Fantazje erotyczne

[Kurczak1999]

To i dla mnie jest za bardzo hardcorowe :) ale wiem np że faceci mają różne fantazje, nawet kiedyś kumpel mi mówił że podnieca go myśl zobaczyć swoją żonę z innym facetem. Jak mi opowiadał też się podnieciłem ale co innego o tym pomyśleć co innego zrobić :)

[Hakownica]

hehe ja coś podobnego przeżyłem tylko że bez końcówki :) bo jak dla mnie jest faktycznie trochę zbyt hardcorowa.
Impreza była u mnie na działce a ja spałem a raczej próbowałem usnąć na fotelu :) jedna pijana już parka nie poczekała zbyt długo i zaczęła się bzykać na łózku na moich oczach :) w sumie to fajnie było bo dziewczyna mi się podobała. O tym że nie spałem dowiedzieli się następnego dnia :) gdy powiedziałem jej że wygląda na jakąś nie wyspaną ona na to że nie mogła zasnąć po czym skwitowałem tylko"ja też" trzeba było widzieć znikający uśmiech z jej twarzy i narastającego buraka hihihihihi. bezcenne :]

[Gość Asiuleczek]

no my mieliśmy podobnie :) Tylko że na polu namiotowym, para znajomych dała się ponieść namiętności i byli - głośni. Nastepnego dnia gdy wstali i zobaczyli nasze miny to spalili buraka... i wyjechali

[Gość vikiii]

Mam jedną fantazję mianowicie jestem z moją żonką w krótkim związku.
Ja mam 30 lat ona 25 i jest nam cudownie, zarówno w życiu jak i w łóżku.
Ja lubię porno i pewnie dlatego zainteresowałem się tematem w sieci :)
Mam fantazję która jest pewnie początkiem do cuckold ale cóż czas pokaże.
Niedługo mój znajomy z czasów szkoły podstawowej będzie wyprawiał wesele a wcześniej
wieczór kawalerski. W związku z tym pomyślałem że bardzo podnieciła by mnie następująca sytuacja.
W dzień imprezy przypominam żonie że wybieram się na kawalerskie ona na to że nie ma problemu
pamięta i dlatgo umówiła się z przyjaciółkami na plotki i wino.
Umówiliśmy się z chłopakami w centrum na piwko w pubie a potem mieliśmy wynajęty lokal nieopodal.
Organizator przyjęcia mówi że będzie niespodzianka dla przyszłego Pana młodego, mianowicie
znalazł w sieci ogłoszenie Pani do towarzystwa właśnie na takie wieczory, ma być taniec z niespodzianką.
Tak więc po wypiciu kilku piw ze wspaniałymi humorami wpadamy do lokalu,
jest miło i atmosfera gęstwieje. Siadamy na kanapach , światło gaśnie, ktoś włącza zmysłową muzykę.
Na scenę wchodzi młoda szczupła kobieta na razie widać tylko zarys jej ciała, ale już po tym widać że ma nienaganną
figurę. Panowie komplementują głośno, jeden nawet gwiżdze, trudno opanować emocje .
Zaczyna się od tego że Pan młody ma dostać pokaz na scenie za kotarą przez którą sporo widać ale nie widać twarzy
tancerki. Dziewczyna zmysłowo się rozbiera zdejmując części swojej garderoby, widać że ją też to kręci.
jest młoda zwiewna. Pan młody siedzi dziewczyna zdjemuje mu koszulą siada na nim daje się dotykać, facet chwyta ją
za piersi nawat zaczyna ssać jednego z sutka. Później pozwala sobie na więcej łapię za pośladki
próbuje wkładać palce do cipki jednak dziewczyna odsuwa jego dłonie pozwala jedynie na kilka "liźnięć po cipce"
Ogólnie odjazd. W planie jest również taniec bez kurtyn w pełnym świetle dla wszystkich.I nie my w tym nic dziwnego
gdyby nie to że w tym momencie spotyka się nasz wzrok - to moja żona. Jest już za późno i żadne z nas nie daje sobie poznać po sobie co jest grane...
Po pokazie jestm tak nabuzowany że mówię chłopakom że dziewczyna jest taka super że idę z nią na prywatny taniec.
Zabieram ją na zaplecze i bez słowa kochamy się na stojąco pod scianą ostro,w momencie gdy tryskam w niej wchodzi kumpel i mówi
że on chce być następny ja mówię że dzieczyna już ma dość i żona wraca do domu.
najgorsze że na weselu spotkamy pewnie chłopaków z wieczoru kawwalerskiego i dowiedzą się że to moja żona
dopiero będą mieli miny.

