Skocz do zawartości
Forum

Paniczny strach przed ciążą


Gość Aneta

Rekomendowane odpowiedzi

kochana myślę że przede wszystkim masz już nerwicę ze względu na tą ciążę, nie czujesz się bezpiecznie i sądzę że nie masz też wielkiej przyjemności z seksu bo cały czas myślisz o ciąży. Na pewno teraz nie jesteś w ciąży, skoro kochaliście się w dni płodne, z prezerwatywą globulkmi i przerywanym.. myślę też, że tak wiele zabezpieczeń na raz jest wręcz niepotrzebne. Piszesz, że kochaliście się "5 dni po okresie czyli prawdopodobnie dni niepłodne". Myślę, że nie potrafisz dobrze obserwować swojego ciała i tego jakie masz dni, i to też jest wynikiem tego jak się boisz bo nie jesteś nigdy pewna czy jesteś płodna czy jednak nie. (5 dni po okresie to znikoma możliwość dni płodnych, ale to trzeba zaobserwować w swoim ciele, a nie tylko liczyć). Możesz też mieć niepełną wiedzę nie tylko na temat swojego cyklu, ale również na temat żywotności plemników w pochwie (jaka jest mozliwosc ich przetrwania po stosunku) i jakie są możliwości zajścia w ciążę nawet w okresie płodnym bez zadnych zabezpieczen (wcale nie taka wielka jak się wydaje).
Jesteś bardzo rozchwiana ponieważ masz już jedno nieplanowane dziecko i naciska na Ciebie rodzina ze nie mozesz mieć więcej. To jest zrozumiałe. Jednak musisz spojrzeć na wszystko logicznie i realnie. Może CI w tym pomóc wizyta u psychologa. To jest dla Ciebie bardzo trudne i mysle ze seks to dla Ciebie chyba katusze, bo co z tego ze masz minimalną psychiczną przyjemnosc, jak potem nie spisz po nocach. Poczytaj tez informacje o ciąży i cyklu bo to Ci da więcej pewności, pomoże Ci wybrać zabezpieczenie o największej pewności dla Ciebie i myślę że przekona Cię że nie trzeba ich tak wiele.
Jesli chodzi o Twoj okres, to te nerwy moga mieć na niego wpływ. Boisz sie teraz ciązy, strasznie sie denerwujesz, mysle ze nie tylko teraz ale tez po innych stosunkach, a nerwy bardzo działają na to. Lekarz Ci powiedział ze nie wie od czego to moze byc i z tego co zrozumiałam to tylko tyle (czyli olał sprawę), nie rozumiem tego i powinien sie tym zająć, więc zmien lekarza. Idź jak najszybciej do DOBREGO ginekologa i myślę że szybko sprawa się wyjaśni.

Odnośnik do komentarza
Gość PorannaRosa

słuchaj przy takich zabezpieczeniach ciąża Ci nie grozi za to nerwica już tak. Moim zdaniem musisz iśc do psychologa albo komuś się wyżalić. Bo inaczej wpadniesz w depresję i nerwicę - choć wydaje mi się że masz już obie. Okres pewnie ci się spóźnia bo jesteś zdenerwowana i zestresowana. Wykończysz się tak, a przy okazji wykończysz swojego męża, bo nie wierzę że taka nerwówka nie ma na niego wplywu.

Odnośnik do komentarza
Gość nawiedzona

Szczerze, to nie wierzę w przesunięcie okresu przez stres... wtedy też tak sobie wmawiałam, że na pewno to stres, a wyszło inaczej...
Owszem, nie mam przyjemności z seksu przez ten strach, unikam go jak ognia wręcz... wcześniej kochaliśmy się nawet kilka razy dziennie, teraz jest dużo rzadziej... mąż się złości, ale go rozumiem. Też mi przykro, bo chciałabym to zmienić.
Co do obserwacji swojego ciała - dotąd zawsze byłam pewna kiedy mam dni płodne. Wtedy mam zawsze gęsty, ciągnący się śluz, bolą mnie jajniki i zbierają mi się (sorki za wyrażenie) gazy w dole brzucha. Tym razem miałam coś podobnego, ale jakoś późno więc już sama nie jestem pewna...
Nie wiem co ja zrobię jak ten test wyjdzie pozytywny. Nawet jeśli wyjdzie negatywny, to nie uspokoi mnie do końca dopóki nie dostanę miesiączki. A jeśli jestem w ciąży? Chyba to będzie początek kryzysu łóżkowego w moim małżeństwie...
Możecie się dziwić mojemu strachowi, ale naprawdę nie wiecie jak było przy pierwszej ciąży... mama nawet przegrzebała kosz na śmieci żeby sprawdzić czy nie ma tam zakrwawionych podpasek. Teraz są ciągłe pytania czy mam okres i jak obfity... czuję, że jestem pod ciągłą presją, przeraża mnie to...

