Skocz do zawartości
Forum

Wyobrażanie sobie romatycznych historii


Gość Maskarada

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Maskarada

Cześć
Jestem po ślubie 3 lata, wyszłam za mąż mając 24 lata. Jestem szczęśliwa i kocham mojego męza ale mam pewnie problem do którego sama przed sobą boję się przyznać. Czasami jak poznam jakiegoś nowego faceta, to zaczynam o nim intensywnie myśleć. Wyobrażam sobie jak on zaczyna się o mnie starać, wyobrażam sobie różne sytuacje jak z jakiegoś romansu, jednak zawsze te moje historie kończą sie źle, znaczy nie dochodzi do zdrady tylko w nich jestem taka jakby fame fatal czy jak to się pisze. Zawsze w nich jestem zdobywana ale nie zdobyta... czasami aż sama na siebie się wściekam o takie rzeczy bo przeciez kocham męza. Nie wiem dlaczego tak mam, mąż okazuje mi szacunek, dba o mnie i nie osiadł na laurach jeśli chodzi o staranie isę o mnie. wiadomo teraz jest to już trochę inne staranie niż to co robił przed ślubem, ale ja to rozumiem ..... Martwią mnie jednak te myśli moje bo nie wiem co one moga oznaczać?

Odnośnik do komentarza

Twoje myśli nie są niczym złym, nie są żadnym zaburzeniem, które wymagałoby jakiegoś leczenia. Kobiety lubią być zdobywane, lubią być adorowane przez mężczyzn i lubią marzyć o przygodach, romansach. marzyć, bo tak jak w Twoim przypadku, marzenie to nie grzech a realizacja niesie ze sobą konsekwencje. Nie ma w tym nic dziwnego, tak się może zdarzyć, że myslisz o tym, bo np. wiesz, że masz przy swoim boku kochanego mężczyznę, z którym będziesz do końca życia i może w głebi serca myslisz sobie, ze pomimo, że to ten, będzie Ci brakowało jakiegoś wakacyjnego romansu czy przygody. Najważniejsze to nie popaść w rutyne, możesz np prowadzić pewne gry z mężem jak z romansu. Np. wybierz się na zakupy oglądaj bieliznę i Twoj maz niech bedzie jako obcy, jako klient jak kazdy inny. Gdy wezmiesz bielizne do przymierzalni niech do niej wejdzie i zacznie Cie przytulać. Albo np. jak będziesz stała na przystanku niech podjedzie autem i zapyta czy nie podwieźć gdzieś pani. Udawajcie że się nie znacie i zaproś go na kawe do domu w ramach podziękowania. Możesz przezywac romantyczne historie z mężem kwestia wyobraźni :)

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie,
Tarja ma rację - takie wyobrażenia nie są niczym złym, o ile pozostają w wyobraźni. Mogą one wynikać właśnie z nie do końca zaspokojonej potrzeby bycia adorowaną i zdobywaną lub ze świadomości tego, że nie jesteś femme fatale, a może chciałabyś nią być.
Myślę, że porady Tarji co do przełamywania rutyny są dobre i warto je zastosować.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...