Skocz do zawartości
Forum

Zeby dziewczyna musiala szukac faceta to ponizenie, nie sądzicie?


Gość isks

Rekomendowane odpowiedzi

Utarlo sie nie bez powodu ze to facet ma zdobywac. Przynajmniej wiadomo , ze jest to szczere zainteresowanie, bo albo zobaczył w niej wygląd albo coś więcej. A jeśli dziewczyna sama szuka to dla mnie okropne poniżenie.Nikt jej nie chce więc ona sama podrywa.Po co się tak narzucać?Nie lepiej zmienić coś w sobie i stac sie atrakcyjną?Ile radości z tego,że ktoś nas docenił i nic nie musimy robić (podrywac). faceci nie są tacy szlachetni,może i wezmą chętną, zabawią się nią a jak pojawi się ta własciwa, to porzucą bez skrupułów.Nawet najbardziej nieśmiały facet wyjdzie z inicjatywą do dziewczyny która mu się podoba, widziałam to na wlasne oczy kilka razy.A jak przeglądam serwisy towarzyskie czy widze moje zdesperowane kolezanki to łapię się za głowę.

Odnośnik do komentarza

Kto niby twierdzi, że podrywająca kobieta narzuca się ?

"Ile radości z tego,że ktoś nas docenił i nic nie musimy robić "
brawo najlepiej być dalej księżniczką i nic nie trzeba robić.

".Nawet najbardziej nieśmiały facet wyjdzie z inicjatywą do dziewczyny która mu się podoba, widziałam to na wlasne oczy" takie rzeczy dzieją się tylko w filmach więc chyba to te oczy widziały.

a gdzie teraz te kobiety się podziały które są za równouprawnieniem kiedy trzeba ? :)

Odnośnik do komentarza

Kto niby twierdzi, że podrywająca kobieta narzuca się ?

Wszyscy faceci których znam i których nie znam np na forach internetowych.

brawo najlepiej być dalej księżniczką i nic nie trzeba robić.
Księżniczka można nazwać kobietę która nie pracuje, nie uczy się nie robi nic w domu tylko leży przed tv. Podryw to inna kategoria.

takie rzeczy dzieją się tylko w filmach więc chyba to te oczy widziały.
Na pewno nie dzieją się w małym towarzystwie, trzeba się otworzyć na świat i zobaczyć coś więcej poza własną wioska.

a gdzie teraz te kobiety się podziały które są za równouprawnieniem kiedy trzeba ? :)
Nie mam pojęcia. Ja nie jestem feministka ale możliwość pracy dla kobiet np., nauki czy traktowania z szacunkiem to nic dziwnego. Wszyscy jesteśmy ludźmi, do prochu wrócimy i nie Widze powodu by kogoś ponizac czy to z racji płci czy pochodzenia czy majątku. Są jakieś różnice, wiadomo. Np. facet jest silniejszy fizycznie więc jeśli pomoże kobiecie coś przenieść to nic się nie stanie, faceci to wzrokowcy i seksoholicy a kobiety nie i relacje też rządzą się swoimi prawami, wydaj na świat dziecko to się Przekonasz czy dorownujesz kobiecie pod tym względem.

Coś mi się wydaje Lukas że jesteś niezłym nieudaczNikiem

Odnośnik do komentarza

Skoro to aż takie poniżające to współczuje podejścia do życia.
Chyba, ze masz na myśli taką ewidentną desperacje i narzucanie się w dosłownym znaczeniu. Jednak nie ma nic złego w tym, że dziewczyna wyjdzie sama z inicjatywą. Tylko wszystko musi być dyskretne, subtelne i po prostu mądre.
To jest gra, zaloty i naprawdę trudno mi to nazwać poniżeniem.

To nieprawda, że nawet najbardziej nieśmiały facet się odezwie. Nie znasz życia dziewczyno.

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

~isks
Kto niby twierdzi, że podrywająca kobieta narzuca się ?

Wszyscy faceci których znam i których nie znam np na forach internetowych.

brawo najlepiej być dalej księżniczką i nic nie trzeba robić.
Księżniczka można nazwać kobietę która nie pracuje, nie uczy się nie robi nic w domu tylko leży przed tv. Podryw to inna kategoria.

takie rzeczy dzieją się tylko w filmach więc chyba to te oczy widziały.
Na pewno nie dzieją się w małym towarzystwie, trzeba się otworzyć na świat i zobaczyć coś więcej poza własną wioska.

a gdzie teraz te kobiety się podziały które są za równouprawnieniem kiedy trzeba ? :)
Nie mam pojęcia. Ja nie jestem feministka ale możliwość pracy dla kobiet np., nauki czy traktowania z szacunkiem to nic dziwnego. Wszyscy jesteśmy ludźmi, do prochu wrócimy i nie Widze powodu by kogoś ponizac czy to z racji płci czy pochodzenia czy majątku. Są jakieś różnice, wiadomo. Np. facet jest silniejszy fizycznie więc jeśli pomoże kobiecie coś przenieść to nic się nie stanie, faceci to wzrokowcy i seksoholicy a kobiety nie i relacje też rządzą się swoimi prawami, wydaj na świat dziecko to się Przekonasz czy dorownujesz kobiecie pod tym względem.

