Skocz do zawartości
Forum

Nie chce mi się pracować, po co?


Gość Ja bezrobotny

Rekomendowane odpowiedzi

31 minut temu, Gość Mam tak samo niestety napisał:

to mu sie odechciewa, i zaczyna rozumieć przestępczość zorganizowaną .....

Zero tolerancji dla przestępczości, bo uczciwy człowiek urabia się po łokcie, a łajzy kombinatorskie poprzez luki w prawie, szara strefę i szemrane interesy dorabiaja się majatkow. Tylko całkowity przepadek majątku /również pospiesznie przepisanego na ex małżonków/ oraz surowe kary. Jak długo jeszcze będą cierpieć na tym zwykli Kowalscy.

Odnośnik do komentarza
Gość Zużyta jak cytryna

Niestety ale muszę się zgodzić bo w Polsce zarobimy  tylko na opłaty i bierzące potrzeby jak ubrania, jedzenie itp, zarabiamy grosze i nic w tym temacie się nie zmienia a dzieję się w tym kraju coraz gorzej, uchodźcy z Ukrainy wcale nam nie pomogą, mieszkania to już powoli luksus w sensie kredyt na swoje m jak i wynajem. Na auto z salonu trzeba czekać rok i są 2 razy droższe niż 2019 roku, też mi się nie chce pracować bo tracę czas a nic z tego nie mam, przykro mi bardzo z tego powodu.

Odnośnik do komentarza

Sama praca nie jest taka zła, ale jak się spojrzy na czas to to przeraża. Człowiek wstaje rano, ogarnia się byle syzbko bo do roboty, potem dojazd, sama praca, powrót - 9 godzin z głowy. Ogarnij obiad, ogarnij dzieci, ogarnij dom, kolejne trzy godziny z głowy. I zostaje ci z godzina normalnego życia dla siebie, którą zazwyczaj i tak trzeb apoświęcić na kontakty ze znajomymi. I po pracy już zmęzcona jak wół, na nic siły, nic radości nie sprawia. Jakby praca trwała chociaż z 6 godzin to i by można było wypocząć i coś, a tak to gdzie miejsce na jakieś życie ?

Odnośnik do komentarza
Gość Sam żeś zesrany !!!

W Polsce jest wyzysk ponieważ na zachodzie nie ma takiej niskiej kultury pracy, tutaj w tym kraju jesteśmy tylko tanią siłą roboczą za śmieszne pieniądzę i to się raczej nie zmieni, nawet ludzie po dobrych kierunkach zarabiają dużo mniej, nie dziwię się ludziom, że nie chce im się pracować.

Odnośnik do komentarza
Gość Boreas Linvail

Są sposoby. Darmowe źródła wiedzy, które po pół roku (ofc to zależy od delikwenta) samodzielnego studiowania dają spokojnie entry level job w chłonnej niszy IT. Bez kodzenia, a jednocześnie blisko kodzenia. Z prostą ścieżką do awansowania co chwilę i za 4-5 lat znalezienia się na poziomie 15k netto za miesiąc pracy 9-17. Pracy zdalnej. Od dawna myślałem, żeby zrobić o tym jakąś serię na YT, Przekonaliście mnie do tego - dzięki.

Tymczasem, kto mnie znajdzie na internecie, może śmiało do mnie pisać, coby nie musieć czekać, aż ogarnę youtuby. Wszędzie mam taki sam nick. Odpowiem każdemu.

Pozdrawiam i trzymajcie się!

B.

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość Boreas Linvail napisał:

Są sposoby. Darmowe źródła wiedzy, które po pół roku (ofc to zależy od delikwenta) samodzielnego studiowania dają spokojnie entry level job w chłonnej niszy IT. Bez kodzenia, a jednocześnie blisko kodzenia. Z prostą ścieżką do awansowania co chwilę i za 4-5 lat znalezienia się na poziomie 15k netto za miesiąc pracy 9-17. Pracy zdalnej. Od dawna myślałem, żeby zrobić o tym jakąś serię na YT, Przekonaliście mnie do tego - dzięki.

Tymczasem, kto mnie znajdzie na internecie, może śmiało do mnie pisać, coby nie musieć czekać, aż ogarnę youtuby. Wszędzie mam taki sam nick. Odpowiem każdemu.

Pozdrawiam i trzymajcie się!

B.

Jakie to sposoby ?

