Co zrobic aby nie stracil zainteresowania

[Gość Perfecka12e]

Poznalam super chlopaka. Naprawde.
Jest duzo wspolnego miedzy nami. Potrafimy rozmawiac godzinami. Jest bardzo w moim typie , ja w jego ponoc tez.
Bylismy juz razem w kinie, w kawiarni itp. Naprawde bylo widac ze cos zaiskrzylo.

Dzis zaprosil mnie do siebie. Zrobil kolacje. Ogladalismy film i przyznam ze nas ponioslo. Zrobilismy to i bylo cudownie. Patrzyl sie na mnie jak w obrazek, dotykal mnie jakbym byla dzielem sztuki. Usmiechal sie jak nigdy tak szczerze... Potem potanczylismy w bieliźnie w rytm muzyki R&B ( on ja bardzo lubi ) potem pokazal mi mecz baseball ktory akurat lecial po filmie i caly ten czas przytulal mnie mocno i calowal w czolo. Pozniej zwinelam sie bo ma na rano do pracy.

Wszystko byloby fajnie, gdyby nie to, de to nasza 6 randka!
On mowil mi ze chhce mnie zabrac na wrotki, na inne randki , ze chce miec ze mna kontakt.

Nie chcialabym, xeby strscil mna zainteresowanie. Dlatego nie wiem co teraz zrobic. ???

Wiem ze niektore zwiazki od seksu sie zaczynaja, le inne po seksie sie koncza.
Naprawde duzo nas laczy i fajnie mi jest z nim. Bardzo go lubię ale nie wiem co on czuje. Czy to samo... Nie chcialabym wyjsc na latwa czy cos. To byl impuls.

A wydaje mi sie ze cos cxuje do mnie. Bo jaki facet sluchajac z dziewcxyna muzyki w aucie przytula ja i glaszcze po policzku czy caluje w glowe ? Nigdy nie spotkalam sie z czyms takim. Dlatego mam nadzieje, e jednak to dopiero poczatek super znajomości.

Co moge zrobic, zeby nie stracil mna zainteresowania?

[Gość lolitkadajkadziewica]

Cyt,,Poznałam super chłopaka. Naprawdę." ... każda poznaje swojego księcia i jest że ło jejku... ( A potem cie leje w łep aż miło :) posłuchać )

Cóż nie powinnaś chyba robić nic , rób to co robiłaś do tej pory ,skoro już Cie posmakował i mu się spodobało to wątpię by mu się coś odmieniło , nie wiem ile masz lat i czy byłaś już w związku ale , gdy chłop wejdzie na babę i ją posiądzie to po ptokach z czasem , będzie się starał coraz mniej , dlatego im później dajecie tym lepiej dla was i wcale tu nie moralizuje bo takie są fakty choć wiem że znaczna część wrednych babsztyli będzie się zarzekać że tak nie jest i mówić że jestem chamem i że o relacje trzeba dbać ble, ble ble ( gdybyście żyły tzn wy wredne baby i feministki w średniowieczu już by wam okazali zainteresowanie ale ... przy pługu ! , poprzewracało wam się we łbach od dobrobytu i równouprawnienia i chcecie jeszcze więcej praw ... )

[mgr Kamila Krocz]

Nie wiem, ile masz lat, ile lat ma Twój chłopak, bo nie wspominasz nic na ten temat. Pamiętaj tylko o jednym, że seks nie jest świadectwem miłości. Jeśli chcesz, by chłopak nie stracił zainteresowania Tobą, bądź dla niego trochę tajemnicą, by mógł Cię odkrywać powoli. Mam nadzieję i życzę Wam z całego serca, by ta znajomość była dla Was budująca i piękna. Pozdrawiam!

[Gość Perfecka12e]

Staram sir byc tajrmnicza. Nir pokazywac mu uczuc sama z siebie. Bylismy z moimi znajomymi w pubie i ciagle mnie lapal za reke. Znajoni powiedzieli ze widac w jego oczach ze patrzy na mnie jak w obrazek. Faktycznie to bylo widac. Nasteonego wieczoru znow oglafalismy razem film i znow nas troche ponioslo.

Po wszystkim lezelismy z godzine patrzac sie na siebie. Przytulajac i smyrajac.
Później wziął gitare i zaczal mi grac i śpiewać. Powiedzialam mu, zeby " uwaxal bo sie jeszcze zakocham w chlopaku z gitara" on sie uśmiechnął, powiedzial, ze to mile slowa dla niego i tak po chwili stwierdzilam ze wracam do domu. Ale gdy sie zbieralam to bylo jakos tak dretwo... Na drugi dzien napisalam do niego x xapytaniem bo mowil mi o pewnym miejscu i zapytalam o ulice. To troche podtrzymal rozmowe i powiedzial, ze chce zebym sie przy nim dobrze czuła. Wyslal mi sms " dobranoc, caluje w czolko" i to tyle... Znow cisza.

Zaczelo mi zalezec. Przyxnam sie. Ale nie chce tego okazywac. I zaczynam chyba wariować ze nie pisze, bo przez ostatnie dwa tygodnie pisal albo dzwonil cosdziennie. A tu weekend i cisza.
Wiadomo ze kazdy ma swoje zycie. Ale zawrocil mi w glowie tym jak mnie traktowal i tym co pokazywal... Moje poprzednie zwiazki to byly pomylki i nikt nie traktowal mnie tak jak on.

Co mam zrobic? Chcialabym mu tez zawrocic w glowie. Martwie sie ze ten seks go " zniechęcił" chociaz przefiez nie to powinno byc najwazniejsze prawda? Tylko to co czujemy i jak sie czujemy z druga osoba.

Ja mam 21 lat a on 26.

[ka-wa]

Różnie to bywa, seks może tu mieć znaczenie ale nie musi, gorzej jak się zakochasz, a okaże się ,że to jest chłopak z którym nie da się żyć,
bo on Ci się pokazał z tej najlepszej strony , a tak naprawdę , to w ogóle go nie znasz...,
ale też kto nie ryzykuje ,nie pije szampana.

Jeśli zadzwoni i się umówicie, /sama nie dzwoń/unikaj wizyt u niego w domu i seksu ,powiedz ,że Cię poniosło ,ale tak naprawdę najpierw musicie się lepiej poznać,
wtedy zobaczysz czy zależy mu na znajomości czy tylko na seksie.
Jeśli nie zdzwoni, też będzie wszystko jasne.

[kikunia55]

A jak po tym wszystkim (ponioslo nas) wychodzisz z jego domu to on Cię nie odprowadza na autobus, taksowkę czy jeśli na pieszo to pod dom?

Ponadto nie starasz się mu okazywać uczuć ale od najitymniejszych spraw się nie oganiasz? Znaczy pozujesz na wyzwoloną kobietę dla której seks nie oznacza żadnego zaangażowania. Jeśli on tak Cię czyta, to może zawsze do Ciebie wracać kiedy tylko zapragnie, wiesz czego. W innych sytuacjach już nie musi pragnąc Twojego towarzystwa i nawet nie będzie świadom tego, że to jakkolwiek Cię dotyka.

Myślałam zawsze, że tajemnicza to taka raczej nieprzystępna, nie wiadomo co myśląca, nie ujawniająca szczegółow swojego życia.
Ty rozumiesz tajemnicza to przystępna i nic nie pokazująca,. Nie pokazująca,że jest człowiekiem z krwi i kości, ze swoimi odczuciami i marzeniami i jeśli pozwala na intymny kontakt to już to dla niej coś znaczy.