załamana :( pomocy.

[Magda 29]

Akurat wiem co zrobiłam i jak mąż to przeżył i nie jestem idiotą by popełnić znów taki błąd! !! Ta stacja mnie dużo nauczyła i dużo dala do zrozumienia, terax wiem co powinno się robić kiedy jest źle. Wcześniej dusi łam wsxytko w sobie a potem wybuchło terax wiem ze jeśli jest coś nie tak to odrazu powinno się o tym mowic a nie trzymać w sobie przez kilka miesięcy aż się nabiera ,mówią kiedy się kogoś straci wtedy się docenia i tak jest ja docenilam lecz za późno .I chodź wyjdzie lub nie wyjdzie to nigdy nie popełnienia 2 rax takiego czegoś , ludzie myślą że jeśli się kogoś zdradzi to się zdradza dalej może i tak nie wiem ale nie w moim przypadku mnie to nauczyło czegoś zupelnie innego i tak jak mówię brzydze się sama siebie

[Gość patpatpat]

Skoro tak piszesz to staraj się ile możesz, nawet jeśli mąż będzie mówił, że nie chce już z Tobą być. Oczywiście bez bycia nachalnym, ale musisz mu pokazać, że można Ci zaufać drugi raz i tym razem nawet jakby był nie do zniesienia to Ty dasz radę. Tym bardziej, że może tak robić by sprawdzić czy od razu nie zrezygnujesz. Walcz. Życzę powodzenia. :)

[Magda 29]

Walczyć jest trudno gdy druga osoba nie daje żadnych znaków , chodź tak jak pisałam wyżej mąż mówiąc ze nie chce ze mną być jednak chce ze mną spędzać czas i nie chodzi tu o sex bo gdyby tak było było by tak co dzień a nie jest, wiec jakoś daje mi to do myślenia , i jest jakaś motywacja do tego by nadal się starać. Będę walczyć napewno . dziękuję za słowa .pozdrawiam

[Magda 29]

Wlasnie z ta terapia jest problem bo jesli na nia pojdziemy do trzeba bedzie wszytko od poczatku przedstawic i przypomniec.dlatego wiem jak go pytalam o szanse ti wpadal w szał.dlatego wole sie starac i nic nie pytac a czas pokarze

[Gość doś.]

Po zdradzie już nic nie jest takie samo.Może być ,że całe życie będziesz się starała a mąż nie będzie Ciebie pewny i będziesz tylko udowadniała aż stracisz ochotę na takie życie i szczęśliwą nie będziesz.Jeśli on nie zmieni się to lepiej się rozstać.Są osoby ,które zdrady nie wybaczą nigdy.

[Gość patpatpat]

~doś. ma racje. Po zdradzie związek nie jest i nie będzie już taki sam. Nawet jak będzie dobrze, to nie tak samo. Nie wiem jak to nazwać... Traci on swoją czystość. Swoją nieskazitelność. Jak się z kimś - powiedzmy - łączysz to masz świadomość, że przez cały czas jesteście dla siebie. Po zdradzie nie trudno wątpić w jakiekolwiek słowa czy czyny - w końcu niedawno dotykało się tak i mówiło pewne rzeczy komuś innemu.

Co do terapii to bez tego raczej się za dużo nie zdziała. Jeśli się czegoś nie przepracuje, nie wyczerpie jakoś tematu, złych emocji, to będą wracać z różnych powodów i w różnych momentach. Nawet oglądanie filmu, w którym jest zdrada może wywołać wybuch emocji. A przecież nie o to chodzi, żeby zmieść emocje pod dywan, no nie? Bo wiesz już jak to się kończy jak się milczy.

[kikunia55]

Oczywiście, że po zdradzie nic nie jest takie samo. Ale kazdy związek ewoluuje. Na terapię nie da się iść ,jak go powrót do tematu bardzo boli. Widać, że Cie kocha i jak nie pogonił od razu na cztery wiatry, to pragnie być z Tobą. Bywając z Tobą w sensie spędzając popołudnia wspólne, przyzwyczaja się do życia z Toba i swoją zranioną duszą. Niemniej skoro teraz nie chce rozmawiać na temat tego co bylo, to może się zdarzyć, że zlość i frustrację swoją wyleje w najmniej oczekiwanym momencie i możesz być wtedy ostro zaskoczona. Narozrabialaś, zależy Ci jednak na mężu to staraj się skleić wszystko jak umiesz. On się stara. Może się zdarzyć, że jednak brak zaufania do Ciebie jest tak duży, że mimo starania się, tego nie przeskoczy. Może jednak być, że wlaściwie w tej zdradzie jako malżeństwo dowiedzieliście się, że jednak Wam na sobie zależy i nareszcie uważniej będziecie się traktować, bo bardzo realnie otarliście się o rozpad Waszego związku. Mimo, ze nic nie będzie jak dawniej to nie znaczy, że nie może być inaczej i ciekawie, choć czasem boleśnie. Ja trzymam za Was kciuki.

