Skocz do zawartości
Forum

Alkohol w młodym wieku


Gość Dawid

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mój przyjaciel ma niecałe 16 lat i wpadł w rutynę picia piwa. Pije je około 2x dziennie, np dzisiaj wypił 4. Rozmawialem z Nim już na ten temat, lecz bez większych skutków. Naprawde nie wiem co jeszcze mam zrobić, aby to ograniczyc a najlepiej do zera. Prosze o pomoc.

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza

Witam.
On nie ma większych problemów. Oczywiście, np. szkoła i nauka. Dostał się do bardzo dobrego liceum. Akceptacja grupy wchodzi w grę. W wakacje, ciągle Go gdzieś wyciągałem, aby z kolegami nie chodził pić. Niestety teraz, kiedy jest nowa szkoła, nowi koledzy, dziewczyny przestał się ze mną spotykać i chodzi sobie na te jego 'piwko'. A co do sklepów: Jaki problem jest zadzwonić do pełnoletniego kolegi i poprosić Go o kupienie piwa w zamian za dwa?! Polska młodzież ma prosty dostep to alkoholu, np. w autobusie nie raz słysze jak mówią do siebie ' Jutro piątek! Ale będzie lanie!' , albo co raz więcej dzieczyn pije piwo. Wczoraj byłem tego świadkeim, kiedy dzieczyna paukładana, ze średnia 4,8, mająca dobrych rodziców wypiła trzy piwa. Jest, to straszne. Ja sam mam 16 lat i dla mnie spożywanie alkoholu w młodym wieku to głupota. Jednego bardzo bliskiego mi kolegę wyciągnołem z tego nałogu. Zaaragowałem, jak tylko sie dowiedzialem. Dalategu tu liczy sie szybkość działania! Ale nie wiem co mam już robić.
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Jeżeli Twój kolega pije tylko po to aby zostać zaakceptowany przez grupę to może porozmawiaj z nim o tym. Obawiam się jednak, że najlepszym wyjściem było by powiedzenie o tym jego rodzicom, jednak niesie to spore konsekwencje dla ciebie. Wątpię aby on zrozumiał Twoje pobudki, którym się kierowałeś. podejrzewam, że będzie miał Ci za złe to, że w jego mniemaniu doniosłeś na niego. A czy jego rodzice o tym wiedzą? Może oni już powzięli jakieś kroki? Rozmowa z rodzicami to już ostateczność, bo w jej wyniku Tój kolega może się odwrócić od ciebie. uratujesz człowiek być może ale możesz też stracić przyjaciela. Czy Twój kolega ma jakieś rodzeństwo? Może to z nimi będzie Ci łatwiej porozmawiać? Jeżeli dojdzie to rozmowy to zaznacz, ze prosisz o dyskrecje i zaznacz tylko na czym polega problem.
Innym wyjściem jest zapisanie się z kolegą na jakieś wspólne zajęcia np sportowe, tak by on miał zajęcie.

Odnośnik do komentarza

NO! Więc.
Dzisiaj z nim porozmawiałem. O tym piwie i powiedział mi tak; 'Jesli dalej będziesz mi pie.... o tym, to to ... hem... się źle skończy.' Jak widać, jest to dla niego oczywiste i nie widzi w tym nic złego, że pije piwo. Mam nadzieje, że te słowa, które Mu powiedziałem, dają Mu coś do przemyślenia.

Odnośnik do komentarza

Dawid, Twój kolega jest bardzo młodą osobą, siłą niewiele osiągniesz, bo skutek może być odwrotny od zamierzonego. Moim zdaniem problemem są jego znajomi, z którymi spotyka się pić i przed którymi chce się popisać. Ja powiedziałabym o tym jego rodzicom, aby zabronili mu spotykać się z tymi ludźmi, ponieważ ich obecność sprawia, że Twój kolega pogrąża się coraz bardziej. Nie wiem skąd moda na picie na maksa, nie widzę w tym nic co mogło by sprawiać, że ktoś jest fajny. Mnie osobiście zniechęca do siebie chłopak, który weekend spędza na piciu. Twój kolega ma problem, a ze względu na jego wiek, trzeba działaś stanowczo. Dlatego ja opowiedziałabym o wszystkim rodzicom, aby zauwazyli problem, którego nie dostrzegają w tej chwili, a który może wyrwać się spod kontroli oraz żeby byli bardziej odpowiedzialni i wykazywali większe zainteresowanie swoim nieletnim synem i jego problemami, bo przecież jakieś źródło jest; przyczyna tego, że ucieka w alkohol. Możesz również poprosić swoją mamę aby porozmawiała z jego mamą oraz powiedzieć o jego problemie szkolnemu pedagogowi. Jeśli jego rodzice potrzebują porady co robić w takiej sytuacji, mogą zadzwonić pod poniższy numer:

POMARAŃCZOWA LINIA
tel. 0801 140 068
Pomaga rodzicom, których dzieci upijają się
codziennie w godz. 16.00 - 21.00

Powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za pomoc. Zrobiłem trochę inaczej, niż mi radzono. Dałem Mu do zrozumienia, że jedno piwo na tydzień zdzierżę. Jeśli jednak dowiem się, że wypiję więcej, skutki mogą być dla Niego bardzo złe. On raczej nie bedzie ryzykować, bo wie, że mam znajomości we wszystkich częściach powiatu i znam multum ludzi. Jego rodzice zostaną powiadomieni, jak tylko zawiodę się na nim poraz kolejny.
Jeszcze raz dziękuję za pomoc!
Pozdrawiam Dawid.

Odnośnik do komentarza

według mnie to bez sensu go zastraszać, tu nie chodzi o to kogo znasz, mozesz znac kogo chcesz co to ma do rzeczy? bedziesz go bil ze pije? to dalej bedzie pil az w koncu odda Ci porzadnie. poza tym on ma 16 lat i nie powinien w ogole pic alkoholu a Ty sie bawisz w herosa, który walczy doslownie o sluszna sprawe zamiast po prostu zachowac sie jak dojrzaly kolega

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=601651b7128e8c5ce.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...