Mocne przywiązanie do swojego chłopaka

[Gość ed...16]

Witam:) jestem z chłopakiem 16 miesięcy i strasznie się kochamy, kiedy odjezdża ode mnie lub ja od niego to zaraz za nim tęksnie strasznie ze nie moge sie skupic na niczym, nie moge nic zrobic w domu bo myśle o nim, to wcale nie są nasze początki spotykania się bo już troche jeestesmy razem, co mam z tym zrobić?? jak żyć z tym kiedy ja tak tesknie za nim, może powinnismy zamieszkac razem?? Co robić i jak żyć z tym?? ja mam 21 lat a on 25 lat. spotykamy sie 2 razy w tygodniu zazwyczaj w weekendy??

[Sonia]

Wydaje mi się, że po prostu jesteś zakochana w swoim chłopaku, tęsknisz za nim, bo chciałabyś go częściej widywac. Kiedy odjeżdza wiesz ze było wspaniale i ze zobaczycie się za pare dni i tu już pojawia się tęsknota. Taka tęsknota i zakochanie jest fajne, takie uroki miłości, musisz jednak rozdzielić milość od życia codziennego, żebyś nie uzależniła się psychicznie od chlopaka bo wóczas gdy np. wyjedzie do pracy do innego miasta czy państwa, Ty zreflektujesz się, że jesteś całkowicie niezaradna i niesamodzielna bez niego. Musisz sobie tłumaczyc, ze tesknota zbliza i ze on teskni tak samo jak Ty. Jesli czujecie sie na tyle dojrzali, zeby ze soba zamieszkac - spróbujcie. Porozmawiajcie o tym, to bedzie dopiero szkola przetrwania jak sie zaczniecie dogadywac i docierac i miec sie na co dzien nie tak jak bylo do tej pory. Mysle ze wowczas tesknota na pewno troche sie zmniejszy bo bedziecie praktycznie caly czas obok siebie.

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Zakochanie i miłość są pięknymi uczuciami. Zawsze jednak z nimi łączy się tęsknota za drugim człowiekiem, pragnieniem ciągłej jego obecności.
Jednak Sonia ma rację - nie obudowuj swojego życia tylko i wyłącznie wokół swojego chłopaka. Postaraj się rozwijać własne zainteresowania, spotykaj się ze znajomymi. Powinnaś mieć swój świat, swoje życie, aby móc do niego wracać, kiedy nie jesteś ze swoim chłopakiem.
Pozdrawiam

[Pomocna]

tak jest na początku związku, widac u ciebie ten początek trwa dłużej:) ale ja bym się tym nie bardzo przejmowała. Jesli tęsknisz to może ustalcie sobie że np codziennie bedzie wysyłał tobie sms aby jakoś dawać znaki życia. Albo staraj się czymś zająć abyś nie miałą czasu mysleć

[Gość like]

Ja jak zaczelam spotykac sie ze swoim chlopakiem to tez tak mielismy, chociaz widzielismy sie codziennie, to jak wyjezdzal do domu nawet na jeden dzien to to byla tragedia., to jest normalne, pozniej to przeszlo bo juz bardziej przezwyczailismy sie do siebie i emocje staly sie uczuciem

[Gość willka]

To chyba wszyscy tak maja, bo ja rowniez mialam tak na poczatku ale z czasem to mija i latwiej jest przezyc rozlake ;)

[Gość lolka7]

ja też tak mam, niestety teraz jesteśmy z moim kochanym daleko od siebie, widzimy się przynajmniej raz w miesiąc, ponieważ ja studiuję w innym kraju. staram się częściej przyjeżdżać do niego, ale na wakacjach cały czas jesteśmy razem. też na początku było ciężko, bardzo, ale już minął rok i teraz jest trochę lepiej, tęsknimy się bardzo, ale przeżywamy to ;) radzę tobie nie koncentrować się tak na tym i zajmować się i sobą

[Gość Klaudia199907]

Hej ! Mam taki sam problem i totalnie nie umiem się za niego zabrać , spotykam się codziennie z moim chłopakiem mieszkamy od siebie 500m . I nie potrafię się po prostu raz dziennie z nim nie widziec , a kiedy się z Nim nie widzę potrafię się popłakać.... Dlaczego moje uczucie jak tak bardzo mocne do niego , jesteśmy 4 miesiące razem a ja się dalej czuję jak byśmy byli pierwszy tydzień że tak strasznie dużo czasu z Nim chciałam spędzić . :)

[unna-1]

Zbyt mocne przywiązanie.
Miłość powinna opromieniać , dodawać sił i chęci do działania. Ty jesteś trochę jak ten bluszcz, który oplata drzewo i bez niego, ginie.
Takie relacje, zwykle kończą się źle.
Każdy potrzebuje odrobinę przestrzeni, dla siebie. Jeśli zamieszkacie razem to może się okazać, że go "zadusisz" i chłopak ucieknie.
Mieszkanie razem. Macie na to środki? Czy ty pracujesz i zarabiasz? Czy on pracuje? Jak się utrzymacie?