Skocz do zawartości
Forum

Rodzice, siostra i były chłopak niszczą mi życie


Rekomendowane odpowiedzi

A więc mój problem, rozpoczął się w 2012 roku. Rodzice zawsze mówili mi, że ludzi, nie można oceniać po plotkach i przeszłości, że każdy zasługuje na szansę, jak i zrobiłam.

W 2012 roku poznałam chłopaka o 5 lat starszego ode mnie. Miałam wtedy 14 lat. Nie pasowaliśmy do siebie totalnie. Ja porządna dziewczyna, on wiele razy karany, siedział w więzieniu. Ale wtedy jeszcze traktował mnie dobrze. Mieszkamy w sąsiednich wioskach, wiadomo wszyscy się znają, siedzą razem wieczorami.

Na początku mój ojciec bardzo go nie akceptował, ale po rozmowie z nim, i dzięki wspólnej pasji ( motocykle ) doszli do porozumienia bez jakiś przykrości. Po kilku miesiącach tego związku, Ł zaczął pokazywac jaki jest na prawdę. Agresywny, zaborczy, chorobliwie zazdrosny. Co to więcej mówic, probowałam z nim zerwac nie raz, nigdy się to nie udało, zawsze mnie szantażował a ja wtedy się bardzo go bałam. Moi rodzice nie raz z nim rozmawiali, bez rezultatów. Po 2 latach, on ze mną zerwał . Wtedy było to dla mnie bardzo ciężkie, bo wpłynął tak na mnie, że nie miałam ani bliskiej rodzziny ani przyjaciół ( bo nie mogłam miec ) .
Właśnie wtedy (2014r ) kiedy zostałam sama, odnowiłam kontakt, z moim sąsiadem. Kiedyś się spotykaliśmy, ale kontakt się urwał przez Ł. Moi rodzice i siostra wiele razy powtarzali, że powinnam pogonic Ł i spotykac się z E ( ten sąsiad) ponieważ, bardzo fajny z niego chłopak i wgl. No i bardzo fajnie nam się rozmawiało ( niestety tylko przez fb, bo mimo ze ł mnie zostawił to cały czas miał kontrolę nad moim życiem i przyjezdzał do mnie ) . Jednak gdy Ł sie dowiedzial, ze juz za nim nie placze i ze ukladam sobie zycie chcial do mnie wrocic ( czego ja nie chciałam ) ale szantazem i grozbami mnie do tego zmusił.
Musiałam zerwac kontakt z E.

W 2015 miałam 18 urodziny, na impreze zaprosilam kilku kolegów z wioski ( wsrod nich był E), kolezanki i rodzinę. Oczwiscie Ł miał wielkie fochy, ze jak ja śmię zaprosic jakis chłopaków ale miałam na niego wyjeb...

Impreza urodzinowa super. Podczas tanczenia z E ( bylam juz dosc pijana) wyznałam mu, co do niego czuje i wytlumaczylam pewne sytuacje. Ku mojemu zaskoczeniu, on czuje podobnie. Przytulil mnie, a wtedy wszedl na sala Ł ( ktory nie pije, nie tanczy itd. ) i zrobil wielki dym. Zniszczył mi cała 18 :/

Dwa dni po 18, odezwał się E do mnie, żebyśmy wyjaśnili sobie co się działo na 18, bo oboje bylismy bardzo pijani :P po rozmowie przez tel, podjęłam decyzje, że nie mogę już dłużej powolic zeby Ł niszczył mi życie.

Moi rodzice, popierali moją decyzje : Zostaw Ł, bierz się za E.

Po wielu próbach, wkoncu udało mi sie zerwac z Ł. I od tego dnia się wszystko zaczęło, mianowicie, mój ojciec dał mi szlaban, 0 wychodzenia z domu ( tylko szkoła ). Oboje zaczęli wypisywac, wydzwaniac do E, grozili mu. Po 2 miesiącach walki, kłótni, cichych dni wkoncu troszke odpuscili. Mogłam raz w tygodniu wychodzic.
W grudniu, nastąpił mega kryzys, ojciec kilka razy mnie uderzył, spakowałam się i pojechałam do babci. Wróciłam kilka dni pózniej aby sie z nimi dogadac. Bez skutecznie, przestali się do mnie odzywac calkiem.

Dopiero w lutym doszlismy do jakiegos porozumienia. I było w miarę dobrze. Do przed wczoraj. Dodam tylko, ze moj byly Ł i ojciec to teraz wielcy przyjaciele, nawet nazywa go swoim synkiem. Ostatnio, przyjezdzał mało do nas, jednak cala sobote spedzili razem. W piatek moglam normalnie sie spotkac z E, w sobote juz nie. Dzisiaj moj ojciec pojechal do E i znowu mu groził. Ja mam zakaz wychodzenia z domu, mam odciete jakie kolwiek pieniadze.

Z zwiazku z Ł wyszłam bardzo poturbowana, dodatkowo choruje, rodzice niszcza mnie, siostra zneca sie psychicznie. Bardzo często popadam w stany depresyjne.

Odliczam do matury, pozniej chce się wyprowadzic. A jak do tego czasu mam sobie z tym wszystkim poradzic ? :/ Jak rozmawiac z rodzicami ?
Nie chce stracic E, bardzo się kochamy, oboje cierpimy, ale chcemy byc razem mimo wszystko.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...