Skocz do zawartości
Forum

czy to normalne


Gość milusieńka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość milusieńka

Witam
Nie wiem czy to już było poruszane czy nie powiem szczerze jestem tu nowa, jeśli źle trafiłam z forum to przeprasza, ale mam problem. 20 stycznia miałam ostatnią miesiączkę potem według mojego kalendarza powinnam mieć 23 lutego ale się nie pojawiła, więc drogą dedukcji poszłam zrobić test ciążowy, jakie było moje zdziwienie jak zobaczyliśmy z mężem że są dwie kreski nie ukrywam bardzo chcemy tego dziecka, potem dla pewności zrobiłam poziom bhcg 21.01 wynik bhcg był 162.300 potem powtórzyłam wynik pare dni później i był poziom już 632.200 zadzwoniłam do swojej pani doktor i poradziła mi żebym przyszła za 3 tygodnie do niej wtedy juz bedzie widać na USG i tak zrobiłam czas w którym czekałam wolno szedł i dłużył się nie miłosiernie, ale doczekaliśmy tego dnia. Poszłam do Pani doktor zbadała mnie i powiedziała, że owszem jest pęcherzyk ciążowy ale dziwne bo według wyliczeń to powinnam być w 7 tygodniu a pęcherzyk wygląda jej na 4 tydzień i kazała przyjść z powrotem za miesiąc tylko że za miesiąc to ja oszaleje z niepewności, bo teraz powiedzcie mi czy jest mozliwosc, że ten aparat usg był stary i to wina aparatu czy po prsotu płód, źle się rozwija. Jestem w niepewności bo z mężem juz się troche staramy o dziecko i tak bym chciała, żeby się udało. Przepraszam, za tak długą wypowiedź ale proszę o odpowiedź bo nie wytrzymam z tych nerwów a to nie jest dobre dla dziecka a lekarz nie chcuiała nic mi wyjaśnić

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...