Skocz do zawartości
Forum

problem z upodobaniem do dziewczyn


Gość kuba

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć mam 15 lat i od jakis 3 lat mam problem z swoimi preferencjami a dokładniej podobają mi się dziewczyny ponad normalna wagą krągły brzuch (oponka) duże uda itd bla bla bla. Nie mówię tu o skrajnych przypadkach lekka nadwaga ale widoczna. Sęk w tym, ze mnie to podnieca ale psychicznie wole o wiele bardziej szczupłe dziewczyny które wyglądają na zadbane,ponętne  i czy jest szansa zmienić coś o podłożu psychicznym tak żeby podniecały mnie te chude i szczupłe dziewczyny a nie te grube ponieważ uważam to za coś niezdrowego i mam niechęć do samego siebie proszę o pomoc

Odnośnik do komentarza

Nie przejmuj się tym. Masz jeszcze czas na deklaracje i konkrety. A jeżeli za kilka lat nadal będziesz miał taki gust, to witamy w klubie :) Jest nas, facetów z takim gustem naprawdę wielu, tylko brakuje nam "ambasadorów" naszej sprawy. Jest co prawda Pierce Brosnan ze swoją Keely, Kanye West i niewysoka, ale krąglutka Kim, pewnie jeszcze by się znalazło paru, ale przydałoby się więcej. Póki co - dbaj o siebie, ciesz się życiem i doceniaj piękno :)

Odnośnik do komentarza

Cześć Kuba, odniosę się do paru rzeczy ale zapewniam że jest z tobą wszystko ok :)

16 godzin temu, Gość kuba napisał:

Cześć mam 15 lat i od jakis 3 lat mam problem z swoimi preferencjami a dokładniej podobają mi się dziewczyny ponad normalna wagą krągły brzuch (oponka) duże uda itd bla bla bla. Nie mówię tu o skrajnych przypadkach lekka nadwaga ale widoczna.

Masz dopiero 15 lat, jesteś młodym chłopakiem i twój gust sie dopiero wyrabia. Tak naprawdę to podobają ci się normalne dziewczyny które się nie odchudzają i nie siedzą codziennie na diecie BY ANN czy nie katują się dietami i głodówkami bo tak jest modnie. Natomiast wiele młodych ale i też dorosłych już kobiet tak robi bo uważa że tylko to zapewni im piękno i powodzenie u facetów. Czym innym jest normalny wygląd gdzie każda normalna i zwykła dziewczyna/kobieta ma gdzieś tam jakieś fałdki, tłuszcz i te kształty są fajne bo jest cycek, są biodra, jest pupa, a nie "z tyłu plecy z przodu plecy, pan bóg stworzył ją dla hecy" ;)
Żeby odnieśc sie do skrajności to w tych wypadkach są też wielbiciele takich już pań gdzie ich waga to nie 65-75 ale 250-300 kg. Więc jest różnica.

16 godzin temu, Gość kuba napisał:

Sęk w tym, ze mnie to podnieca ale psychicznie wole o wiele bardziej szczupłe dziewczyny które wyglądają na zadbane,ponętne 

Tutaj kilogramy u kobiety nie mają nic do tego czy jest zadbana. Jak dziewczyna/kobieta o siebie dba to przeciez to widać, słychać i czuć ;) Bez względu na kilogramy. Co innego promowane kobiety i mężczyźni, modelki/modele, aktorzy, celebryci którzy dzięki ciału zarabiają, to ich praca. I niestety wiele osób przez to że przychodzi moda, uważają że też tak muszą wyglądać, jak modelki/modele z okładki. A normalność i zdrowy rozsądek gdzieś ulatują. Także sam zdecydujesz jeszcze z czasem o tym jakie dziewczyny się tobie podobają. Jednym podobają się wychudzone z botoksem, drugim normalne z biodrami i  cyckiem ;) a jeszcze innym panie które ważą 250 kg i to jest ich wymarzona kobieta. To jakie się tobie podobają to tylko twoja sprawa bo przecież to ty kiedyś będziesz być może z taką kobietą w związku :) Chyba że wybierzesz chudą i będziesz ją zdradzał z normalną bo będziesz uważał że tylko chuda może być zadbana :D Pzdr.

Odnośnik do komentarza

Moim zdaniem jesteś za młody, aby na 100% powiedzieć o preferencjach.

Mi przyszła na myśl inna kwestia. Jesteś w takim wieku, że bardzo zwracasz uwagę na opinie rówieśników, a wiadomo nie od dziś, że osoby z nadwagą raczej nie cieszą się powodzeniem w nastoletniości. Niestety, choć to niesprawiedliwe to ewidentnie napiętnuje się osoby wyróżniające się urodą/sylwetką/czymkolwiek. Czy ta psychiczna sfera to nie jest właśnie obawa przed wyśmianiem, nieakceptacją ze strony rówieśników?

Druga kwestia jest taka, że albo szukamy podświadomie partnerów takich jak nasi rodzice albo wręcz przeciwnie. Znam mężczyznę, który szukał pulchnej partnerki gdyż miał świetne relacje z matką, a ta od zawsze miała nadwagę. Sam przyznał, że szuka podobnej do matki ?  Nie jestem pena czy to dobry objaw, ale tak się zdarza.

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...