Niedojrzalosc męska

[Gość Gienio]

Opiszę tu o sobie, ku przestrodze dla młodych mężczyzn. 

55 lat życia na Ziemi i niespodziewany nawrót. Po wielkim pier.. Nieciu w głowę dojrzalem, aby wam opisać swoje zjebane życie. 

Mając 12 lat pierwszy raz zakochałem się w koleżance z kolonii, a że byłem bardzo nie śmiały, to nie zrobiłem nic aby z nią pogadać. Myśl paralizowala mnie, przed zbliżeniem się do dziewczyny na pół metra. Napawalem się jej wdziekami, a w nocy marzyłem i snilem o niej. Turnus dobiegł końca, a ja ze smutkiem w sercu pozegnalem się i wróciłem do domu. 

Szkoła pdziewczyny, co druga podobała mi się, ale były to dziewczyny puste, wyrachowane i podłe. Rzadna z podstawówki nie była mną zainteresowana, a te które spoglądały na mnie to ja nie chciałem. 

Próbowałem podbić do Danki. Wydała mi się nawet niczego sobie, trochę sucha (bez cyckow) ale miałem parcie na dziewczynę bo koledzy już mieli i wysmiewali się z chłopaków co nie mieli rzadnej. 

Danka o dziwo przejęła inicjatywę i zagadala do mnie pierwsza, więc nadała mi pewności siebie. 

Tak się potoczyło, że dwa miesiące krecilismy że sobą. Jak się okazało Danka była już obeznana w te klocki i parla abym ją przeleciał. Mój pierwszy raz odbył się u Danki na chacie. Rozprawiczony i dowartosciowany, a nawet mogę powiedzieć że, nabralem odwagi na podbój nowych kobielek. 

Poznałem( bliżej haha) w ostatniej klasie Wiolette, zamoczylem i nie podobało mi się (tak bywa) kiedy ukończyłem podstawówkę, rozeszlismy się każdy w swoją stronę, ja wybrałem  szkole zawodową (krawiec hehe) nie przypadek ? 

Trzy lata szkoły zawodowej uważam za dobry wybór, ponieważ praktyki były na poziomie i wiele wniosły moje życie. 

Dziewczyny namówiły mnie, abym poszedł do technikum kroju i szycia,  Podjąłem decyzję natychmiast i od tej pory, szkolilem się i podnosilem sobie poprzeczkę. Czułem się jak w raju, 

Kobiet było tak dużo, a ja czułem się przy nich swietnie? przyjaźnie nieograniczone. 

Każda dziewczyna z którą rozmawiałem wynosiła w moje życie radość,pewnosc i naukę którą wykorzystałem w swoim czasie. 

Kiedy ukończyłem 25 lat stwierdziłem że szukam ideał kobiety. Trudno powiedzieć dokładnie jaki!? Ale byłem przekonany że to ma być coś wyjątkowego. 

Kupowałem dużo gazet z pięknymi kobietami i Napawalem się wdziekami tych kobiet. Wiedząc że to są kobiety retuszowane, i tak miałem jakiś obraz w głowie i chciałem coś idealnego. 

Poznałem Jolke, pulchna szatynka, pracowała w sklepie i zauroczylem się jej włosami, brzmi dziwnie ale miała 5ak dużo włosów że chciało się w nie zanurzyć. 

Swój pierwszy raz z jolką wspominam tak sobie, kiedy się rozebrala to czar prysl. (cycki) były duże nie równe. Tak tak na to zwróciłem uwagę. 

Z każdą dziewczyną, było coś nie tak, 

Każda miała niedoskonałości, a ja szukałem ideału. 

Kiedy poznałem BLanke, to była tak chuda że, ciężko było się o coś dowalić. Ta dziewczyna miała w sobie coś takiego ze zaciąga mnie przed ołtarz. 

Moja prawie idealna żona, straciła urok po 5 latach wspólnego życia. Roztyla się i po ciąży miała rozstępy nawet (w dupie) tak tak, znudziła mi się i nie mogłem na nią patrzeć. 

