuje albo niszczy życie.33 lata,to jeszcze nie dramat.Ja jestem w Twoim wieku:)Co prawda mam rodzinę,ale w moim otoczeniu zdrady partnerów,to dosyć powszechny problem.I to właśnie przez kobiety,dlatego głowa do góry.Lepiej poczekać na mądrą niż łapać co popadnie:)

[Kiciia]

Człowieku !Czy ty jesteś zdrowy psychicznie? ,Bo depresją trąci na kilometr i to taką na własne życzenie.Jeżeli o sex ci chodzi to zapłać i z głowy masz co chcesz,a jeżeli chodzi ci o to by ktoś na Ciebie uwagę zwrócił to puknij się w dyńkę i się zastanów,bo jak jesteś atrakcyjny to na pewno straszysz po wypowiedzeniu kilku pierwszych słów.Jak można w myślach traktować kobiety jak dziwki i oczekiwać od nich Fascynacji.A co ty sobie wyobrażasz chamie popaprany ,że cały świat jest Bee.. a tylko ty normalny? Obudź się .Takich jak ty jest wiele ale nas kobiet setki tysięcy razy więcej.Więc pomyśl dwa razy zanim znowu obwinisz cały świat za swoją sytuację i obrazisz kolejną kobietę

[Gość Tlyson]

a ty jestes zdrowa? bo chyba nierozumiesz ani jednego zdania z mojego tematu. No tak, jakiej można sie spodziewac odpowiedzi po kobiecie nastawionej na korzysci, bo jakbys miała co zaoferowac jako kobieta to bym nie byl prawiczkiem prawda:)

[Gość Tlyson]

1.u dziwki moge znalezc sex, czyli ze dziwka jest w tym przypadku lepsza od kobiety? - załamanie.
2.jak można byc nie zdesperowanym, zgorzknialym itd. jesli niewidze siebie jako równie atrakcyjnej płci, tylko jako płeć przegrana, która może jedynie pożądać i tu nie ma znaczenia wygląd fizyczny, bo pójdzie taka z tym co ma lepszą gadane.
3.cieżko jest dbać o siebie, choćby sie wyspać co jest ogromnie ważne, jeśli psychicznie sie jest przygnebionym.
4.skad przekonanie ze laska nie lubi takich co wystrzelą w 10sekund - pewnie z opowiesci kobiet, które piszą w jakiś celach frazesy, ze płeć meska to słaba płec co niepotrafi podołać kobietom i nie chodzi tu o samą długość stosunku.
5.bedac na dziwce nie mogłem sie zaspokoić, czułem sie jakbym poszedł tam z depresją którą niby, z tego co mi wpajali, mam rozwiązać w sposób seksualny, czując upokorzenie ze płace kobiecie.
6.ale o co tu w ogule chodzi? o sex ktory nie moge odbyc, bo płci kobiecej o cos tam wiecznie chodzi, o to ze chcialbym miec dziewczyne, ale niepasują jej narzekania ze nie mam dziewczyny

[Gość Pawl]

Dla mnie jesteś słabym człowiekiem;]

[erni13]

"1.u dziwki moge znalezc sex, czyli ze dziwka jest w tym przypadku lepsza od kobiety? - załamanie."- szukasz kobiety na jedną noc. Czyli takiej lekko... Że tak powiem zdzirowatej. Więc jak masz szukać, za przeproszeniem, dziwki, to łatwiej będzie ci zabulić.
" 3.cieżko jest dbać o siebie, choćby sie wyspać co jest ogromnie ważne, jeśli psychicznie sie jest przygnebionym."- nawet gdy mam gówniany dzień, to i tak idę na siłownię lub choćby pobiegać. Więc nie wiem, co to ma do rzeczy.
" 4.skad przekonanie ze laska nie lubi takich co wystrzelą w 10sekund - pewnie z opowiesci kobiet, które piszą w jakiś celach frazesy, ze płeć meska to słaba płec co niepotrafi podołać kobietom i nie chodzi tu o samą długość stosunku."-bo która kobieta/dziewczyna/dziwka odda ci się na 10 sekund, do tego za darmo? Przecież nie ofiarujesz jej miłosci, jedynie seks. A co za sens ofiarować jej kiepski seks?
" 5.bedac na dziwce nie mogłem sie zaspokoić, czułem sie jakbym poszedł tam z depresją którą niby, z tego co mi wpajali, mam rozwiązać w sposób seksualny, czując upokorzenie ze płace kobiecie."-Każdy orze jak może.