[Magda 29]

Dziękuję kikunia55 za słowa otuchy.bede się starać i udowodnienia ze warto zaryzykować !!!! Podobno czas leczy rany .zrobie wszytko by dać mu to co zaniedbalam przez te lata, tylko boje się tych świąt może one nas połączą ....

[Gość Królowa Upałów]

Nie oceniajcie, nie oceniajcie, nie oceniajcie, nie oceniajcie....

Powtarzasz to jak mantrę.

Po prostu jest ci głupio, że w momencie kryzysu twój mąż poszedł do specjalisty po pomoc, gdy ty beztrosko wywalałaś waginę innemu mężczyźnie przez pół roku. I bardzo dobrze, że ci teraz wstyd. Do końca życia powinnaś to czuć. Właściwie, gdybyś miała odrobinę godności, popełniłabyś samobójstwo ze wstydu, jak robią Japonki, a nie skamlała jak suka w rui i właziła mężowi do łóżka usprawiedliwiając to jego potrzebami (tak naprawdę, kto tu ma wybujałe libido, udowodniłaś aż nadto dosadnie, o pardon - docipnie). Japonki mają godność, ty absolutnie nie. Stałaś się szmatą i opowiadasz o tym w internecie, więc nie oczekuj, że będziemy cię głaskac po główce i NIE OCENIAĆ. Będziemy OCENIAĆ.

[kikunia55]

Królowo Upałów
To nawet mile, że Ci odpowiada tak kultura Japonii. Tyle tylko,że w ich kulturze ocena drugiej osoby jest tak zawoalowana, że człowiek Zachodu może by się nawet nie połapał, że jest to jakaś krytyka.

[Magda 29]

Królowa upałów widzisz twój problem taki ze ja do japonek nie należę :) nie wiem na ile jesteś dorosła ale pewnie słyszałaś w szkole ze życie uczy , błędy popełnia każdy i małe i duże . błędy uczą nas by ich nie popełniać jeszcze raz, i jeszcze jedno są ludzie którzy po takich błędach jaki ja popelnilam to popełniają je nadal a są ludzie gdy po takich błędach nie popełnia ich nigdy więcej bo zdają sobie sprawę jaka krzywdę wyrządza się drugiej osobie.

[Gość stare schematy]

Królowa Upałów napisała coś bardzo mądrego, ale rzeczywiście - Twoja reakcja udowadnia, ze trafiła w sedno. Jest ci głupio i to totalnie. I dlatego nie przyjmujesz normalnie krytyki, tylko "odwracasz kota ogonem". Mąż powinien cię zostawić, bo jesteś totalnie niedojrzała i nie wciskaj nam komunałów, że życie uczy i tak dalej. Uczy, ale do tego trzeba dorosnąć. A w tobie jeszcze za mało pokory i za dużo narcyzmu. Prawdopodobnie przy następnym kryzysie skok na bok nie będzie problemem i wylewanie krokodylich łez na forum nic ci nie da.

[Gość amerlia]

Nigdy nie wiedziałem, że mogę znaleźć w Internecie dobrych i niezawodnych czarowników, którzy naprawdę mogą pomóc ludziom takim jak ja, którzy potrzebowali pomocy w związku. Zostałam oddzielona od męża, kiedy zerwał ze mną i wrócił do swojego byłego kochanka, byłam tak zdruzgotana i załamana. Nie byłem już sobą, dopóki mój przyjaciel nie skierował mnie do Wielkiego Człowieka o imieniu Wielki Baba Ogbogo, który mógłby pomóc w mojej sytuacji. Na początku wątpiłem, a później skontaktowałem się z nim i powiedział, że dostanie zaklęcie miłosne przygotowane dla mnie, aby odzyskać męża. Po załatwieniu wszystkich potrzebnych zrobiłem wszystko, co mi polecił, i ku mojemu największemu zdziwieniu dostałem telefon od męża, że wraca do domu i żałował wszystkiego, przez co mi przeszedł. Wynik był pomyślny i dzisiaj żyjemy szczęśliwie. Dałem mu słowo, że podzielę się swoim świadectwem ze światem, aby inni mogli uzyskać od niego jakąkolwiek pomoc. Możesz wysłać do niego e-mail na adres: greatbabaogbogotemple@gmail.com lub napisz do niego na jego numer WhatsApp +234902018697. Jestem bardzo szczęśliwy, dziękuję Ci Wielka BaBa Ogbogo