Skocz do zawartości
Forum

Co sądzicie o jego zachowaniu?


Gość Cig

Rekomendowane odpowiedzi

Poznałam faceta jakiś czas temu. Do czasu sexu było różnie. Raz nie pytał mnie o zdanie, innym razem  liczył sie ze mną i robił co chciałam. 

Nie czekaliśmy długo ale i powiem wam że nie było fajerwerków. Ot normalny sex. Nie, nie zrobiłam loda. Mimo to, od tamtej pory jest totalnym pantoflem. Na wszystko się zgadza, tzn na wszystkie moje pomysły i propozycje jeśli coś doda od siebie (rzadko) to jest to schematyczne i nudne. Co powiem to zawsze jest dla niego święte, podziela wszystkie moje poglądy itd. Zawsze mam rację wg niego. Najciekawsze jest to że dla ludzi jest inny. Pewny siebie, agresywny, ostry... 

Nie wiem też z czego to wynika ale też  na żywo wydaje się być znudzony albo spięty? Nie wiem co on czuje ale jest bardzo cichy. Nie przejawia większego entuzjazmu. Słucha mnie ale bardzo mało mówi, głównie wydaje dźwięki typu "mhm". Nieważne czy jesteśmy sami w mieszkaniu, czy na zewnatrz. Gdy piszemy jest juz zupełnie inaczej. Zaciekawiony, rozentuzjazmowany. Dopytuje, drąży, wypytuje o wszystko i od siebie coś tam doda też. Gdy dzwoni już jest inaczej - zupełnie jak na żywo... Mówi, że mu odbiera mowę. Ok, wypił raz, drugi, bo usprawiedliwiał się alkoholem albo lekami zmulajacymi podczas choroby. Ale to trwa Juz ponad 2 miesiące!! 

Co myslicie? 

Odnośnik do komentarza

Dziwne. Tak jakby miał jakieś rozdwojenie.. oczywiście lepiej gdw facet jest pantoflem do kobiety aniżeli agresorem. Ale nie do przesady. Tutaj nie można być tego pewnym skoro prezentuje 2 inne osobowości.

Czekaj na rozwój sytuacji jeśli chcesz z nim być. Bo ja uważam że z biegiem czasu wyjdzie na jaw jego prawdziwą natura.

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza

Myślę, że ma problemy z relacjami międzyludzkimi. Moze koszmarnie niska samoocena, może jakieś zaburzenie. Nie stwierdzimy nic, bo nie jesteśmy specjalistami. Mozliwe, że nie miał dziewczyny, a że znalazł chętną na seks, który jest dla mężczyzn ważny, to postanowił na wszystko się zgadzać, aby nie uciekła ? 

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza
4 minuty temu, Javiolla napisał:

Juz na to zwracałam uwagę wcześniej, aż do znudzenia, aż mi ktoś zarzucił obsesje na ten temat ?

Jeśli ktoś ma obsesję to autorka wymyślając coraz bardziej wymyślne wątki jaka to ona niby jest wyjątkowa. Nie widzę w tym nic z obsesji jeśli ciągle się zwraca uwagę na przewrotność sytuacji. To tak jak mózg, ja, Agu i inni zwracamy uwagę incelowi że brzmi jak zdarta płyta. Tak jest i zwracamy na to uwagę. Uważam że w takich sytuacjach to normalne. 

Odnośnik do komentarza

Zależy jakie i na co bierze leki. Mogą go oziębiać. Przy tobie może tłumić swoje faktyczne pragnienia. Możliwe, że nie chce cię stracić, nie wie jak się zachować, i jest przyblokowany. Szczerość prawdopodobnie by załatwiła temat. Co do normalnego seksu, jakby nie widzę w ogóle granicy w tym, czy seks jest oralny czy "zwykły". Jak czujesz, co jest grane, bo to się czuje. To wchodzisz na całość, to doświadczenie bardzo zbliża. A to co opisujesz, nie brzmi jak kochanie się, tylko właśnie zwykły seks... Ja bym na twoim miejscu się dowiedział co jest grane jeżeli chodzi o jego zaburzenia. Ciekawe jest też to jak to wszystko ujęłaś, tam parę rzeczy się nie zgadza, nie wydajesz się silną i niezależną kobietą, która rzeczywiście może sprawić, że facet ulegnie. To, że się rzuca do innych, to słaby argument i nie świadczy o jego sile. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...