Skocz do zawartości
Forum

Jak leczyć bezsenność?


Gość a...l

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam 17 lat i cierpię na bezsenność. Byłam u 2 psychiatrów jeden stwierdził depresje i przepisał trittico i diazepam który brałam zgodnie z zaleceniami 1 lekarza i do kiedy nie pomagało to stilnox. Po kilku dniach sen zaczął się normować brałam tylko 1-2 tabletk i spałam.Kolejny lekarz stwierdził że nie mam depresji mimo objawów(poczucie kary,wieczny smutek,niechęć do życia,myśli samobójczę,,cięcie się.) Kazał odstawić diazepam i brać tylko trritico co na razie nie przynosi efektu.

Odnośnik do komentarza
Gość kasicaaa

Zmagam się z tą przypadłością od wielu lat. Identyczne objawy nagły ból brzucha najczęściej wyrywający ze snu, omdlenia, zimne poty biegunka. Kiedyś przeczytałam że za taki stan odpowiadają silne skurcze jelit. Więc wyszukałam naturalnych sposobów rozkurczowych na jelita - jak np imbir. Przez 1,5 roku piłam co dzień co dwa herbate z imbirem i nigdy w tym okresie nie zdarzył mi się ten atak. Nawet bóle miesiączkowe złagodniały do tego stopnia że nie musiałam brać tabletki.Miesiąc temu przestałm popijać herbatki z imbirem bo gdzieś się nimi przesyciłam i przestały mi smakować. No i bach dzisiaj w nocy wybudził mnie bardzo silny atak bólowy z zimnymi potami biegunką a przed oczami miałam non stop ciemno. Odrazu poszła w ruch herbata z imbirem, wracam do niej myślę że działanie rozkurczowe imbiru zapobiegało u mnie tym ataką. Proszę sprawdzcie to u siebie może i wam pomoże.

Odnośnik do komentarza

Czy którejś z Pan udało się znaleźć cud lekarza który zdiagnozowal? Też się z tym problemem borykam, jest to okropne, jest tu nas dosyć dużo,a ile osób w ogóle o tym nie mówi. Zauważycie drogie Panie że tylko nasza płeć się na ten temat wypowiada. Czyżby to była tylko kobieca przypadłość??

Odnośnik do komentarza
Gość anna1991b

Dzis przed godz 5 zlapal mnie ostry bol brzucha. Doszlam ledwo do lazienki. Zawroty glowy. Bol narastal, myslalam ze nie uda mi sie wyróżnić. Jak sie udalo tak lecialo ze mnie iles razy. Byly wspomniane poty. Goraco. Zimno. Zbieralo na wymioty. Teraz leze ale nie moge zmieniać wcale pozycji, gdyz zaczyna sie wtedy kolejny ból, ale w lazience juz nie ma nic, choc nadal rwie na wymioty.
To byl pierwszy atak w zyciu. Nie podejrzewam zadnego zatrucia. Mam 26 lat.

Odnośnik do komentarza

Ja zmagam się z tą dolegliwością od jakichś 4lat i jedyne co zaobserwowałam to ból brzucha , biegunka, poty zimne i gorące , spadek ciśnienia i omdlenie. To już u mnie rutyna dzisiaj rano znów to przezylam. Nie mam pomysłu na diagnozę przebadana jestem już na wszystko.jedyne co mi pomogło to tabletki chyba debutir brałam przez ok 4msc i po nich nic mi nie było. Muszę je znów zakupić są bez recepty

Odnośnik do komentarza

Witam. Właśnie dzisiaj w nocy obudził mnie potworny ból brzucha, szybko do toalety ból był tak ogromny ze nic nie chciało ze mnie wyjść, musiałam głowę oprzeć o umywalkę, bo byłam taka słaba, a jednocześnie dopadly ogromne mdłości, no i oblaly mnie zimne poty i do tego dreszcze, po tej chwili dopiero coś się ruszyło i mogłam się oproznic, później położyłam się i czuję że znowu to samo... tragedia...

Odnośnik do komentarza

Ostatnio po raz pierwszy przydarzyło mi się coś takiego. Nie sądziłam, że tyle osób ma tę dolegliwość. Biegunka, mdłości, ból, zimne poty, omdlenie, szum w uszach. Często mam delikatne zawroty głowy, ale tak silne po raz pierwszy. Chciałabym wiedzieć od czego to jest. Mam 16 lat i bardzo się niepokoję. Czy to może być zła dieta? :(

Odnośnik do komentarza

Witajcie. Również mam ten problem....dość często zdarza mi się taki ból brzucha...niestety...do tego doszło omdlenie zimne poty zawroty głowy....podejrzewam ze u mnie to reakcja na stres..niestety...:(cierpię na nerwicę od 3lat...uwierzcie mi ze to chyba najgorsze co może zdrowego człowieka spotkac! Jak tylko się zdenerwuje albo jakiś stres się nawarstwi to mój rgabiz przez kilka dni po prostu wariuje! Poza tymi epozodami jest wszystko ok. Pomyslcie i poczytajcie na temat stresu i nerwicy ! Organizm to naprawdę zagadkowa sprawa! Pozdrawiam Was!

