Pogorszenie samopoczucia

[Gość d...m]

Witam. Od bardzo długiego czasu zmagam się z gorszysamopoczuciem. Mam zawroty głowy i inne problemy zdrowotne, choc badania pokazują, iż wszystko jest dobrze. Kiedys pasje dawaly mi duzo radości, teraz juz tak nie jest. Nie chce wychodzic z domu, mam problemy ze stawaniem z łóżka i późno kładę się spać. Chciałabym iść do psychologa, ale jak juz kiedyś prosilam mame (mam 17 lat), odmawiała, mowiac, ze wymyslam. Co poradzić? Czy moge sama umowic sie na wizytę? Czy w ogóle jest to konieczne?

[Gość roshen]

też miałam pewien okres, że byłam już pewna aby iść do psychiatry, ale akurat wtedy miałam problemy miłosne,, myślę, że dobrze abyś poruszała się troszkę, np. taniec. Albo śpiew. Obie te formy pobudzają krążenie. A zawrotów głowy współczuję :> może idź do lekarzów jakiś dobrych sprawdź który jest najlepszy.

[lissa666]

Witam serdecznie,nie wiem co Ci jest ale mysle,ze nie powinnas bagatelizować problemu bo on nie minie sam.W okresie letnim negatywne samopoczucie ,gdzie mamy sporo slonca nie jest czyms prawidłowym.
Postaraj zadbac o higieniczny sen,zwiekszona aktywność ruchowa za dnia,korzystaj z pięknej pogody.Moze odnajdziesz ukryta pasje? Zawsze warto spotkać się z tymi których lubimy.Pora roku sprzyja licznym wyjazdom,byc może kogos poznasz. Zachecam do aktywności wszelkiej-chocby chwila z ksiazka potrafi przenieść nas w kraine relaksu,pozdrawiam.

[Gość autorkaa]

Dziękuje wam za odpowiedzi! Otóż, chodzi o to, że nie wiem czy chce mi się zabierać za takie aktywności. Nie widzę sensu, watpię, że da mi to jakąkolwiek radość. Od pół roku nie uprawiam już żadnej mojej pasji, jest mi obojętna, straciłam z niej radość. Jestem w związku, bardzo udanym myślę (i nie wiem jakim cudem sobie zasłużyłam), ale nie daje mi juz tyle szczęścia co kiedys i strasznie mi z tym źle. W dodatku od 4 lat zmagam sie z niską samooceną (nie w kwestii wyglądu). Czy ten stan, który trwa już pół roku, może wynikać z moich niedawnych przeżyć (dokuczano mi, poniżano mnie w szkole, nie miałam przyjaciół)?

[Gość liryk]

Masz chłopaka, powinnaś czuć się kochana. A czy szczęśliwa? Hmm...niestety miłość to cierpienie. Może to właśnie przez to, że masz chłopaka, przejmujesz się drugą osobą, rozdwajasz się i to przeładowanie informacjami Cię dezorganizuje i męczy? Pamiętaj, samopoczucie jest zmienne, może nagle się poprawić pod wpływem chociażby tego, że stanie się coś miłego, albo nawet błahego, jak to, że uda Ci się na necie kupić jakąś okazję, albo poprawi Ci się humor bo odkryjesz w sklepie fajny gatunek dobrego sera. Mi osobiście humor bardzo poprawia to, że kupuję takie sery długodojrzewające, czasem pleśniowe, i są tak pyszne, że mi odrazu humor się poprawia. Trzeba zmian, pozytywnych, trochę oderwania się od rutyny. Masz może siostrę? A może ma ona dziecko? To pobaw się z tym dzieckiem, dzieci też bardzo popawiają humor, a zwłaszcza jeśli Ciebie tak polubi, że tylko z Tobą będzie się chciało całymi dniami bawić :) Szukaj na tym świecie tego, co najlepsze, tego, o czym większość ludzi nie wie, jest tyle idei do odkrycia, ja np ostatnio wymyśliłam pewien patent na zarobek, będę najpierw detalicznie produkować coś własnej roboty, nie mogę jednak zdradzić co, ale ma to związek z czymś co upiększa kobietę.

[mgr Kamila Krocz]

Witaj!

Jeśli chciałabyś porozmawiać z kimś kompetentnym na temat Twojego pogarszającego się samopoczucia, możesz skorzystać z anonimowego telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży nr 116 111 (www.116111.pl). Nie potrzebujesz zgody rodziców. Somatycznie jest u Ciebie wszystko w porządku, jednak pojawiają się takie objawy, jak: niskie poczucie własnej wartości, pesymizm, brak radości życia, brak motywacji do działania, bierność, przygnębienie. Tego typu objawy mogą wskazywać na nastrój depresyjny, dlatego warto porozmawiać z kimś kompetentnym. Poza tym, wymienione przez Ciebie objawy mogą mieć związek z negatywnymi doświadczeniami ze szkoły. Pozdrawiam i powodzenia!