Cała prawda o prostytutkach

[Gość KobietaSprzedajna]

Jestem tu by odkryć wszystkie stereotypy i mity o najstarszym zawodzie świata.
Krótko o mnie - mam 28 lat, zaczełam to robić w wieku 19 lat ze znajomymi. Z początku zwykły seks zamienił się w codzienność. Płacili mi, podsłyłali kolegów itp. Żyłam jak w raju.
Teraz mity:
1. Prostytuka sypia z każdym - Nie. Możemy odmówić seksu jeśli facet nam nie odpowiada. Za stary, gruby, obleśny. Nie musimy iść z każdym kto zapłaci.
2. Jesteśmy sztuczne - Nawet sobie nie wyobrażacie ile dziewczyn ma normalną rodzinę, pracę. Nie chodzimy na solarium natarczywie. Nie malujemy się tak dużo.
3. Faszerują nas narkotykami - Też mit. Chodzimy do łóżka z własnej woli.
4. Stoimy na ulicy - Mylicie nas z tirówkami. To dziewczyny, które na własną ręke chcą sie sprzedać i nie chcą mieć alfonsa.
To są najważniejsze mity. Jeśli macie pytania to śmiało.

[Zdzisek]

witam,
Pisała Pani że można śmiało pytać więc pytan czy to prawda że najpierw nakładacie na penisa w spoczynku prezerwatywe a dopiero potem go pieścicie oralnie i gdy dojdzie do erekcji przechodzicie do seksu normalnego np na pieska. I po wytrysku zdarzyło się Pani że sama ściągała prezerwatywe z penisa i jak było dużo spermy zadziwiająco to skomentowała to Pani na głos. Czy jeżeli gumka byłby pęknięta zostałby o tym poinformowany klient ?
Dziękuje z góry za odpowiedz

[Gość dorosły facet]

Zdzisiu chyba zwieje dziś z ostatnich 2 lekcji (oby to nie był język polski) żeby zobaczyć czy dostał odpowiedź na swoje pytania.
Byłem ciekaw czy ktoś poleci na taką prowokację, ale zapomniałem że mamy jeszcze gimbazę :-P

[Gość doopdooppoopa]

Czy możecie, jak w normalnej pracy brać zwolnienia i urlopy, np. Kiedy dostaniecie okres, czy źle się czujecie?
Kurczę, sorry za to, ale uważam, że prostytucja to pójście na łatwiznę i zarabianie kasy bez wykształcenia i w ogóle. W dodatku to oddawanie się obcym facetom. Macie do siebie jakikolwiek szacunek?