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka2222

Witam. Dzis około 2-3 w nocy miałam to samo co wy. Obudził mnie ból brzucha, wiec poszłam do łazienki, a tam to juz sie zaczęło. Silny skorcz jelita, co zdarza mi sie czesto, ale teraz to musialam oprzec glowe o umywalke, bo strasznie słabo mi sie zrobiło, palewalam sobie reke i twarz zimna woda z ledwoscia bo bylam bardzo slaba, nawet nie mialam sily nic powiedziec, i zrobilo mi sie bardzo goraco wiec kiedy zrobilo mi sie troche lepiej to wstalam z toalety zeby otworzyc okno i juz wtedy ustepowalo. Ale przed czulam jakbym zaraz miala stracic przytomnosc i troche mnie na wymioty bralo, ale nie zwymiotiwalam. Boje sie ze kiedyś padne w toalecie i bede tak lezec, albo sobie glowe o cos rozbije. Oczywiscie biegunka ze mnie az sie wyrwala, wszystko zeszlo raz dwa i wtedy robilo sie lepiej. Kiedy wracalam do siebie poczulam dreszcze i mrowienie od stóp do głów. Zrobilo mi sie troche lepiej i poszlam do sypialni ale tak mnie to wykonczylo ze od razu zasnelam. Teraz rono juz jest wszystko ok, ale pamietam ze juz kiedys tak mialam. Ogolnie choruje na PCOS, na nic wiecej jak narazie nie choruje. Nigdy tak mnie to mnie zainteresowalo co to moze byc do teraz. Moze to z nerwow albo cos... Ja sobie pomyslalam, ze moze organizm chce takim sposobem wyrzucic wszystkie toksyny z organizmu albo cos. No nie wiem. Wydaje mi sie ze moja mama ma to samo, ale nie jestem pewno. Mam 22 lata. Przez chwile pomyslalam ze to moze od tabletek które przyjmuje na moje PCOS ale jak wiele z was tez to ma to chyba jednak przyczyna leży gdzie indzien, albo jest to normalne... Nie mam pojecia. Najgorsze jest to ze kiedys moze przyjsc tak silny atak ze moze bedzie trzeba czyjejs pomocy a nikogo np nie bedzie i tego sie boje.

Odnośnik do komentarza

Witam ☺
U mnie tak samo, silny ból który wybudza mnie w nocy, biegunka, mdłości, zimne poty, mrowienie rąk i nóg, omdlenia,problemy z oddychaniem, coś w rodzaju niespokojnych nóg, nie potrafię nad nimi zapanować i taki stan otrzymuje się 1-1,5h. Jedyna różnica to to, że zawsze dzieje się tak w pierwszy dzień miesiączki, od ok. pół roku.

Odnośnik do komentarza
Gość Marcelina12388

U mnie również to samo.
Dziś był to mój trzeci taki atak. Mam 21 lat, nie uwazam ze te ataki mają jakiś punkt wspólny, jedynie to że zdarzają się rano, po przebudzeniu i oczywiście objawy. Pierwszy był jakieś 1,5roku temu, drugi może pół roku temu i dziś następny. Mam wrażenie że przybiera to na sile. Zimne poty, chęć wymiotowania, niemożność wypróznienia. Ból nie do opisania, nie wiem czy lepiej siedzieć w toalecie czy leżeć w łóżku. Nic nie pomaga. Taki atak trwa mniej więcej 30minut do godziny. Później jestem bardzo osłabiona i trzęse się z zimna.
Czy ma już ktoś informacje co to może być?

