Skocz do zawartości
Forum

zmęczenie psychiczne


Gość kasia777

Rekomendowane odpowiedzi

Od jakiegoś czasu około 6miesięcy zdarzają się kłótnie między mną i moim partnerem jesteśmy już ponad cztery lata razem ,i razem mieszkamy, od około 4 miesięcy mówi mi że jest już zmęczony wszystkim ma na myśli problemy życia codziennego i kłótnie , chcę rozmawiać z nim rozmawia ale bardzo śię przy tych rozmowach złości mówi że szukam problemu gdzie go niema , aja poprostu chce żeby było dobrze tak jak wcześniej i czasami chce załagodzić konflikty miedzy nami więc wyciągam pierwsza rękę, nie wiem czy dobrze robię? i czy to normalne że mężczyzna podczas rozmowy się tak złości ? robię tak ponieważ mi na nim zależy i go kocham , mam czasem wrażenie że to walka z wiatrakami....

Odnośnik do komentarza

To że chcesz o wszystkim otwarcie rozmawiać żeby wyprostować to co jest nie tak to normalne zachowanie każdego człowieka, któremu zależy na związku. Natomiast jego złość w reakcji na to już normalna nie jest, i pojawia się pytanie czy jemu zależy tak jak Tobie. A jeśli przyczyna jego zachowania tkwi na zewnątrz, np ma jakieś problemy ze zdrowiem albo w pracy(i przypuśćmy że pojawiły się te parę miesięcy temu), to powinien Tobie jako pierwszej o tym powiedzieć.

Odnośnik do komentarza

Chcesz ratować związek i kończy się to kłótnią.
Może on faktycznie nie widzi problemu i uważa, że się czepiasz?
Chcesz, aby było tak jak dawniej. Nigdy tak nie jest. Po pierwszym zauroczeniu, przychodzi proza życia, która zmienia wszystko.
Tobie coś nie odpowiada, ale kłótnia tylko pogarsza sprawę.

Proponuję - przemyśl to wszystko, co cię boli. Napisz list, ale konkretnie, bez wylewania żalów. Krótki, w punktach, aby był jasny i czytelny.
Pisz, co powinno się zmienić w waszych relacjach, czego od niego oczekujesz.
Poproś go o odpowiedź oraz o jego wyjaśnienie, co jemu przeszkadza.

Może taka forma pozwoli wam się porozumieć?

Odnośnik do komentarza
Gość Dominika5258

hmm w każdym związku są kryzysy. Wszystko zaczyna od tego czy Wam obojgu jeszcze na sobie zależy. moje małżeństwo tez przechodziło kryzys...o miłość trzeba dbać i to bardzo i to nie prawda że nie może być tak jak dawniej u Nas jest chodziliśmy na terapię dla małżeństw i się udało kryzys pokonany jesteśmy bardzo szczęśliwi.

Odnośnik do komentarza

~Dominika5258
hmm w każdym związku są kryzysy. Wszystko zaczyna od tego czy Wam obojgu jeszcze na sobie zależy. moje małżeństwo tez przechodziło kryzys...o miłość trzeba dbać i to bardzo i to nie prawda że nie może być tak jak dawniej u Nas jest chodziliśmy na terapię dla małżeństw i się udało kryzys pokonany jesteśmy bardzo szczęśliwi.

Droga Dominiko .Więc my byliśmy u psychologa na terapii jakiś rok temu , byliśmy może 6 razy pomogło ale nie wiem czy nie powinniśmy chodzić dłużej ,bo przez następne kilka miesięcy było dobrze,o ostatnie 3-4 miesiące znów się coś popsuło ....są wyrzuty, pretensje,nie cieszymy się sobą ,kiedy próbuje rozmawiać to on wpada w nerwy.Chyba to prawda kobiety są z Wenus a mężczyzni z Marsa :)

Odnośnik do komentarza

kasia777, być może chcesz naprawić to, co niedomaga w Waszej relacji, ale nie komunikujesz tego, jak trzeba, co tylko dodatkowo wzmaga złość i gniew u partnera. Nie wiem, jak prezentuje się Wasz związek, ale wiem, że nie do końca jesteś zadowolona z jego jakości. Skoro nie potraficie się porozumieć z partnerem na własną rękę, pomyślcie o terapii dla par. Myślę, że psycholog/psychoterapeuta jako mediator pomógłby się Wam porozumieć i nauczyłby Was zdrowej komunikacji, by unikać konfliktów na przyszłość. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

mgr Kamila Krocz
kasia777, być może chcesz naprawić to, co niedomaga w Waszej relacji, ale nie komunikujesz tego, jak trzeba, co tylko dodatkowo wzmaga złość i gniew u partnera. Nie wiem, jak prezentuje się Wasz związek, ale wiem, że nie do końca jesteś zadowolona z jego jakości. Skoro nie potraficie się porozumieć z partnerem na własną rękę, pomyślcie o terapii dla par. Myślę, że psycholog/psychoterapeuta jako mediator pomógłby się Wam porozumieć i nauczyłby Was zdrowej komunikacji, by unikać konfliktów na przyszłość. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Proszę pani to proszę mi powiedzieć jak mam się komunikować skoro normalną rozmową nie skutkuje, nie unoszę się i nie krzyczę lecz on tak moge powiedzieć że ostatnio to za każdym razem się unosi ja rozumie że gdyby miał jakieś powody ale niema, odpowiedział też ostatnio na moje zapytanie czy mnie kocha że nie wie -zapytałam jak to bo w głowie mi się nie mieściło jak to możliwe żeby jeszcze 3 tygodnie wcześniej twierdził że mnie kocha ,a po 3 tyg już przestał czy to normalne ?? tym bardziej że jesteśmy już kilka lat razem...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...