Skocz do zawartości
Forum

Co to oznacza??


Gość emy

Rekomendowane odpowiedzi

pytanie moze jak gimnazjalistka no ale posluchajcie... przespalam sie dawno temu ze swietnym chlopakiem, poznalismy sie na wakacjach,myslalam ze mimo to cos z tego bedzie.napisal ze odleglosc za duza i koniec, kontakt zerwany. mimo to obserwuje go na instagramie i facebooku, z wywiadu srodowiskowego wynika ze ta odleglosc to dla niego nie taki problem bo poznal jakas cudzoziemke , chcial sie z nia spotykac. Ona go olała, on jej wypisywał różnosci, byl zly na nia, chyba mu zalezalo. Dziwne ze odleglosc wtedy nie miala dla niego znaczenia bo nawet do niej pojechal,sam sie wprosil w sumie i patrze na jego insta a tam w obserwowanych praktycznie same kopie tej dziewczyny. co smieszne maja tyle wspolnych cech z nia, a poza tym ma samych kolegow

kolezanka mi podpowiedziala ze moze ma jakas obsesje na jej punkcie i szuka podobnej...ogolem to spokojny chlopak, niby wolny ptak a tu prosze..co sadzicie?

Odnośnik do komentarza

On obserwuje ją, Ty jego i nic z tego nie wynika.

Godzinę temu, Gość emy napisał:

napisal ze odleglosc za duza i koniec, kontakt zerwany. mimo to obserwuje go na instagramie i facebooku, z wywiadu srodowiskowego wynika ze ta odleglosc to dla niego nie taki problem bo poznal jakas cudzoziemke , chcial sie z nia spotykac.

Z nią chciał, a z Tobą nie i co z tego? Nie miał wobec Ciebie żadnych zobowiązań, byłaś tylko wakacyjną przygodą na jeden raz i koniec historii.

Godzinę temu, Gość emy napisał:

niby wolny ptak a tu prosze..co sadzicie?

A co tutaj można sądzić? Chłopak ma prawo żyć jak chce, tylko dlaczego Ty go oceniasz? Nic do niego nie masz, a tym bardziej on do Ciebie. Pewnie już zapomniał o Twoim istnieniu, a Ty bez sensu ekscytujesz się jego życiem.

Odnośnik do komentarza

Nie że ją... on obserwuje na insta dziewczyny które po prostu są jej kopią.Zaczął się nią tak interesowac, ze troche o niej wie i ja tez, na pewno to ma zwiazek z nia. Obserwuje 1000 osób na insta z czego 600 to dziewczyny które wyglądają jak ona, te same rysy twarzy,makijaz,fryzura,mają podobne hobby, wykształcenie,pochodzenie itd.Mnie samą to zdziwiło,ale koleżanka powiedziała ze on sie chyba zakochal i to jest jakas obsesja ze moze jej nie moze miec to szuka podobnej.bo co chce przez to pokazac??

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, Gość emy napisał:

I tez  to mnie denerwuje ze niby wolny ptak wiecznie w podróży ,niby zwiazku nie chciał, szukał przygód a na tą się uparł ;/

Dlaczego tak mu ślepo wierzysz w to co mówił, powiedział tak, bo nie zamierzał z Tobą kontynuować znajomości.

Albo zakochał się w tej dziewczynie i zmienił zdanie, albo też chodzi mu tylko o jej "zaliczenie". Nie dojdziesz, dlatego nie powinnaś interesować się jego życiem, szkoda energii. 

Odnośnik do komentarza

Dojde do tego. dzis sie dowiedzialam  ze planuje rzucic prace i przeprowadzic sie w jej strony. po prostu cudownie ;/

co ona ma czego ja nie mam? przeciez bylam dobra w lozku, jestem ladna, mila a tamta notorycznie go odrzuca. wredna jedza...co ja bym dala, by byc na jej miejscu

Odnośnik do komentarza

Wierzylam pewnie dlatego ze jestem naiwna i juz nie raz sie na tym przejechalam. jak ktos mi cos mowi to czemu mam uwazac ze mysli inaczej zwlaszcza gdy sie zapiera?. on byl przekonujacy i ja tez nie mialam podejrzen w koncu prowadzi taki tryb zycia ze nawet dziwny bylby zwiazek. a tutaj sie okazuje ze i prace chce dla niej rzucic...nosz szlag mnie trafi chyba

Odnośnik do komentarza
W dniu 14.04.2020 o 00:21, Gość emy napisał:

pytanie moze jak gimnazjalistka

To fakt. wierzyć się nie chce, że dorosła osoba obserwuje, szpieguje, robi wywiady środowiskowe.

W dniu 14.04.2020 o 00:21, Gość emy napisał:

co sadzicie?

Sądzę, że byłaś łatwa, on to wykorzystał i tyle. Nie miał wobec Ciebie poważnych zamiarów, a że Tobie się podobał to wkręciłaś sobie coś co chciałaś. Teraz zżera Cie złość i zazdrość, bo dałaś się nabrać.

5 minut temu, Gość emy napisał:

jak ktos mi cos mowi to czemu mam uwazac ze mysli inaczej zwlaszcza gdy sie zapiera?

Może dlatego, że już się kilka razy zawiodłaś i czas wyciągać wnioski z lekcji życiowych. Moze dlatego, że nie słuchasz kobiecej intuicji. Może dlatego, że słowa to za mało aby kogoś posłuchać, tak logicznie myśląc. Jeśli ktoś Ci powie: weź się oblej benzyną i podpal, ja zrobię to samo... to mu uwierzysz bo będzie trzymał w ręku kanister i będzie miał przekonujący ton? Sama się nie domyślisz, że to głupie, niewiarygodne, niebezpieczne? Trzeba myśleć, a nie bezmyślnie poddawać się emocjom.

 

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...