Skocz do zawartości
Forum

Próba samobójcza u 15-latki


Gość j...m

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 15 lat. Jestem po probie samobojczej. Bylam w poradni zdrowia psychicznego powiedzieli lekarze ze nie ma potrzeby zostawiania mnie na oddziale bo mam tylko stan depresyjny. Lecz ja nie mowilam im prawdy. Mysle o samobojstwie, czuje smutek, zal, obojetnosc, brak energii chociaz duzo spie, nie mam checi do skonczenia zaczetej pracy. Wole siedziec sama w pokoju niz z rodzina czy znajomymi. Zmuszam sie do wychodzenia z domu. Czy jak powiem prawde psychiatrze to moze mnie skierowac do szpitala??

Odnośnik do komentarza

Witaj. Doceniam, że zdecydowałaś się napisać na forum o swojej chorobie i problemach. To wymaga odwagi. Jednocześnie może to być pierwszym krokiem do zainicjowania pozytywnych zmian w Twoim życiu. Każda zmiana zaczyna się od nazwania problemu do podjęcia działania. Ty uczyniłaś już pierwsze kroki. Widzę, że walczysz z chorobą i doceniam to.
W swoim poście piszesz o próbie samobójczej i o tym, że lekarze powiedzieli, że masz tylko stan depresyjny. To ważne, że szukasz dla siebie pomocy, że konsultujesz się z lekarzem. Zastanawiam się jednak, czy w pełni rozumiesz powagę problemu. To nie jest tak, że próba samobójcza jest poważnym problemem, a depresja to tylko stan depresyjny. Depresja jest bardzo poważną chorobą, bardzo często śmiertelną właśnie przez to, że czasem towarzyszą jej myśli samobójcze. Pozostałe objawy to te, które również wymieniasz w swoim poście: dominujący smutek, poczucie totalnego przygnębienia, odrętwienia, braku energii. Znika wszelka przyjemność z życia. Ja wyobrażam sobie depresję jakby cały świat pokrył się grubą warstwą szarego pyłu, w dodatku toksycznego, zatruwającego wszelką radość z życia. Trudno żyć w takim świecie. Z tego powodu czasem nawet dzielenie się swoim przygnębieniem też może być kolejnym źródłem bólu, bo możesz dostać rady, które będą skuteczne w przypadku chwilowego spadku nastroju, ale w depresji wywołają falę poczucia winy, bo trudno Ci będzie je zrealizować.
Proponuję byś nie ustając w walce z chorobą poszukała psychoterapeuty, który pomoże Ci podjąć skuteczną drogę do zdrowienia. To jest możliwe. Wielu już się udało, bo depresja w naszych czasach jest coraz powszechniejszą chorobą. Ale też jednocześnie powstaje coraz więcej skutecznych sposobów wychodzenia z choroby.
Na koniec napiszę jeszcze o szpitalu, o którym również piszesz. Depresje diagnozuje się na różnych poziomach. Hospitalizacji wymaga najczęściej ciężka postać depresji. Przy depresji umiarkowanej w pierwszej kolejności zaleca się psychoterapię czasem połączoną z leczeniem farmakologicznym. Ciężka depresja to ten etap choroby, gdy siły życiowe są już tak nikłe, że chorujący człowiek na przykład od wielu dni nie ma siły wstać z łóżka. W Twoim przypadku jak wnioskuję z postu stan choroby jeszcze nie jest tej najostrzejszej formie. Ale nieleczona depresja najczęściej postępuje. Samej może Ci być zdecydowanie trudno. Zadbaj proszę o siebie. Masz na to, jak się domyślam jeszcze pewne zasoby sił. Wykorzystaj je. Życzę powodzenia.

Odnośnik do komentarza

Podejrzewam, że z jednej strony Ty umniejszyłaś u lekarza swoje problemy, obawiając się hospitalizacji, a z drugiej strony, możliwe, że lekarz nie był na tyle wnikliwy, by podczas jednej krótkiej wizyty zgłębić Twój problem. Nie bagatelizuj swojego pogarszającego się samopoczucia. Jeśli masz myśli o śmierci, tracisz radość życia, nic Cię nie cieszy i niewiele Ci się chce, to sygnał, że trzeba udać się do specjalisty. Porozmawiaj z kimś bliskim, komu ufasz, o swoim nastroju. Może to być mama, tata, starsze rodzeństwo - razem łatwiej wpaść na sposób, jak radzi sobie z trudnościami. Innym sposobem jest skorzystanie ze wsparcia telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży nr 116 111. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...