Skocz do zawartości
Forum

Chciałabym żeby nie brakowało mi pieniędzy. .


Gość Jejwlasnyksiaze

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Jejwlasnyksiaze

Poki sie ucze mam rentę po rodzicu...Jak skoncze nauke boje sie o swoj los...Mam fobie społeczną i stany depresyjne,nie wyobrazam sobie codziennie budzić sie do pracy i w niej siedzieć. .A mimo to chcialabym byc ustawiona w życiu, żeby nie brakowało mi na życie. .. Wiem ze na facetów nie mam co liczyć. Bo to jest pewne, że z fobia społeczna nie znajdę fajnego porzadnego faceta. ..Nawet teraz to pisząc łzy mi poplynely..

Jestem cholernym dzikusem spolecznym,nie mam pasji ani zainteresowan..Nic specjalnie mnie nie kręci. ..Taka zagubiona dziewczynka..Tez nie czuje sie odpowiedzialna i wystarczajaco doświadczona zyciowo ,taka wręcz tępawa jestem...Tak bardzo boje sie o swoją przyszłość :-( że będę sama,bez grosza że nie bede szczęśliwą osobą. .Że skończę jak moja mama (alkoholiczka,juz nie zyje kilka lat) ...Mam sklonnosci do alkoholu. .Staram sie juz nie pic w zaciszu domowym. ..Czasem napije sie na "odwagę" ...Nie mam odwagi żyć tak jakbym chciała. ... :-(

Nie mam znajomych ,siedze ciagle w domu. ..moje zycie opiera sie na terapii, śnie i Internecie i tak w kółko. . I jeszcze (szkola zaocznie) ....
Do ktorej specjalnie nie chce mi sie nawet chodzić. ..

Cholernie mi zle, nie mogę tak dłużej. ..:-( zle mi smutno, przykro,jestem sama niekochana:-( zagubiona,nienawidze siebie!!czemu muszę byc takim przegrywem życiowym? ?? .aż mam teraz oczy czerwone od płaczu... Nie mam komu sie wygadać, sory za te wypociny...ale przynajmniej tu moge wywalic swoje smuty...

Nie wiem czy ktos to przeczyta ale
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór duszyczko... :)
Problem w tym wszystkim jest taki że chcieć to móc, definitywnie bym poradził aby zrezygnować z alkoholu, bo to nie jest antydepresant a środek który działa krótko i doraźnie- szczerze mówiąc co daje picie skoro na drugi dzień i tak budzisz się skacowanym i bez chęci do życia? co dodatkowo potęguje obawy wyżej wymienione...
Jeśli masz póki co jakieś lokum i środki na przetrwanie to i tak jesteś o wiele bardziej do przodu niż ludzie którzy takiej możliwości nie posiadają, co do nauki- jeśli jest to coś co lubisz albo zapewni Ci jakiś tam byt w życiu to nie warto rezygnować z tej nauki tylko mordować się z wpajaniem wiedzy którą później wykorzystasz w pracy, a w związku z pracą boisz się codziennie budzić, boisz się w niej siedzieć- warto czegokolwiek w miarę możliwości spróbować- nie musi to być praca ciężka i wymagająca ale taka dzięki której nauczysz się czegoś nowego i sprawi że wyrobisz w sobie nawyk wczesnego wstawania tego że mimo wszystko musisz się tam pojawić, w końcu chcesz być ustawiona więc pozwól swojego mózgowi albo rękom działać aby dążyć do tego ustawienia- celuj w wytrwałość bo to klucz do ilości problemów, zacznij sobie wmawiać ale konkretnie wmawiać że musisz a z czasem powinien wyrobić się ten nawyk- nie poddawaj się, rozejrzyj się ile ludzi walczy z trudem i znojem dnia codziennego i ty też dołącz do nich... trudne, wiem ale jeśli nie zaczniesz TERAZ będziesz tkwić w tej samej emocjonalnej zapadlinie co tkwisz teraz, co do przezwyciężenia lęków dot. fobii społecznej zacznij po prostu podchodzić do ludzi z uśmiechem i zapytaj 1,2,3 raz która jest godzina, bądź jak dojdę w miejsce X takim sposobem wyrobisz sobie swobodny podchód do ludzi oraz otwartość na kontakty co także może rzutować na poznanie jakiejś relacji z której może i wyciągniesz profit, dzięki temu też wyrobisz malutki nawyk pewności siebie który pomoże ci w kolejnych sytuacjach- tych poważniejszych i stłumi negatywy które o sobie myślisz, to bardzo długi proces, ale musisz zacząć inaczej będziesz stać w miejscu, nie pchaj się na głęboką wodę bo aby dostaniesz większej frustracji- po cegiełce, nie mówię że zaraz będzie super FULL lux, na pewno spotkasz nierówności na drodze ale dzięki tym nierównościom dostrzeżesz też o co walczysz i zrozumiesz że to wszystko to jest proces który pozwoli Ci dążyć to określenia zamiarów od najmniejszych po te odrobinkę większe. :)

Pozdrawiam i do dzieła...

Ps. Zacznij czytać też książki z działu który Cię naprawdę interesuje- zapełni czas a może i pozwoli odsunąć nieprzyjemne stany- choć nie zawsze !

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...