Musiałem  się ratować! Kupiłem laptop i odrazu założyłem album z kobietami jakie mi się podobają. 

Oglądałem i podziwiałem wdzięki tych kobiet, a zarazem kiedy spojrzałem na żonę, to robiło mi się żal samego siebie,, więc dokoptywalem więcej i więcej tych albumów i to były kobiety które dawały mi ukojenie dla oka i duszy. 

Odsunelem się od żony, bo nie mogłem się przemóc, aby ją pięści. 

Robiłem to mechanicznie, szybko. 

Często unikalem tych zbliżeń. Ona nie nalegala więc i ja nie zauwazalem że robię coś nie tak. 

Doszło do porno stron, kamerek i wypadów na szybkiego loda w plenerze. 

Po 10 latach, kiedy pewnego dnia wróciłem do domu po pracy, zastałem żonę w sypialni z moim najlepszym kolegą. Oniemialem, nie mogłem nic powiedzieć, poczułem wściekłość. 

Żona wstała golusienka i podeszła do drzwi i tylko powiedziała , na drugi raz pukaj, bo przeszkadzasz. W tedy właśnie dostałem zajeb.. Tego kopa w łeb. Odeszła odemnie kobieta która była moja żoną. Teraz zrozumiałem że jestem totalnym cepem, bo kiedy tak wstała z tego łóżka, powiem wam że miała cialo niczego sobie, tylko mi czegoś brakowało. Już zapózno aby to cofnąć, tyle lat poszło w obsesję czegoś czego nie ma i już nie będzie. 

 

 

 

 

 

 

[Gość incell]

czyli wniosek, że nie powinno sie szukać ciągle czegoś nowego i lepszego, tylko najlepiej związać sie z najbrzydszą kobietą/najbrzydszym mężczyzną i nigdy nie szukać lepszej opcji, albo wiedzieć kiedy zastopować. Tak czy inaczej zrealizowałeś sie seksualnie z tego co widać i to od najmłodszych lat.

[Gość Tak]

Dojrzał ludzie nie pogrywaja z innymi i przede wszystkim szanują tsgze siebie. A tu ewidentnie gość ma problem z uzależnieniem seksualnymi (seksoholizm)  to jest nie do wyleczenia jak alkoholizm. 

On nie rozumiał że krzywdzi swoją wybrane na życie. Taka choroba kieruje człowiekiem i nie zwruci uwagę na to że coś źle robi (egoizm) zaspokojenia żądzy rozładowania i ruszanie dalej aby polować walić i tak wkolko, nie mylić z mężczyzną polujacym rycerski to jest najgorsza forma zezwierzecenia. Kto się orientuję to wie że, w porę nie zauważona przez samą chora osobę to pociągnie do ostatniego etapu. To jest najgorsze co może spotkać takiego chorego bo, nawet jeśli polujac zalicza i wyrzuty sumienia pokrywa następna to i tak zejdzie na samo dno. Tacy ludzi tracs wszystko co mieli wartościowe i bardzo rzadko kiedy w porę się przebudza. 

[Gość incell]

Godzinę temu, Gość Tak napisał:

Dojrzał ludzie nie pogrywaja z innymi i przede wszystkim szanują tsgze siebie. A tu ewidentnie gość ma problem z uzależnieniem seksualnymi (seksoholizm)  to jest nie do wyleczenia jak alkoholizm. 

On nie rozumiał że krzywdzi swoją wybrane na życie. Taka choroba kieruje człowiekiem i nie zwruci uwagę na to że coś źle robi (egoizm) zaspokojenia żądzy rozładowania i ruszanie dalej aby polować walić i tak wkolko, nie mylić z mężczyzną polujacym rycerski to jest najgorsza forma zezwierzecenia. Kto się orientuję to wie że, w porę nie zauważona przez samą chora osobę to pociągnie do ostatniego etapu. To jest najgorsze co może spotkać takiego chorego bo, nawet jeśli polujac zalicza i wyrzuty sumienia pokrywa następna to i tak zejdzie na samo dno. Tacy ludzi tracs wszystko co mieli wartościowe i bardzo rzadko kiedy w porę się przebudza. 

