Skocz do zawartości
Forum

Wstydliwy problem


Rekomendowane odpowiedzi

Hej. Może już ktoś tak miał? W tamtym roku wracając z pracy tramwajem zachciało mi się dwójkę. Musiałam wysiąść i podbiec do galerii handlowej. Tak to się zaczelo nasilać, mój paniczny lęk przed podróżą do pracy i z powrotem.  Weekend w domu jest wszystko ok, ale kiedy mam wyjść do pracy mam panikę boję się że nie dojadę, jestem chora, tak to mi siędzi w głowie  że czasem kilka razy odwiedzam WC zanim wyjdę. Zaczęłam brać stoperan jak witaminy. Zapobiegawczo. Aby się nie zachciało. Dwa razy byłam zaproszona na wesele , nie poszłam bo boje się że będzie katastrofa. Chodzę w ciemnych ubraniach w razie czego. W pracy bardzo mało jem aby nie mieć niespodzianek po niej. Urlop? Całe dwa tygodnie spędziłam na węgiel aktywny+stoperan. Tragedia. Na tą chwilę nie planuje kolejnego urlopu, wiadomo dlaczego, jadę do pracy ,wracam i nigdzie naprawdę nie wychodzę . Nie rozstaje się ze stoperanem . Jeden przypadek zniszczył mi życie i funkcjonowanie, zabrał pewność siebie  . Czy kiedyś będzie lepiej? Jak sobie z tym radzić? Już mam naprawdę dość. Próbowałam słuchać muzyki w słuchawkach, ciągle coś robić ale nie pomaga nic ...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...