Co chłopaki myślą o dziewicach?

[Gość babydall]

Witam! nie wiem, czy chlopaki siedza na tym forum, ale podejrzewam ze tak;-) Wiec moje pytanie takie: co mysla o dziewicach? np. spotykacie sie od jakiego czasu, jest OK, a potem ona mowi, ze jest dziewica...Jaka jest wasza reakcja? a moze ktos z drogich dziewczyn tak mial?

[Kurczak1999]

Owszem byłem z 3 dziewicami i powiem tak, dla faceta to bardzo miło usłyszeć od dziewczyny że jest dziewicą.
Ponieważ jest to jej pierwszy raz trzeba byc bardzo delikatnym i cierpliwym, dlatego łatwiej jak chłopak już miał coś do czynienia wcześniej :)
Oczywiście wszystko zależy od partnera. Ja byłem bardzo zadowolony mogąc „rozdziewiczyć” poza tym ta dziewczyna zapamieta mnie na zawsze już więc warto by były to miłe
Wspomnienia, ja nigdy bym np nie bzyknął dziewicy i prysnął bo jeśli chciałbym mieć tylko na 1ną noc dziewczynę to nie chciał bym jej robić przykrości to ważny jest ten 1wszy raz.
Moje dziewice to dziewczyny z którymi chodziłem później przez dłuższy czas :) pozdrawiam wszystkie dziewice i zazdroszczę Waszym facetom!

[Gość Komercha]

a co to ma do tego.... kobieta jak każda inna tylko ze dziewica, na czole nie ma tego napisanego. Dla faceta jest to coś miłego, przynajmniej dla większości. Fakt znajdą się pewnie i tacy co pomyślą że np 21 letnia dziewica to cnotka niewydymka ale to już o nich świadczy nie niej.

[pink elephant]

to zalezy od chlopaka znam takich ktorzy chcieliby byc 1 a znam takich ktorzy nie zwlaszcza jak wiedza ze to nie jest ta jedna jedyna

[Gość karalik]

Wydaje mi sie ze jesli chloppak powaznie podchodzi do dziewczyny to powinien sie ucieszyc ze jego dziewczyna jeszcze z nikim nie byla, to musi byc wazne dla chlopaka, a jesli chlopak chce tylko spedzic fajnie noc no to moze sie rozczarowac :)

[Gość cyry]

Ja tez myśle ze chlopak ktoremu na prawde zalezy na swojej dziewczynie i ma z nia wspolne plany na przyszlosc, powinien sie cieszyc ze jest pierwszym w zyciu swojej dziewczyny ze nikt oprocz niego jej nie dotknął i że on bedzie dla niej pierwszym i jedynym mezczyzna.

[Deanerys]

no wszystko pięknie tylko popatrzcie jak teraz reaguje się jak któraś dziewczyna czy chłopak powie że w wieku 25 lat jest dziewicą/prawiczkiem?

[Gość babydall]

Wlasnie o to mi chodzi! jaka jest reakcja (nie mowie naszego spoleczenstwa, to mnie mniej interesuje) chlopaka bylaby na to, jakby sie dowiedzial, ze dziewczyna w wieku powiedzmy 24-25 lat jest dziewica??

[austeria]

że cnotka niewydymka albo ze musi byc dziwna ze nikt jej nei chciał?...

[Gość babydall]

Serio tak moze pomyslec??no to jesli taki jest, to niech spada. Jesli dziewczyna przy tym jest ladna i pociagajaca, to mysle ze razej tak nie powie.

[austeria]

byłoby miło gdyby tak pomyślał, chciałabym jakby jak najwięcej było ludzi którzy szanują siebie, bo wiadomo że z róznymi opiniami na ten temat można się spotkać, a to co napisałam wcześniej to był tylko przxykład.. który drażli .

[PawiePiórko]

oj drażni i to bardzo.... Mnie to denerwuje ale często sie o tym słyszy.. niestety mało kto na wieść o 25 letniej dziewicy pomyśli że fajna z niej dziewczyna z zasadami

[Chojrak Tchórzliwy]

Co myśle o dziewicach - jakbym byl z kobieta z ktora chcialbym wiazac przyszlosc jesli bylaby dziewicą bylbym wniebowziety ale gdyby to byl przelotny romas to nie chcialbym rozdziewiczac zostawilbym komus, z kim bedzie szansa na zwiazek

[Gość babydall]

To ty Chojczak jestes "z zasadami", fajnie, ze przynajmniej w ten sposob myslisz, chyba ze dziewczyna sama bedzie akurat chciala przelotengo romanasu i wtedy nie powie, ze jest dziewica. A wlasnie, stad pytanie sie nasunelo: czy wy (chlopaki) mozecie jakos rozpoznac dziewice?