[Gość malosa]

Jakie macie swoje ulubione fetysze w łóżku albo jakie fantazje was kreca a chcielibyscie je spelnic? Ja uwielbiam zakładac sexi bielizne dla swojego faceta. A Wy???

[mgr Kamila Krocz]

Teoretycznie każdy przedmiot lub sytuacja może stać się dla człowieka fetyszem. Mówiąc o fetyszach czy fetyszyzmie w sensie seksuologii, jest to rodzaj parafilii seksualnej, która polega na uzyskiwaniu satysfakcji seksualnej głównie lub wyłącznie w wyniku kontaktu z obiektem pobudzającym − fetyszem. malosa, u Ciebie bielizna nie jest żadnym fetyszem, bo jak mniemam wcale jej nie potrzebujesz, by osiągnąć satysfakcję seksualną. Zakładasz bieliznę raczej dla swojego partnera, by najzwyczajniej w świecie podgrzać temperaturę w łóżku i bardziej podniecić swojego partnera, a to nie jest żadnym fetyszem i nie świadczy o fetyszyzmie, choć tak to określasz. Pozdrawiam!

[Gość nieznajoma 15-337]

Hmm... Ja ze swoim partnerem rozmawiamy zawsze o naszych fantazjach i probujemy je spelniac choc ja uwielbiam dominowac w seksie choc on czasami tez to robi . podczas seksu jestem bardzo wyzwolona dzika uwielbiam byc suka z pornosa

[Gość misiek 32]

T olą jestem 7lat ma 23 ja 32 jestem jej pierwszym facetem.mam malego fiuta 14cm i wiem ze chciala by sprubowac z innym,w trakcie sexu czesto ja podkrecalem i mowilem o innym z duzym grobym fiutem ktory ja zrucha jak suke,mamet pizducha jej cala tonela a teraz szukamy pana ktory zdyma moje malenstwo,sprawdzi granice mozliwoscí

[piotruś1984]

Mario, o fantazjach należy rozmawiać i to bardzo często i gęsto. Ja z miłą chęcią wysłuchał bym partnerki a także przedstawił swoje...;-) Nie rozumiem dlaczego w dzisiejszych związkach jest to temat którego woli się omijać, temat tabu... Pozdrawiam.

[Gość Anonymous]

Ja mam swoją dziką fantazję. Zaglądam do szafki nocnej dziewczyny i ona przylapuje mnie na tym. Ubrana jest tylko w bieliznę. Chwyta moją głowę swoimi udami i wciska moją twarz w majteczki. Każe mi lizać, a następnie ściska udami głowę tak jakby chciał sobie ją wepchnąć do środka. Zaczynam ją lizać i mnie trzyma tak przez ładnych kilka godzin aż osiągnie wystarczającą liczbę orgazmow. Ciekawe, czy są jakieś dziewczyny, które chciałyby się tak zabawić.