A punktów 2 i 6 nie rozumiem.

Ano, i jak wyglądasz?

[Arabika]

A próbowałeś tak normalnie podejść pogadać do kobiety? Czy od razu wyskakujesz z tematem seksu? Bo jeśli tak to nie dziw isę , że masz z tym problem. Może spróbuj takiego normalnego ludzkiego zachowania, zadbaj o siebie, wybierz się na zakupy, do kosmetyczki to podniesie Twoja samoocenę, bo mam wrażenie że jest strasznie niska... Potem łatwiej bedzie Ci się zapoznawać z kobietami.
Nie mów od razu, że chcesz seksu bo kobieta poczuje się jak dziwka, nie narzekaj, że żadna Ci nie dała bo to nie temat do konwersacji z dziewczyną....

[Gość simon_m]

Proponuję ci kastrację rozwiąże to wszelkie twoje kłopoty związane z popędem.

Bzdurne są te twoje argumenty, "kobiety nie dają nic za darmo", przecież nie piszesz, że chcesz stworzyć związek. Sam kobietom nic za darmo nie oferujesz, chcesz je tylko wykorzystać, spuścić się, ale za free bo ci szkoda kasy i jeszcze się dziwisz, że żadna nie chce obiboka z depresją?

Masz wypaczone spojrzenie na świat i związek kobiety z mężczyzną. Czas wydorośleć a nie użalać się nad sobą, zauważ, że pierwsza reakcja kobiet to "boję się ciebie", myślę, że w realu też takie wrażenie sprawiasz. Skoro psycholog już ci wszystko powiedział i ty wszystko wiesz to po co piszesz tutaj? Czas wziąć się za siebie, ty jednak jesteś na to za leniwy, wolisz szukać rozgrzeszenia w swoich oczach w stylu "nikt nie jest w stanie mi pomóc", dlatego napisałeś posta na tym forum trafiłem?

Naprawdę nie sztuką jest poznać kobietę choćby np. przez portal randkowy, która nie pójdzie na seks za postawienie mocniejszego drinka. Fakt każdy czegoś szuka, i w rozliczeniu zerojedynkowym nic nie przychodzi samo. Musisz jednak pamiętać, że ty również oczekujesz czegoś od innych: seksu (a może bardziej towarzystwa, bliskości, czułości), mając jednak tylko żądania nie dziw się, że zostajesz odprawiony z kwitkiem w przedbiegach.

[Gość Mała__MI]

dokładnie wymagasz ab kobieta Ci się oddała a sam nic nie dajesz....

[Gość Tlyson]

"chcesz je tylko wykorzystać, spuścić się" - czuje sie jak oczerniony seksualnie, wytkniety publicznie np przed grono kobiet, z popedem seksualnym, upokorzony ze je pragne, ze chce seksu, nie mogacy sie jednoczesnie zaspokoic, bo musialbym sie znowu upokorzyc np zaplacic, tak czy inaczej bedzie to wykorzystaniem kobiety, bo jak z twojego kontekstu wynika, reprezentuje jako coś niedoczecznego to że chciałbym seksu za free, bo przeciesz za to trzeba 'zapłacić' - oczywiscie płeć meska płaci kobiecej,, a depresja to kolejny zarzut do mnie, czuje sie jak swinia ktora niechce pracować. A kobiety są super, one pracują, niechca wykorzystac seksualnie kolesia za free, są wyższo uczuciowe, bo nie mają popedu seksualnego, koleś idz sie lecz ty zmanipulowany podległy regułom korzystnym dla kobiet osobniku.

[Komercha]

Człowieku przerażasz mnie....
Jak możesz mówić że czujesz upokorzony... to co mają powiedzieć dziewczyny od których wymagasz jak to określiłeś seksu za free....? Jak one mają się czuć. Po za tym w tym temacie wypowiadali się również mężczyźni jakbyś nie zauważył...