Twoja przemowa jakże brzmiąca cnotliwie, co dokładnie ma oznaczać? abstynencje seksualną całe życie, tak będzie najlepiej?

[Yonka1717]

5 godzin temu, Gość Gienio napisał:

Już zapózno aby to cofnąć, tyle lat poszło w obsesję czegoś czego nie ma i już nie będzie. 

Jak to "nie ma i nie będzie"? Zdjęcia atrakcyjnych kobiet, a raczej atrakcyjne zdjęcia kobiet ?, będą zawsze, więc dla Ciebie nic się nie skończyło, kontynuuj swoją "pasję". Co do byłej żony - nie zachowuj się jak pies ogrodnika. 

[Gość incell]

8 godzin temu, Yonka1717 napisał:

Co do byłej żony - nie zachowuj się jak pies ogrodnika. 

gdyby ludzie tak sie nie zachowywali to nie mogłabyś pisać swoich uszczypliwych frazesów i jakie byś miała wtedy zajęcie?

Nie napisałaś nic do tematu, jak powinien postąpić aby być tym wzorowym człowiekiem(bo jak ktoś nie jest wzorowy, to będziesz go opluwać), czy powinien poprzestać na tej ostatniej kobiecie, czy może pozostać z pierwszą jaka była w jego życiu, czy może być abstynentem.

[Yonka1717]

2 godziny temu, Gość incell napisał:

11 godzin temu, Yonka1717 napisał:

Co do byłej żony - nie zachowuj się jak pies ogrodnika. 

gdyby ludzie tak sie nie zachowywali to nie mogłabyś pisać swoich uszczypliwych frazesów i jakie byś miała wtedy zajęcie?

Incel, stań na głowie, może trochę ci się poprzestawia? Akurat w powyższej mojej wypowiedzi nie było żadnej uszczypliwości, a o moje zajęcia nie musisz się martwić.

Wiem, że biedny z ciebie chłopina, biedny i głupi i po prostu nie rozumiesz wielu wypowiedzi, więc dzisiaj, w niedzielę okażę łaskę i wytłumaczę to, czego nie zrozumiałeś. Najwyraźniej nie czytasz ze zrozumieniem.

2 godziny temu, Gość incell napisał:

Nie napisałaś nic do tematu, jak powinien postąpić aby być tym wzorowym człowiekiem(bo jak ktoś nie jest wzorowy, to będziesz go opluwać)

Autor o nic nie pytał, a tym bardziej o to jak być "wzorowym człowiekiem" ? Otrzymał ode mnie konkretną odpowiedź, której ty niestety nie zrozumiałeś. Nie ciskaj się więc, jeśli nie ogarniasz.

11 godzin temu, Yonka1717 napisał:

Jak to "nie ma i nie będzie"? Zdjęcia atrakcyjnych kobiet, a raczej atrakcyjne zdjęcia kobiet ?, będą zawsze, więc dla Ciebie nic się nie skończyło, kontynuuj swoją "pasję". Co do byłej żony - nie zachowuj się jak pies ogrodnika. 

Przeczytaj kilka razy, może zrozumiesz, zastanów się, gdzie widzisz tutaj "opluwanie"? 

Idź się leczyć, może masz jeszcze jakąś szansę.

[Gość Agu]

A moral z tej bajki jest taki:

W zycie najbardziej liczy sie jej  proza - a nie to co ulogne i niedoscignione. To jak ukladamy ja sobie sami lub z innymi.

 

"Nastepnym razem pukaj bo przeszkadzasz"... Dobre, tak kobiety powinny dbac o realizowanie siebie. 

Dziekujemy za to przejmujace swiadectwo ??

[Javiolla]

Genio> znowu jakaś historia? Nie masz jeszcze własnego bloga? To załóż stronę na fb pt: niestworzone historie Genia i innych.

[Gość Masz może jeszcze coś]

 

Dzięki za dobre rady. 

Gdybym miała parcie aby się sprzedać ?to wybrała bym coś nietuzinkowe. A fb no cóż? ?