Skocz do zawartości
Forum

dziewica


Gość madzia6543

Rekomendowane odpowiedzi

Gość madzia6543

Witam, mam 19 lat i jestem dziewica, bylam w 2 nieudanych i krotkich zwiazkach, w ktorych jedyne na czym zalezalo facetowi, bylo zaliczenie mnie, ciagle nalegali, gdy odmawialam to obrazali sie, klocili itp. dlatego nic nie wyszlo.
Nie chodzi o to ze szukam ksiecia z bajki, po prostu chce byc w normalnym zwiazku gdzie bede kochana, nie potrafilabym tego zrobic z byle kim i byle gdzie. Ostatnio rozmawialam o tych sprawach z dwiema kolezankami i uznaly ze jestem zacofana i nie dzisiejsza, mozliwe ale ja tak nie mysle, nie zgadzam sie z tym. Ciekawa jestem co wy o tym sadzicie, czy wy czekaliscie na odpowiednia osobe i czas, czy pierwszy raz byl totalnym przypadkiem? Niezaleznie od waszych odpowiedzi ja nie bede sie spieszyla, poczekam na swoj czas, mezczyzne ktory mnie szczerze pokocha, jestem tylko ciekawa waszych opinii. Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Gość Małalala96

Zacofana? Fajne masz koleżanki w takim razie. To serio straszne, że zacofaniem nazywane jest bycie dziewica w wieku 19 lat. Sama mam 19 lat i dziewictwo straciłam dopiero kilka miesięcy temu i cóż... Było warto! Byłam w wielu relacjach z facetami i jakoś nic z tego nie wychodziło i byłam pewna, że nie spotkam nikogo odpowiedniego. A jednak spotkałam, nie bałam się powiedziec, że jestem dziewica, komuś komu mogłam zaufać. Głowa do góry, a życie Cię zaskoczy :D a koleżanki..... Daj sobie z nimi spokój

Odnośnik do komentarza
Gość tpopofgoefkdmca

nie ma co przeżywać, znam 28 letnie dziewice, które tez czekają na odp. osobę. najważniejsze, to być wiernym swoim przekonaniom.
najlepiej ogólnie byłoby do 21 r.ż nie bawić się w seks dziewczyno, gdyż dopiero w tym wieku wykształca się ostatecznie u kobiety odporność w tych miejscach.
pamiętam, że jako nastolatki co chwile biegałyśmy po lekarzach, bo właśnie okropne rzeczy się działy, a koło 21r.ż jak ręką odjął. taka dobra rada.

Odnośnik do komentarza
Gość męskim okiem

Moja przyjaciółka ma 46 lat, jest dziewicą i jest z tego dumna i wszyscy jej znajomi o tym wiedzą. Z Tobą także wszystko jest w jak najlepszym porządku i jesteś normalna - są rzeczy, których nie robi się z byle kim i tylko dlatego, że jest patologiczna presja otoczenia. Więc nie rozumiem, z jakimi szmaciskami Ty się zadajesz i po co? Nie ma naprawdę wokół Ciebie normalnych dziewczyn? Może te gówniary uważają, ze są takie "dzisiejsze" i "do przodu", ale w rzeczywistości to tylko młodociane szmaty, qurwiszcza, o których koledzy z klasy/podwórka opowiadają sobie, która ma jaką szparę, której śmierdzi z niej rybą i która jak ciągnie druta. Chciałabyś też być obiektem takich pogaduszek? Nie sądzisz chyba, że oni je w jakikolwiek sposób szanują?

Odnośnik do komentarza

Dzisiejsze młode dziewczyny przerażają mnie. Dawniej w centrum problemów było raczej, czy w domu nie zabraknie pieniędzy, jedzenia, czy rodzice wrócą cali z pracy, czy jestem zdrowa? A dziś - w centrum jest błona dziewicza i "jestem zacofana", bo koleżanki już miały w pochwie cały legion.
Wolisz być niedzisiejsza, ale szczęśliwa w przyszłości i bez poczucia, ze coś w życiu ważnego spieprzyłaś, czy za kilka lat uchodzić za (całkiem nieszczęśliwego i porozbijanego emocjonalnie) dmuchawca na jeden raz?

Odnośnik do komentarza

To Ty masz racje nie One ! Nie ulegaj nikomu,bo On tak chce. Mam 31 lat i jestem prawiczkiem,długo się wstydziłem tego. Koleżanki(nie koledzy)dokuczały"on jeszcze nie widział..." Płakałem często. Motylki,jak poczuję kiedyś,czyli z miłości (Mamusia mówi że po ślubie jest na to czas),a nie że ktoś mówi że już trzeba. Nic nie trzeba ! Fajnie że nie ulegasz. Więcej takich osób !

Odnośnik do komentarza

Tak jak Ci tu dobrze radzą olej te pseudo-koleżanki, tak naprawdę może się okazać że same są dziewicami i tylko udają takie doświadczone a żeby to ukryć to z Ciebie się wyśmiewają... Podobnie jak lete84 też mam 31 lat i nadal jestem dziewicą i wbrew pozorom wcale się tego nie wstydzę. Chociaż czasem wkurza mnie to że w pracy trują mi głowę na temat zamążpójścia :D. Jednak przy niektórych osobach udaję doświadczoną jednak nie dlatego że się wstydzę tylko dla spokoju bo miałam przypadek że jak pewien chłopak się dowiedział o moim dziewictwie to dłuższy czas nie dawał mi spokoju więc wolę być ostrożna :-/. Dlatego głowa do góry i nie przejmuj się, masz jeszcze czas ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...