Coś mi się wydaje Lukas że jesteś niezłym nieudaczNikiem

"wydaj na świat dziecko to się Przekonasz"
no proszę więc mamy do czynienia z kobietą której planem największego osiągnięcia a zarazem jedynego w życiu jest rozłożyć nogi a później wydać tego owoc. Gratuluje ambicji.

Odnośnik do komentarza

Owszem, nie mam 80 lat więc siłą rzeczy nie znam życia. Jednak wydaje mi się,że jak na swój młody wiek dość dużo przezylam i poznałam. Widziałam na wlasne oczy, mojego krewnego który zawsze był cichy, potulny, dał sobą pomiatać wszystkim.Gdy spodobala mu sie kobieta ozywil sie i na wszelkie sposoby kombinowal jak tu sie zblizyc.Nie byl mistrzem podrywu ale przynajmniej się do niej odezwal -a wczesniej to trzeba bylo jego zaczepiac i ciagnac za jezyk.Czerwienil sie i uciekal od ludzi. Widzialam jeszcze kilka innych osob ktorym tak zależało, ze zmienili sie a po wejsciu w zwiazek z ta upragniona osobą odżyli i zmienili się nie do poznania. Swoją drogą zawsze mnie śmieszy jak ktoś mówi: nie znasz życia. A Wy je poznajecie siedząc na forum?Kto wam daje prawo do monopolu na rady i wymadrzania sie?

A ja gratuluje ''inteligencji'', lukas. Nie widzisz, ze podalam przykladowe różnice ? Jesli jestes tak bardzo ciekawy to nie,nie planuje miec dzieci i jestem chyba ostatnią osobą, która tego chce.Ot, znawca życia i ludzi.

Odnośnik do komentarza

Nie, nie sądzę. W obecnych czasach się dużo zmieniło. Ty masz na myśli dawne czasy kiedy to facet latał za kobieta. Dawniej tak było jeśli już ale nie teraz.
A jeśli uważasz że to poniżenie to masz dziwne myślenie i podejście do życia. Tyle z mojej strony.

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza

~isks
Swoją drogą zawsze mnie śmieszy jak ktoś mówi: nie znasz życia. A Wy je poznajecie siedząc na forum?Kto wam daje prawo do monopolu na rady i wymadrzania sie?.

Sądzę, ze gdybyś siedziała na forum to byś takich rzeczy nie pisała. Wiesz ilu tu było mężczyzn, których tak paraliżował strach i byli chorobliwie nieśmiali, ze bali się nawet spojrzeć na dziewczynę a co dopiero się odezwać. Twój kuzyn widocznie nie miał aż takich problemów jak niektórzy młodzi.
Uważasz, że się wymądrzamy, ale zastanów się w jaki sposób Ty się wypowiadasz... nie zauważasz wymądrzania w swoich wypowiedziach? Do tego tryskasz w wypowiedziach opryskliwością.

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Facet zazwyczaj wychodzi z inicjatywą i "ubiega" się o kobietę, bo ma nieco niższe wymagania niż owa kobieta.
Ot co - cała tajemnica. Kobieta dokładnie selekcjonuje partnerów - oczekuje przystojnego, zaradnego, śmiałego i inteligentnego; facet natomiast szuka niewinnej, wiernej i młodej partnerki. To podświadomość, instynkt, coś, co jest uwarunkowane biologicznie.
Co ciekawe, kobiety, wbrew powszechnej opinii, bardziej zwracają uwagę na wygląd i są w tej kwestii bardziej "wybredne" i w ich przypadku, tzw. "efekt halo", również oddziałuje silniej. Stąd związki, gdzie przystojny facet, mimo że jest alkoholikiem, awanturnikiem, nieudacznikiem, psychopatą etc., ma stałą partnerkę, która nie potrafi od niego odejść.
A dlaczego teraz nie "zagadują"? Wzrost wymagań kobiet (niektórzy faceci po dziesiątkach niepowodzeń mają już dość i wybierają świadomie życie w pojedynkę), multum przypadków oskarżeń o molestowanie (niedawno pewne działaczki feministyczne stwierdziły, że samo zaproszenie na randkę jest molestowaniem), rewolucja seksualna (kobiety mają większą ilość przygód seksualnych niż kiedyś, a faceta bardziej podnieca kobieta która miała niewiele partnerów... oczywiście jeśli o tym wie:D).

Odnośnik do komentarza
Gość HansHans11

A ja z drugiej strony mogę powiedzieć, że to faceci się poniżają uganiając za kobietami. Serio czasami z zażenowaniem patrze jak starają się o babę, która ich olewa- z nadzieją, że ta może zmieni zdanie. Jest to obraz nędzy i rozpaczy. U mnie zawsze był wóz albo przewóz. Nigdy bym się nie poniżał narzucając się kobiecie i latać za jej tyłkiem. I w ogóle jestem mega zażenowany częstym zachowaniem facetów seksistowsko zaczepiających kobiety na ulicy i gdzie indziej, rzucania za plecami dziecinnych i żałosnych tekstów w stylu:" Jaka doopa", pogwizdywania, itd. Tacy prymitywy psują opinię płci męskiej.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...