Czy takie zmiany u 15-latki to może być coś poważnego?

[Gość i...w]

Dzień dobry. Mam 15 lat i mam problem, na mojej wardze sromowej mniejszej z jednej strony znajduje się niewielki, czasami nawet ledwo wyczuwalny "guzek" pod skórą. Wyczułam go dzień wcześniej, jest on praktycznie bezbolesny, nie czuje żadnego dyskomfortu, co najwyżej warga sromowa jest nieco napuchnięta i czerwona. Nie jest ona twarda, ale również nie jest miękka, coś pomiędzy. Wydaje mi się, że to może być jakaś infekcja, ponieważ kilka dni wcześniej zaobserwowałam u siebie niewielkie, ale jednak ciemne, brązowe upławy. Nigdy wcześniej nie współżyłam, ani nie doświadczyłam innych takich zbliżeń. Problem jest taki, że do ginekologa będę mogła prawdopodobnie udać się dopiero za około tydzień, a bardzo się obawiam, czy to może być coś poważnego. Dodam, że kiedyś dwukrotnie zaobserwowałam u siebie takie podobne guzki, jednak były one na wargach sromowych większych i szybciej znikały (a właściwie pękały bo tak jakby była w nich ropa) niż udało mi się udać do ginekologa. Naprawdę bardzo się martwię, ponieważ chciałabym jak najszybciej się dowiedzieć co mi jest, a przez ten czas boje się, że się pogorszy. Czy można coś zastosować w domu co mogło by pomóc? Czy mogę odczekać ten tydzień czy jednak jest to bardzo pilne, żeby szybko odwiedzić ginekologa? Bardzo proszę o pomoc.

[Gość Misia]

Kiedyś też miałam podobny guzek i potraktowałam go octeniseptem kilka razy dziennie. Zanim doczekałam wizyty był już pęknięty i pięknie goiło się wszystko. U mnie to była infekcja. Ginekolog stwierdził że to nic poważnego. Dermatolog (młoda) pierwszy raz coś takiego widziała więc zasugerowała się zdaniem ginekologa. 

[Gość Misia]

Ale te upławy koniecznie skonsultuj z ginekologiem. Ja nie miałam. 

[Gość Gość i...w]

5 minut temu, Gość Misia napisał:

Kiedyś też miałam podobny guzek i potraktowałam go octeniseptem kilka razy dziennie. Zanim doczekałam wizyty był już pęknięty i pięknie goiło się wszystko. U mnie to była infekcja. Ginekolog stwierdził że to nic poważnego. Dermatolog (młoda) pierwszy raz coś takiego widziała więc zasugerowała się zdaniem ginekologa. 

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Mam pytanie, czy długo to trwało? Ile mniej więcej miałaś ten "guzek"? I tak zamierzam za ten czas odwiedzić ginekologa, nawet jeżeli będzie podobnie i on zniknie, ale jestem ciekawa. Pozdrawiam

[Gość Misia]

Tak do 4 tygodni gdy już strupek odpadł. Również pozdrawiam i dobrej nocy?

[Gość czteryznaki]

Cytat

pękały bo tak jakby była w nich ropa

Jakby? Może to nie ropa a zablokowany gruczoł? 

Z drugiej strony jak masz pecha to i pływając możesz coś złapać, przeświadczenie że dziewictwo = czystość (mikrobiologiczna) jest błędne.

 

PS: przy poważnej infekcji miałabyś podniesioną temperaturę, zaś w wykrywaniu grzybów/bakterii pomocny bywa... nos.

 

PS2: podwozie wymaga odpowiednich środków higienicznych, na wszelki wypadek przypomnę. 

[Gość Gość i...w]

24 minuty temu, Gość czteryznaki napisał:

Jakby? Może to nie ropa a zablokowany gruczoł? 

Z drugiej strony jak masz pecha to i pływając możesz coś złapać, przeświadczenie że dziewictwo = czystość (mikrobiologiczna) jest błędne.

 

PS: przy poważnej infekcji miałabyś podniesioną temperaturę, zaś w wykrywaniu grzybów/bakterii pomocny bywa... nos.

 

PS2: podwozie wymaga odpowiednich środków higienicznych, na wszelki wypadek przypomnę. 

Bardziej chciałam tutaj zaznaczyć, że to raczej nie są żadne choroby weneryczne, bo można by było tak pomyśleć, a takimi właśnie najczęściej zaraża przez zbliżenia (ale wiem, że nie tylko).

Czy to ropa czy zablokowany gruczoł, trudno mi powiedzieć, bo raz takiego guzka miałam około rok temu, a drugi raz ponad pół roku temu, dlatego nie pamiętam, ale zdawało mi się, że była to ropa.

Co do higieny (przypuszczam, że o nią Ci chodziło) to oczywiście, ja doskonale wiem. Dbam o higienę, jednak takie rzeczy myślę czasami sie po prostu zdarzają.

Dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam

[Gość Misia]

 Ja też dbam o higienę a jednak przytrafiło się mi coś takiego. Być może przyczyniają się do tego środki piorące czy wkładki higieniczne. Okazuje się że mogą uczulać wrażliwe miejsca intymne. Więc warto zmienić te dotychczas używane na inne marki. 

[Gość jaska 34]

Nie lekcewaz tego. Ja tez miałam podobny problem. Napisz sobie bezposrednio na adres lekarz.ginekolog@onet.pl tam uzyskasz bezplatna konsultacje od ktoregos z lekarzy ktorzy udzielaja konsultacji dla użytkowników forum. Opisz tam dokładnie problem pozostaw nr telefonu kontaktowy aby lekarz mogl sie z tobą skontaktować i uzyskasz pomoc. Ja tak właśnie zrobilam. Powolaj sie na forum