Skocz do zawartości
Forum

Co byście wybrali?


Bajkik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, proszę o poradę, otóż po 12 latach przyznano mi mieszkanie komunalne, jest jakie jest, (podarowanemu nie zaglądać) martwi mnie kuchnia, znajduje się tam taka kuchnia węglowa na cienkich nogach, z płaszczem wodnym. Kuchnia jest zdezelowana (po pijakach) więc do wyrzucenia. Zastanawiam się teraz czy wziąć zduna i zrobić piękną białą kuchnię z kafli pod gotową instalację czy jednak kupić piecyk kuchenny z płaszczem wodnym ( taki śliczny) i do tego kuchnie elektryczną z piekarnikiem. Kuchnia kaflowa ogrzewała by wydajniej mieszkanie (57m2 i wysokie 3.8m) ale nie mogę sobie wyobrazić gotowania i pieczenia na niej choć przyznam że mnie kusi. Muszę jeszcze zrobić remont więc na piecyk gazowy nie wystarczy a instalacje do płaszcza wodnego są nowe. Obie opcje są podobne cenowo i mam dylemat. Doradźcie proszę.

Odnośnik do komentarza

Kuchnia na węgiel i drewno:-) to wysoka kamienica więc to naj ekonomiczniejszy sposób 3 w 1. (Co, cw i gotowanie)
Tu zdjęcie tylko poglądowe znalezione w necie:-)
Gazu nie ma:-( planowo mają doprowadzić ale nie wiadomo kiedy.
Myślę żeby zrobić tą kuchnie i płytę indukcyjną ale mam ograniczony budżet:-(

monthly_2016_03/co-byscie-wybrali_3730.jpg

Odnośnik do komentarza

Jak nie ma gazu ,to ja bym zdecydowała się na taką kuchnię jak na zdjęciu i oczywiście na kuchenkę elektryczną z piekarnikiem i płytą indukcyjną najlepiej,a póki co ,jak nie masz kasy ,to taką małą zwykłą.

Fajne są te kuchnie kaflowe w starym stylu,a i tak musisz palić w jakimś piecu,to tu przy okazji ,zimą ,ugotujesz sobie obiad i nie tylko.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...