[Gość Achaa]

Chojrak dobrze prawisz. Moim zdaniem też mężczyźni jak szukają tylko romansu, to wolą doświadczoną, bo z nią są lepsze doznania i potem nie będzie taka zraniona, gdy zakończy się tę znajomość. No a w stałym związku to może im się podoba to, że nikt nie dotykał jeszcze tej dziewczyny. Choć osobiście, to gdy ja miałam odbyć swój pierwszy raz, to strasznie się wstydziłam swojego dziewictwa, choć w moim wieku to było normalne, że niektóre jeszcze są dziewicami, a niektóre nie. Ale jednak się wstydziłam tego, że jeszcze nie uprawiałam seksu :) a jak się okazało, to ten chłopak był zdziwiony, że byłam jeszcze dziewicą, bo podobno nie zachowywałam się i nie wyglądałam na dziewicę hehe.
Cóż, tylko nie mogę zrozumieć dlaczego niektóre dziewczyny tak strasznie przeżywają swój pierwszy raz :) zastanawiają się gdzie to zrobić i w ogóle chcą, żeby było romantico, płatki róż i c... wie co, a przecież nie to jest najważniejsze :)

[Tańcząca wariatka]

atmosfera też jest ważna... wiesz wolałabym przeżyc swój pierwszy raz w miłej atmosferze, moze nie romantycznej od razu ale miłej niż w kulbie albo gdzieś w krzakach.

[austeria]

wiesz co Acha mimo wszystko to jest ważny dzień dla dziewczyny i jeśli jest dla niej ważne to zeby było z płatkami roz itd. to niech to ma

[Kurczak1999]

Co w tym dziwnego że dziewczyna chce by było romantycznycznie? To normalne staje się kobietą to jej 1wszy facet więc chce by to było coś wyjątkowego nie rozumiem wstydu że ktoś jest dziewicą albo szczycić się tym że nie wyglądałam na dziewice czyli jak jak panna którą wygląda na taką co lubi się bzykać :) ?

[Gość Kleo0609]

Hej jestem dziewczyną i zarazem jeszcze dziewicą. Czekam uporczywie na swój "pierwszy raz" ale zarazem na "tego jedynego". Moim zdaniem, jeżeli chłopak bzyknie dziewicę i ucieknie to jest totalnym frajerem. Nie oczekujemy miłości do końca życia, ale no sory.
Cudownie byłoby usłyszeć od dziewczyny że jest dziewicą prawda? A jeszcze cudowniej usłyszeć od chłopaka: "Nie musisz tego robić jeśli nie chcesz." a jak ona milczy to pytanie "Chcesz tego ze mną?". Jeżeli usłyszysz "Tak" to powinieneś być najszczęśliwszym mężczyzną na ziemi.

[Gość mąż dziewicy]

Moja żona była dziewicą, gdy zaczynaliśmy być ze sobą.
Rozdziewiczenie jej wspominam do dzisiaj. Jej oczy mówiły "ufam ci" a ja wiedziałem że muszę zrobić wszystko by temu zaufaniu sprostać i nagrodzić je maksymalną delikatnością i czułością. To przytulenie po wszystkim, zaśnięcie razem a potem obudzenie się obok "już kobiety" - bezcenne.
Zaowocowało to z jej strony na dłuższą metę swego rodzaju wdzięcznością wyrażoną w większej chęci do odkrywania nowych obszarów seksu.
Podsumowując, warto docenić taki dar ze strony kobiety i ja akurat nie myślę źle o dziewicach, dla mnie oznacza to, że dziewczyna się szanuje i nie pójdzie z pierwszym łosiem tylko dlatego że jej koleżanki nie są już dziewicami. Jeśli facet nie umie zrozumieć takiej sytuacji i traktuje to że będzie miał dyskomfort bo taka nie zna się na seksie, to niech lepiej idzie do burdelu albo do dyskoteki i wyrwie jakiegoś lachociąga, bo dziewica to kobieta warta zachodu.

[Gość Leszek52]

Moja żona też była dziewicą, chyba nie ożenił bym się z używką. Jesteśmy razem już 28 lat

[Gość okiem faceta]

Co myślę o dziewicach?
To jest sprawa tej kobiety, jest to dla mnie osobiście obojętne, ale jeśli ta kobieta zaczyna opowiadać o tym swoim dziewictwie publicznie, to z góry zaczynam mieć o niej złe zdanie. Nie, nie za dziewictwo - za upublicznianie swoich najintymniejszych spraw, co uważam za obrzydliwe do granic (tak samo jak miałbym o puszczalskiej przechwalającej się swoimi podbojami) i nie ma tu dla mnie znaczenia, czy ona ma w pochwie błonę dziewiczą, korek, wibrator, taksometr zliczający kolejnych zaliczaczy, czy malakser i piłe tarczową. Są sprawy nie na sprzedaż i nie do publicznej wiadomości.