Nagły brak zainteresowania ze strony dziewczyny

[Gość maciek - warszawa]

Witam,

Postaram się krótko i na temat. Teraz idę do drugiej klasy liceum i mam pewien problem z dziewczyną. W pierwszej klasie zakochaliśmy się prawie, że od razu. Jej przyjaciółki mówiły mi żebym w końcu zrobił ten krok i żebyśmy byli parą, ale ja lubiłem sytuację jak była na tamtą porę. Na zakończeniu roku szkolnego pocałowaliśmy się i umówiliśmy się na następny tydzień. Z jej zachowań wyczytałem jakby nie była mną zainteresowana, trudno było utrzymać z nią kontakt. Parę razy się uśmiechnęła i raz zrobiła takie śmieszne duże oczy. Na zakończenie spotkania powiedzieliśmy sobie ,,cześć" i to by było na tyle. Czy po dwóch miesiącach nie odzywania się do siebie jest jeszcze szansa? Cały czas żyję nadzieją i nie umiem o niej zapomnieć. Nawet inne dziewczyny nie potrafią mnie sobą zainteresować, bo cały czas jestem myślami przy niej. Nie potrafię nad tym zapanować.

Czy ktoś miał podobną sytuację? Cały czas myślę o niej jak o tej jedynej.

PS:To ona pierwsza mnie pocałowała.

[Gość Mała__MI]

chyba kazd przynajmniej raz w życiu tak miał :)
Może byla zestresowana, albo ona też lubila tamta sytuację a spotkała się z Tobą ponieważ przyjaciółki jej tak doradziły i czuła presje. Przyczyny mogą być różne. Nie bardzo wiem dlaczego przez 2 miesiące się do niej nie odezwałeś? Może ona się wstydziła bo wiedziała jak to spotkanie się potoczylo... Ale cóz czasu nie cofniesz. Po wakacjach możesz zacząć ją zdobywać od nowa:) Czasami całe setno w tym by gonić króliczka a nie go łapać - rozumiesz? Jesli jej oto chodzi to ci współczuje bo najprawdopodobniej będzie robić różne dziwne rzeczy aby nie streacić Twojego zainteresowania..... Spróbuj z nią pogadać tak szczerze, bez jej przyjaciółek, o tym co chcecie zrobic z tym waszym związkiem, co jest między wami i czego oboje byście chcieli. Tylko porozmawiaj sam, nie przez przyjaciółki, bo zazwyczaj wychodzi koszmarnie....

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Nie dowiesz się, czy jest jakaś szansa dopóki z nią nie porozmawiasz. Tylko, tak jak napisała MałaMi, postaraj się nie angażować w to jej przyjaciółek.
Powodzenia i pozdrawiam