[Gość Tlyson]

to ja jestem poszkodowany, wychodze na pożądającego, czy bym sie starał ładnymi słowami czy bezpośrednio wyjawił swoje potrzeby, wiesz oglądałem taki film, koleś mógł zostac oskarżony za molestowanie przez spojrzenie na buty kobiecie

[Gość Trick]

no w Polsce to Ci to raczej nie grozi....
W Twoim przypadku wychodzi na to, że to nie kobiety mają z toba problem tylko tyz nimi. Ty się czujesz poniżony że musisz coś od siebie dać a nie leżysz i zbierasz hołdy. Jeżeli nie zmienisz podejścia to nic z tego nie bedzie. Bo związek polega na dawaniu od siebie - każda ze stron coś daje od siebie. A ty masz postawę wybitnie roszczeniową. Ty byś chciał aby kobieta zawsze miała ochotę na seks, zabiegała o ciebie, żebyś ty broń boże nie musiał splamic swojego honoru staraniem o nią... Póki tego nie zmienisz, to żadna kobieta nie bedzie gotowa na seks z toba chyba że skorzystasz z usług prostytutki.

[Gość Tlyson]

czuje sie upokorzony i poniżony, a one są jako nagrody które leżą i zbierają hołdy i nawet jak zmienie podejście to niezmienie tego stanu rzeczy, dlatego nie mam wyjścia z sytuacji w której jestem.

[Gość ula z.]

Tlyson, mylisz się, w tych czasach kobiety też podrywają, podchodzą na imprezach do interesujących je mężczyzn. Skoro do tej pory do Ciebie żadna nie podeszła to może zastanowisz się dlaczego. Jeśli masz wiecznie naburmuszoną albo smutną minę lub zachowujesz się jakbyś chciał zniknąć, ukryć się to możesz mieć pretensje tylko do samego siebie. Ty byś podszedł na imprezie do osoby która całym swoim ciałem komunikuje Ci " źle się bawię, nie wiem co tu robię" ?

[Pikaczu]

Moim zdaniem on ma raczej postawę rozbieram Cię wzrokiem i tylko Twoja wagina się dla mnie liczy...

[Gość Mariolaa]

Mam podobny problem do twojego-mam 34 lata i też nigdy nie zaznałam sexu i nie byłam w żadnym związku i niestety chyba do trumny mnie włożą jako dziewice:(Urodziłam sie z wrodzoną chorobą która powoduje dużą nadwage,waże 110 kg i nikt nawet na mnie nie spojrzy ,bo wiadomo-dzisiaj kocha się za wygląd.Schudnąć niemam szans bo jest to wrodzony defekt hormonalny,leczy się to sterydami po których jak wiadomo też sie tyje.Wiem że do końca życia będę sama bo nie ma w Polsce ani na świecie faceta który by chciał grubą kobietę i nie oceniał po wyglądzie.Najgorsze jest to że marzę o dziecku a niemam szans go mieć bo nawet nie mam z kim się ,,puścić''bo każdego obrzydza moje sadło,nawet na sam sex niemam chętnego.Tak że zanim zaczniesz narzekać pomyśl że są tacy co mają gorzej od ciebie.Np.ja.Moja sytuacja jest bez wyjścia,a ty jak nie odstraszasz wyglądem to wcześniej czy pózniej znajdziesz kogoś.

[erni13]

110 kilo, ale przy jakim wzroscie? Swoją drogą, to jest toć wielu grubych mężczyzn, i chyba wsród nich znalazła bys kogos? Ciebie mi szkoda, tlysona nie.

[Gość Mariolaa]

Wzrost mam bardzo niski ok. 165 cm,ale to nic dziwnego bo w tej chorobie jest niski wzrost.Przez 5 lat nie spotkałam żadnego grubego faceta,a nawet jeśli tacy są,to też szukają lalki,niema sie co oszukiwać.A poza tym ze związku dwóch grubasów to dopiero by było zatuczone dziecko...

[Gość Mała__MI]

właśnie niekoniecznie. Nie mów tak bo to nie musi być prawda. Wiesz więcej o odżywianiu niż podejrzewam większość statystycznych polaków, jesteś świadomo zagrożen wynikających z otyłości.
Co do pulchniejszych mezczyzn to wcale nie szukają oni lalek. Są mężczyźni którzy lubią większe kobiety :) Nie poddawaj się