Odnośnik do komentarza
Gość Piotr1986

Witajcie,

przerażony czytam forum i widzę, że nie jestem sam. Dziś w nocy około godziny 4 miałem trzeci atak w życiu, a mam 31 lat. Wszystkie miały miejsce w nocy, z tym że pierwsze dwa były bez bólu brzucha i bez biegunki. Zimne poty, twarz biała jak mąka i nogi jak z waty. Kilkusekundowe omdlenia (raz uderzyłem głową w kabinę prysznicową a raz w szafę). Dziś miałem najmocniejszy atak: silny ból brzucha, biegunka, zawroty głowy, szum w uszach i omdlenie. Bardzo chciało mi się pić, wypiłem chyba z 1 litr wody. Zatrucie pokarmowe wykluczam, gdyż mam silny organizm i mogę jeść nawet nieświeże pokarmy, nigdy nic się nie dzieje. Gdy atak ustał zmierzyłem ciśnienie krwi - idealne 130 na 84. Badania miałem robione niedawno, nic nie wykazało. Przypuszczam, że omdlenie, brak sił i zimny pot może wynikać z nagłego spadku poziomu cukru we krwi lub/i odwodnienia organizmu. Dobrze by było, żeby ktoś zmierzył poziom cukru przy ataku. Niestety obawiam się, że wszystko to może mieć podłoże neurologiczne, z dużym wpływem czynników środowiskowych typu stres. Wtedy medycyna raczej nie pomoże. Trzymajcie się!

Odnośnik do komentarza
Gość k.klaudia

Hej, miewam takie ataki pierwszego dnia okresu, ale ostatnio miałam też i w zwykłe dni rano, co mnie bardzo zdziwiło, ale też wiedziałam co robić. Przed omdleniem uratowało mnie przyjęcie leku przeciwzapalnego i przeciwbólowego (dexak), ustał też szum w głowie i ból. Tabletki przeciwbólowe to jednak rozwiązanie tymczasowe. Myślę, że powodem jest skurcz mięśni gładkich i złogi zalegające w jelitach, stan zapalny. Lekarzem jednak nie jestem.

Odnośnik do komentarza
Gość Mam i ja...

U mnie podobnie, w ciagu pol roku mialam 3 ataki. Generalnie bylo ich o wiele wiecej. Myslalam ze to na zmiane wody, czesto podrozuje i czasami dostaje alergii na skorze lub jakies produkty spozywcze. Zdecydowalam sie na testy na nietolerancje pokarmowe i bede wprowadzac diete eliminujaca alergeny ktore «wyjda na czerwono»

Odnośnik do komentarza

Witam mam 24 lata I cierpie na bóle klatki piersiowej w okolicy serca Nie moge w nocy spać straciłem apetyt tez mało pije byłem u 3 lekarzów i nic szukam pomocy bo strasznie sie zmieniłem byłęm w pełni życia teraz tak nie jest jak nie klatka to bóle karku jak chce iść spać to w głowie słysze bicie serca Miałem 4 razy ekg jest git krew pobieraną 2 razy tez dobrze prześwietlenie klatki tez dobrze, mam problem z myślami nie moge sie skupic odechciało mi sie pracowac nawet w takim stopniu odechcenie komunikacji wśród ludzi , co sie dzieje Prosze o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Gość krzysztof2

Przeczytałem wszystkie komentarze. Większość jak nie wszystkie dotyczy kobiet. Ja niestety jestem mężczyzną i mam dokładnie opisany taki sam problem. Na przestrzeni około 8 lat zdarzyły mi się trzy takie przypadki - ostatni wczoraj w dzień - poprzednie w nocy. Nagły silny ból brzucha, ostra biegunka, zimne poty, spadek ciśnienia, trudności w oddychaniu. Pierwszy raz żona zawołała pogotowie. Niestety po kilku godzinach pobytu na SORze i rutynowych badaniach lekarze nic nie stwierdzili. Gdyby to się nie powtarzało może bym o tym nie wspominał ale trudno przewidzieć atak ponieważ nie można go skojarzyć ani z dietą ani z innymi sytuacjami, które mogą powodować taki ból. Teraz ww wszystkich łazienkach w domu trzymam w dostępnym miejscu Nospę (jak wezmę nospę ból odchodzi). Wiem, że lek przeciwbólowy nie jest rozwiązaniem ale skraca atak i chyba dzięki temu nigdy nie zemdlałem. Chociaż ból przy takim ataku jest chyba jednym z największych jakich w życiu zaznałem, do tego spadek ciśnienia krwi taki, ze lekarz nie mógł odczytać dolnej wartości - górna 60. Niepokojące w naszej sprawie jest to, że wszyscy, którzy mieli takie ataki byli przebadani i lekarze nie mogą wskazać żadnej logicznej przyczyny. Jeśli ktoś by coś wiedział będę śledził komentarze. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Gość Fuksjaaa

Ja radzę sobie prawdziwymi ziołami. Kiedyś brałam tabletki, ale nawet ziołowe podowały zgagę i bóle żołądka. Teraz tylko zioła dobrej jakości. Ostatnio znalazłam też ziołowe herbatki o dobrym składzie "spokój i relaks" "na spokojny sen" od Malwy. Trudno ich znaleźć stacjonarnie, ale prowadzą też sprzedaż internetową. :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...