Skocz do zawartości
Forum

Zaburzenia snu czy to depresja?


Koolka

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry, 

mam 27 lat i od lutego wróciłam na studia szło mi bardzo dobrze, jednak od początku października mam problemy ze sem. Mam wielkie trudności w zasypianiu i bardzo się stresowałam na początku tym, co z kolei powodowało ze w ogóle nie spałam przez kilka nocy w inne dopiero kilka godzin nad ranem udało mi się zdrzemnąć. Wiem o higienie snu, staram się ja stosować, chodzę spać o wyznaczonej godzinie i staram się budzić podobnie, zrezygnowałam z kawy i ograniczam niebieskie światło przed snem. Raz na kilka dni stosuje zomiren, wiem, że ma działanie uzależniające dlatego staram się nie brać go częściej niż 2 razy w tygodniu. Istotna kwestia jest też ta, że przez 2 lata stosowałam medyczna marihuanę na sen, pomagała usnąć przez większość czasu i czułam się normalnie, miałam dobry nastrój jednak pod koniec jej stosowania i tak miałam duże trudności w zasypianiu, wiec od miesiąca już jej nie pale. W ciągu dnia odczuwam znaczy niepokój, stresuje się nie wiem czym, nie potrafię wziąć się za obowiązki. Czuje ucisk w klatce piersiowej, czuje jak mi się podwyższa ciśnienie i narasta lek, towarzysza również temu biegunki. Wcześniej myślałam, że to przez moje niewyspanie bo tak to wyglądało na początku, teraz towarzyszy mi to codziennie. Przez kilka ostatnich dni objawy nasilają się z rana i wieczorem ustępują, jednak problem ze spaniem dalej nieustannie mi towarzyszy. Chodzę na psychoterapię, jednak nie widzę jeszcze efektów działania, dostałam diagnozę od psychiatry, że to depresja i że mam przyjmować leki. Byłabym skłonna zacząć je stosować i cały czas chodzić na terapie jednak obawiam się, że wystąpi zależność, że moje spanie zależy od przyjmowanych leków i jeśli będę kiedyś chciała je odstawić to problem ze snem wróci, a bardzo chciałabym tego uniknąć. Złe samopoczucie bardzo utrudnia mi normalne funkcjonowanie, czy jestem w stanie z tego wyjść z sama terapia ? Co powinnam zrobić może jakieś dodatkowe badania, wizyty u specjalisty może to jednak coś innego? Bardzo proszę o pomoc i rady.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

No więc pozwol że aktualnie rozbije na części wg mnie prawdopodobną przyczynę. 

Długotrwałe przyjmowanie marihuany zmienia chemię mózgu ...a bardziej precyzyjnie domyślne fale mózgowe na jakich pracuje mózg. Istotne są wg mnie 3 "ramy czasowe". 1...miesiąc od niepalenia, u większości osób w obrębie miesiąca nadaktywnosc mózgu normuje się, sen powinien zacząć wracać do normy. Po 3 miesiącach sen powinien już zdecydowanie być normalny. Jeżeli jesteś na tym etapie, że minęły 3 miesiące i dalej mocniej się stresujesz i nie śpisz normalnie to wtedy sugeruje udać się po pomoc do specjalisty. 

Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, Koolka napisał(a):

jednak obawiam się, że wystąpi zależność, że moje spanie zależy od przyjmowanych leków i jeśli będę kiedyś chciała je odstawić to problem ze snem wróci

I tak sie stało, bo medyczna maryśka pomagała zasnąć, teraz nie pomaga, bo się mózg przyzwyczaił. Ktoś Ci ją przepisywał, a nie jest łatwo o receptę na nią. Wnioskuję więc, że musiałaś mieć poważne problemy ze snem, bo to nie jest lek pierwszego przepisania. Chyba, że to była maryha niemedyczna, a to jeszcze gorzej, bo tak jak pisze Luukas zmienia (w pewnym sensie uszkadza?) mózg. Podłoże złego snu lub kłopotów z zasypianiem tkwi w Twojej głowie. Sama mam od zawsze płytki sen i z wiekiem coraz trudniej mi zasnąć. Tak więc wiem na 100%, że problem siedzi w naszej głowie... w problemach jakich nie umiemy przepracować, w emocjach które nie miały ujścia, w braku relaksu/odpoczynku. Nie wiem jak długo chodzisz na terapie, ale powinna pomóc w znalezieniu przyczyny i uporaniu się z nią. Natomiast jeśli nie masz innego wyjścia ( a wygląda, że nie masz) to leki na depresje trzeba brać. Ponadto starać sie na terapii wyjawiać wszystko co siedzi w głębi Ciebie i omawiać to. 

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...