Odnośnik do komentarza

W Polsce problemem jest byle jakość i wszystko robione jest na odwal się, od urzędów, po sklepy, zakłady pracy itp.W każdym zawodzie pracując  w Polsce i porównując nas  do zachodu są dużo mniejsze zarobki, kultura i jakość pracy, mobbing i wykorzystywanie pracownika. W Polsce żyje się na wariata i praktycznie nic nie ma sensu i się nie opłaca, śmiejemy się z Ukrainy a prawda jest taka, że my jesteśmy taką Ukrainą tylko przypudrowaną Unią europejską, Ukraina jest tylko zrusyfikowana, ale pierdolnik mamy podobny i nic się na lepsze już tutaj nie zmieni.

Odnośnik do komentarza

Ja co 3-3,5 roku zazwyczaj zmieniam. Jeśli widać, że dochodzi się do ściany i może aby przybywać obowiązków i oczekiwań a pieniędzy na koniec miesiąca już nie to nie ma co się zastanawiać nawet. 

Odnośnik do komentarza

Witam nie wiem jak zacząć napiszę tak ogólnie mówię że jestem dzieckiem szczęścia zarabiam między 15-23tys zl netto przeliczajac z nok . Pracuje w budowlance pracując lajtowo bez spiny w Norwegii dostałem się bez doświadczenia nie mając o niczym pojecia pracowałem w wielu krajach wykonujac różne prace ale... mam dosc nie chce mi się żyć mam wlasny dom bez kredytu  jestem od kilkunastu lat w szczęśliwym związku, 41 lat na karku i.... nie widzę sensu świat jest zły a ludzie to prawdziwe potwory niszczenie wszystkiego i wszystkich dookoła to jedyne co potrafimy, kasa konsupcjonizm kosztem niewinnych istot. Oby ruskie uzylo najskuteczniejszej broni jaką zjebana ludzkość wymyśliła a reszta zjebanego świata poszła w jej ślady mszczac sie na ruskich. Nie przejmujcie się co będzie jutro bo zwariujecie przerabialem to już. Wszystko się samo jakoś układa ale gdzie tu sens naszego stworzenia??

Odnośnik do komentarza

Witam nie wiem jak zacząć napiszę tak ogólnie mówię że jestem dzieckiem szczęścia zarabiam między 15-23tys zl netto przeliczajac z nok . Pracuje w budowlance pracując lajtowo bez spiny w Norwegii dostałem się bez doświadczenia nie mając o niczym pojecia pracowałem w wielu krajach wykonujac różne prace ale... mam dosc nie chce mi się żyć mam wlasny dom bez kredytu  jestem od kilkunastu lat w szczęśliwym związku, 41 lat na karku i.... nie widzę sensu świat jest zły a ludzie to prawdziwe potwory niszczenie wszystkiego i wszystkich dookoła to jedyne co potrafimy, kasa konsupcjonizm kosztem niewinnych istot. Oby ruskie uzylo najskuteczniejszej broni jaką zjebana ludzkość wymyśliła a reszta zjebanego świata poszła w jej ślady mszczac sie na ruskich. Nie przejmujcie się co będzie jutro bo zwariujecie przerabialem to już. Wszystko się samo jakoś układa ale gdzie tu sens naszego stworzenia??

Odnośnik do komentarza
9 minut temu, Gość Troll napisał:

Witam nie wiem jak zacząć napiszę tak ogólnie mówię że jestem dzieckiem szczęścia zarabiam między 15-23tys zl netto przeliczajac z nok . Pracuje w budowlance pracując lajtowo bez spiny w Norwegii dostałem się bez doświadczenia nie mając o niczym pojecia pracowałem w wielu krajach wykonujac różne prace ale... mam dosc nie chce mi się żyć mam wlasny dom bez kredytu  jestem od kilkunastu lat w szczęśliwym związku, 41 lat na karku i.... nie widzę sensu świat jest zły a ludzie to prawdziwe potwory niszczenie wszystkiego i wszystkich dookoła to jedyne co potrafimy, kasa konsupcjonizm kosztem niewinnych istot. Oby ruskie uzylo najskuteczniejszej broni jaką zjebana ludzkość wymyśliła a reszta zjebanego świata poszła w jej ślady mszczac sie na ruskich. Nie przejmujcie się co będzie jutro bo zwariujecie przerabialem to już. Wszystko się samo jakoś układa ale gdzie tu sens naszego stworzenia??

Ale jakiego sensu oczekujesz ? Jesteśmy zwierzętami które ogarnęły trochę lepiej stadny sens...że więcej z tego wynika. Małpy ośmiornice i inne też powoli próbują ale będzie potrzeba tysięcy lat zanim dojdą do poziomu ludzi. Więc oczekujesz czego od ludzi ?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...