Odnośnik do komentarza

miesiaczka często spóźnia się przez stres im bardziej ebdziesz sie stresowala i napinala a co jesli tym bardziej bedzie sie spozniala, w koncu uwierzysz ze jestes w ciazy a nie bedziesz i doprowadzisz sie do ciazy urojonej. Musisz sie wyciszyc i po prostu zdystansowac do tego poczekaj na test ale nie mysl o tym

Odnośnik do komentarza

Uwierz że stres na prawdę może przesunąć okres. Ja obserwuje swoje cykle, monitoruje temperaturę itd. Po temperaturze można poznać kiedy powinno się dostać okres (i nie są to jakieś moje wymysły tylko rzeczy sprawdzane przez naukowców) a u mnie czasami było tak że w temperatur powinnam dostać a przesuwało się to o 4, 5 dni w przód.

Piszesz też
"Co do obserwacji swojego ciała - dotąd zawsze byłam pewna kiedy mam dni płodne. Wtedy mam zawsze gęsty, ciągnący się śluz, bolą mnie jajniki i zbierają mi się (sorki za wyrażenie) gazy w dole brzucha. Tym razem miałam coś podobnego, ale jakoś późno więc już sama nie jestem pewna..."

Jeśli piszesz że coś podobnego miałaś jakby późno to znaczyć może że przesunęło ci sie dni płodne i to również przesunie okres bo zazwyczaj faza lutealna (ta po owulacji do okresu) jest stała, różnic się może 2, 3 dniami.

Poza tym śluz może ci określić początek dni płodnych ale nie ich koniec. Zakończenie śluzu płodnego nie oznacza że doszło do owulacji. Ta mogła się zablokować z rożnych powodów, stres choroba, leki i wtedy zacznie dojrzewać kolejny pęcherzyk. Kobieta w jednym cyklu może mieć kilka takich podejść. O przebytej owulacji świadczy wzrost temperatury na kolejnych kilka dni (pomijam tutaj wszelkie odstępstwa od normy).

Skąpy okres może być przyczyną stresu, niedożywienia, przemęczenia. U ciebie tego jest pełno więc się nie dziwię. Ja ostatnio miałam tez z tych powodów bardzo skąpe miesiączki w zasadzie przypominały plamienia (Wcześniej było 5 dniowe krwawienie). Przez ostatni miesiąc brałam magnez i starałam się odżywiać normalnie i wczoraj dostałam miesiączkę z rana na razie wygląda normalnie ale to dopiero drugi dzień. Więcej będę mogła powiedzieć za parę dni.

Odnośnik do komentarza
Gość nawiedzona

Zrobiłam dziś test (negatywny) i nie zdążyłam wyjść z łazienki... i dostałam okresu. Świetnie, na sylwestra. Ale i tak dobrze, że jest.
Co do mojej mamy, to mówiłam jej, że to moja sprawa czy mam miesiączkę itd, ale ona ma swoje zdanie. Ona też jest przewrażliwiona, bo zaszłam w ciążę w młodym wieku. To teraz mam...

Odnośnik do komentarza

Co masz, moim zdaniem Twoja mama robi Ci wielką krzywdę. Bo coś co powinno kojarzyć ci sie z przyjemnością wzbudza w Tobie lęk i nerwice. To że zaszłaś w ciążę w młodym wieku nie usprawiedliwia jej postępowania. popełniłaś błąd, teraz jesteś dojrzalsza i masz większą świadomość tego że za pewne rzeczy bierze się odpowiedzialność. Dostałaś nauczkę, więc mogła by Ci już odpuścić.