[Gość Walker784]

Cześć. Witam was wszystkich bardzo serdecznie. Ja jestem Walker784. Jestem tutaj nowy bo dopiero wczoraj założyłem konto na tej stronie. Tak czy inaczej - chciałbym tu napisać o mojej (sam nie wiem, dlaczego) chyba bardzo kontrowersyjnej, dziwnej, szalonej, hardkorowej a nawet zboczonej, zwariowanej fantazji erotycznej, którą mam odkąd pamiętam (gdy jeszcze byłem bardzo małym dzieckiem). Chodzi mi o to, że moją największą, najskrytszą fantazją (fetyszem silnie podniecającym) jest...porządnie się umyć/wykąpać w automatycznej myjni samochodowej z dużymi obrotowymi szczotkami bez samochodu na golasa na leżąco na długim stole do masażu, ze wstępnym płukaniem, dużą ilością aktywnej piany/ciepłego szamponu samochodowego, następnie pełnym, jak najlepszym myciem szczotkami i suszeniem na samym końcu. Szczerze wam powiem, że nie myłem się od ponad 4 mies, jestem bardzo straszliwie brudny, wszystko mnie swędzi, moja skóra jest zrogowaciała od brudu a moje włosy są tłuste i właśnie dlatego ja...po prostu...bardzo potrzebuję natychmiastowej kąpieli, czuję, że ja KONIECZNIE MUSZĘ zostać jak najlepiej wymyty w myjni szczotkowej. Ja bardzo chciałbym to już wreszcie zrobić, poczuć na własnej skórze jak to jest brać kąpiel w myjni samochodowej, zwłaszcza, że ja...tak naprawdę już wiele dawnych lat temu po prostu...sam nie wiem jak to w ogóle nazwać, ale...ZAKOCHAŁEM SIĘ W AUTOMATYCZNEJ MYJNI SAMOCHODOWEJ (SZCZOTKOWEJ) a najbardziej właśnie w tych wirujących szczotkach. Uwielbiam a nawet wręcz KOCHAM, gdy te bardzo szybko obracające się szczotki są takie mięciutkie, delikatne, super pachnące czystością. Bardzo chciałbym żeby one porządnie wyszorowały mi plecy a także pupę i ogólnie całe ciało. Aktywna piana to mój żel pod prysznic a szampon samochodowy rozpylany na moje krótkie włosy to mój osobisty szampon do włosów a ta olbrzymia dmuchawa samochodowa to moja suszarka do całego ciała. Cała myjnia samochodowa to moja osobista ŁAZIENKA, z której mógłbym korzystać codziennie a nawet co kilka godzin w tygodniu bo tak bardzo ją KOCHAM, że to chyba dla większości ludzi jest totalnie pojebane (z góry przepraszam za wólgaryzmy), chore, niepojęte, zboczone, przechodzące wszelkie ludzkie pojęcie ale ja naprawdę to właśnie czuję w stosunku do automatycznej myjni samochodowej, KOCHAM ją najbardziej na świecie i szczerze mówiąc, NIE WYOBRAŻAM SOBIE BEZ NIEJ ŻYCIA. Dajcie mi znać w komentarzach poniżej, co myślicie na ten właśnie temat, czy ktoś również tak samo jak ja ma taki bardzo mocny fetysz erotyczny (tj. kąpiel w myjni szczotkowej). Będę wam bardzo wdzięczny za każdą miłą, uprzejmą, kulturalną wypowiedź (Hejterom z góry dziękuję). Fajnie jest czasami czuć, że tak naprawdę NIE JESTEM Z TYM CAŁKIEM SAM. Pozdrawiam was serdecznie i życzę wam wszystkim miłego dnia. 

PS. Sorry, że się tak bardzo tu rozpisałem, ale po prostu MUSIAŁEM się tutaj wygadać, na tym forum. Bo tylko w takim miejscu przynajmniej mogę być całkowicie anonimowy. 

[Gość Ruchawica]

Ja marzę by przeleciał mnie analnie olbrzymi byk z fiutem jak dąb.

[Gość Wikic99]

Hej! Umawiam się tu i tylko tu : www.flirtujzemna.pl❤️ 
 

[Gość samotna]

2 godziny temu, Gość Wikic99 napisał:

Hej! Umawiam się tu i tylko tu : www.flirtujzemna.pl❤️ 
 

Lubisz seks analny? Chętnie bym cię przerznęła od tyłu swym ogromnym wibratorem!