Brak zgody na fantazje seksualne a mozliwosc porzucenia.

[Gość Vaderka]

Rafik jesteś mało atrakcyjny? Co z tego, masz za to piękne wnętrze, a to ważniejsze. Ta jedyna to dostrzeże i już nie napisze "nara". Jesteś jeszcze małolat, i dla ciebie przyjdzie czas żniw. Masz to jak amen w pacierzu. Skąd wiem? Naoglądałam się podobnych przypadków multum.

[Gość Mordehai i Ciarahy]

Rafiku jeśli rzeczywiście u ciebie z wyglądem jest naprawdę kiepsko to pamiętaj że zawsze możesz wziąć się za samotne matki z dzieckiem. Takie desperatki zazwyczaj nie patrzą na wygląd zewnętrzny faceta.

Wariant drugi- Zawsze możesz brać tabletki na obniżenie popędu i skoncentrować się na pracy [tylko wpierw musisz ją znaleźć]
Poza tym.
To po co Ci ładna laska?
Skoro i tak będzie cię zdradzać z przystojnym amantem:-)

[rafik54321]

~Mordehai i Ciarahy

Rafiku jeśli rzeczywiście u ciebie z wyglądem jest naprawdę kiepsko to pamiętaj że zawsze możesz wziąć się za samotne matki z dzieckiem. Takie desperatki zazwyczaj nie patrzą na wygląd zewnętrzny faceta.

Wariant drugi- Zawsze możesz brać tabletki na obniżenie popędu i skoncentrować się na pracy [tylko wpierw musisz ją znaleźć]
Poza tym.
To po co Ci ładna laska?
Skoro i tak będzie cię zdradzać z przystojnym amantem:-)

Takie desperatki patrzą na grubość portfela :( . Zresztą nie chcę kogoś tylko dlatego, że ona szuka "tatusia", który wychowa jej głupotę.

Ja nie o tyle odczuwam popęd, co brak bliskości emocjonalnej/samotność... Tutaj tabletki nie pomogą.

[Gość Mordehai i Ciarahy]

[quote="rafik54321"]Takie desperatki patrzą na grubość portfela :(

Nie każda leci na hajs. Pamiętaj, że możesz zawsze rozejrzeć się za kobietami dobrze stojącymi finansowo i zamiast ona ciebie doić z kasy to właśnie ty będziesz to robił :-)

rafik54321

Zresztą nie chcę kogoś tylko dlatego, że ona szuka "tatusia", który wychowa jej głupotę.

Kobieta samotna z dzieckiem ma takie same potrzeby, jak samotna bez dziecka. Dlatego toteż na gruncie seksu powinno być dobrze, jak się dobierzecie. Na pewno musisz mieć na uwadze, że dla kobiety z dzieckiem najważniejsze jest dziecko, a więc uważam, że nie ma problemu, żeby rozwinąć znajomość na partnerskich warunkach bez konieczności brania odpowiedzialności za dziecko. To kwestia do dogadania i ułożenia.
Kobiety z różnych powodów zostają same - okres macierzyństwa dla partnerów jest często bardzo trudny i zdarza się, że mężczyzna nie wytrzymuje psychicznie i odchodzi do innej, albo po prostu nie jest jeszcze dojrzały na wychowanie dziecka.

rafik54321

Ja nie o tyle odczuwam popęd, co brak bliskości emocjonalnej/samotność... Tutaj tabletki nie pomogą.

Wiesz :-)
Myślę, że taka desperatka byłaby dobrą pocieszycielką.
Bo przecież jakby nie patrzeć to chyba raczej lepsza jest kobieta o przeciętnej urodzie do tego samotna i sympatyczna, niż multum internetowych doradzców, którzy to dzisiaj są, a jutro już ich nie ma.
A seksowną i nadzianą mamuśkę, która cię wysłucha i w razie potrzeby pocieszy to, miałbyś cały przy sobie:P
Zastanów się hahahaha:-)

[rafik54321]

Ja po prostu nie wierzę już w takie rzeczy. Stwierdziłem że kobiety potrafią być świetne z charakteru, ale nie wobec mnie...

Brać kobietę z dzieckiem - głupio patrzeć na to dziecko. Trochę tak, jakby ona nigdy nie była całkowicie ze mną, chyba bym nie umiał tego tolerować.

Poza tym - to nie mój temat.

[Gość Mordehai i Ciarahy]

rafik54321

Brać kobietę z dzieckiem - głupio patrzeć na to dziecko. Trochę tak, jakby ona nigdy nie była całkowicie ze mną, chyba bym nie umiał tego tolerować.

W twoim przypadku nie warto, ponieważ sam nie dorosłeś do życia, a jeżeli dziecko jest problemem dla ciebie to, wybacz, ale dla mnie jesteś jeszcze chłopcem.

rafik54321

Poza tym - to nie mój temat.

Bez odbioru.

[Gość AldonaM]

Ten temat nie powstał by się kłócić,spokojnie !!

[Gość Kwadri]

Ja tam uwazam ze jedynym ograniczeniem jest nasza wyobraznia, kazdy rodzaj sexu jest ok tak dlugo jak jest na niego zgoda z 2 stron, albo chociaz chec experymentowania. Normalne jest ze para ze stazem 1 roku bedzie sie kochala inaczej niz para z 30 letnim starzem, co do BDSM uwazam ze lekka dominacja, lekki bol tak dlugo jak podnieca partnerke (klaps na pupe) jest OK, wszystko zalezy od osob zaangazowanych. Tak samo oral czy anal, ludzie poprostu po 20 latach wspolzycia czasem chca sprobowac czegos nowego. Uwazam ze najwazniejsze jest romawiac i to nie z kolezanka z pracy, a z partnerem/partnerka o swoich obawach/fantazjach - oczekiwaniach. Czasem ludzie poprostu nie pasuja do siebie temperametem jedni chca duzo i czesto i mocno inni czasem i "po bozemu" nie ma w tym nic dziwngo, jestesmy inni. Osobiscie nie zrywalbym znajomosci z nikim ze wzgledu na "roznice lozkowe", czasem mozna dojsc do jakiegos kompromisu, warto sprobowac a noz widelec osoba o chlodnym temperamencie sie rozgrzeje przy ognistym kochanku, a ten z kolei doceni ze mimo obaw kochanka jednak sprobowala i polubila. Nic na sile, wedlug jak ludzie sie szczerze kochaja to znajda salomonowe rozwiazanie, potrzeba tylko szczerej rozmowy