Odnośnik do komentarza
Gość nawiedzona

Napisałam już, że nie mogę brać tabletek (nie będę już pisać dlaczego, bo nie chcę za bardzo się ujawniać, bo a nóż widelec ktoś mnie rozpozna :) ). A spiralę planuję założyć, ale ciągle ubywa nam pieniędzy (choć mąż nie zarabia mało) i nawet nie mam kiedy się wybrać do lekarza. A z tego co wiem, to przed jej założeniem trzeba jakieś badania wykonać, bo nie każdy może sobie na to pozwolić.

Odnośnik do komentarza
Gość milka244

Witam,
Nie jestem pewna czy potrzebuje pomocy seksuologa czy psychologa czy jest sposób zeby poradzic sobie z tym samej...
Chodzi o to ze panicznie boje sie ciąży,do tego stopnia że raz ją sobie chyba uroiłam. Mialam praktycznie wszystkie objawy ciaży ,robiłam testy do "4 miesiaca" i nawet po wizycie u ginakologa nie mialam pewnosci czy nie jestem w ciąży. Po kazdym stosunku przezywam koszmar bo sie boje mimo stosowania tabletek antykoncepcyjnych.
Czy ktos mi cos doradzi...?

Odnośnik do komentarza
Gość milka244

Witam,
Mam 26 lat. Ponad rok temu rozstałam sie z partnerem z którym mam 5letnie dziecko. Od około 4 miesięcy spotykam sie z kimś . Po zbliżeniu denerwuje sie i robie testy. Bo je sie ciazy bo nie mam pewnosci czy z tą osobą się "uda".

Odnośnik do komentarza
Gość Milka244

Chciałam doprecyzować swoją wcześniejszą wypowiedź. Po rozstaniu spotykałam sioe z kim z kim sie już nie spotykam i to właśnie wtedy wydaje mi sie że uroiłam sobie tą ciąże. Obecnie od około 4 m-cy spotykam się z kimś z kim chciałabym żeby sie ułożyło ale pewnosci nie mam i sie boje.
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Witam.
Często uprawiałem petting z pewną dziewczyną.Wszystko zaczęło się 9 miesięcy temu i zawsze wyglądało tak:
staliśmy najczęściej oparci o ścianę w ubraniach..ja wkładałem jej palec do pochwy a ona dotykała mojego członka.Nigdy nie dochodziło do wytrysku.
I ZAWSZE po zakończeniu tych 'zabaw' przychodziłem do domu i zaczynałem się zamartwiać.A co jeśli zajdzie w ciążę? - zadawałem sobie tego typu pytania. Po 9 miesiącach to stało się już fobią.Dziewczyna zawsze dostawała okres. Nawet nie myślę z nią o seksie.Nie kupuję prezerwatywy bo nigdy nie planuję tego kiedy zaczniemy petting.To po prostu zdarza się raz-dwa w miesiącu i potem czekam tylko na okres w lęku.
Ostatnia sytuacja która się stresuję:
miała miejsce w przedostatnim dniu krwawienia. Następnego dnia już miała tylko ''delikatny'' jak to mowila -okres.
Poprawiałem swojego członka a później zwyczajnie chciałem włożyć palce do jej pochwy (obudził się pociąg seksualny) lecz ona mnie zastopowała i nie pozwoliła mi wejść.Przestałem.Później znów spróbowałem.Za każdym razem moje palce dochodziły do miejsca nad wargami sromowymi (możliwe że delikatnie ich dotknąłem).Domyślam się że mogłem mieć jakieś plemniki na członku bo wcześniej się sam masturbowałem ale nie myłem członka.Tylko ręce. Boję się.Nie wszedłem palcami w nią.Ani też nie czułem żeby moje palce bo poprawianiu członka były mokre.Ale mam fobię.Jak z tego wyjść? :( Znam tą dziewczynę kilkanaście lat. Cykle ma powyżej 28 dni (zażywa Depakinę i przez to najczęściej okres jej się przeciąga). Ale akurat w tej sferze nie umiem jej zaufać. Zadaję sobie pytanie: a co jeśli jednak dojdzie do ciąży? Naczytałem się dziesiątek tysięcy for internetowych i chyba przez to się wystraszyłem.
Co robić? Boję się.Czy z biologicznego punktu widzenia są powody do zmartwień?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...