Skocz do zawartości
Forum

Empatia w związku


Gość Toster

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!
Spotykamy się z dziewczyną od roku, a oficjalnie jesteśmy razem od 6 miesięcy. Od pewnego czasu ciężko mi jest się z nią dogadać. Nie mówię, że jest strasznie źle, bo kocham ją bardzo i tylko momentami czuję się zawiedziony poprzez nasze rozmowy. Moja dziewczyna nie przepada chyba za wyznawaniem tego co czuje. I nie mówię tutaj głównie o wyznawaniu miłości drugiej osobie, ale o mówieniu o swoich problemach wewnątrz. Wydaje mi się, ze kazdy czasami spotyka sie z dylematami i potrzebuje sie wygadać drugiej osobie. Przynajmniej ja mam tak dość często i opowiadam jej o tym co mnie dręczy. Często też oczekuję od niej jakiegoś pocieszenia, głębszej rozmowy o moich problemach i rozterkach. Niestety zwykle w odpowiedzi słyszę, że "będzie dobrze", "nie przejmuj się", a czasami nawet denerwuje sie na mnie i mówi, ze nie chce sie jej już dłużej o tym rozmawiać. W porównaniu do mnie moja dziewczyna rzadko mówi o swoich problemach i o tym co czuje. Pytając się jej czy nie ma czegoś, o czym moglibysmy porozmawiac stwierdziła, ze ona nie ma problemów.
Skoro już o uczuciach mowa to zwyczaj mam mówić jej codziennie chociażby przed snem, że ją kocham. Czasami denerwuje się, że robię to za często i po co ma jeszcze mi odpowiadać, skoro wiem, że mnie kocha. Z mojego punktu widzenia jeśli czuję, że kocham drugą osobę to nie ma znaczenia, czy powiem raz, czy więcej jeśli jest to prawdą. Ale skoro czuję potrzebę to mogę mówić codziennie i chyba to niczego nie psuje, prawda? Szkoda, że moja dziewczyna wychodzi z innego założenia i sama dość rzadko mówi co czuje.
Momentami mam wrażenie, że żyjemy razem, ale osobno. Jak sprawić, żeby dziewczyna się otworzyła i potrafiła oraz chciała rozmawiać otwarcie o swoich uczuciach ?

Odnośnik do komentarza

Może stałeś się dla niej taką "miękką kluchą" i przez to mniej atrakcyjny? Wiesz co za dużo, to niezdrowo. Jeżeli ona zwraca Ci uwagę, że np. za często wyznajesz jej uczucia (swoją drogą chyba coś jest nie tak z nią) a Ty zamiast trochę przystopować dalej to robisz, nie dziwię się, że działa to na nią ja płachta na byka.
Generalnie coś czuję, że ona Cię nie kocha. Najlepiej szczerze z nią porozmawiaj, raz a porządnie. Niech Ci przedstawi sprawę jasno. Co ją denerwuje, a Ty powiedz co Ciebie denerwuje itp itd, znajdźcie jakieś kompromisy.

Odnośnik do komentarza

Toster, nie wiem, czy Twoja dziewczyna Cię kocha, czy nie kocha, czy jest empatyczna, czy nieempatyczna, ale najzwyczajniej w świecie się różnicie. Ty potrzebujesz przegadać swoje problemy, wygadać się komuś, wyżalić, a ona jest raczej skryta, milcząca, zamknięta w sobie. Jesteście inni, ale nie znaczy, że któreś z Was jest gorsze. Po prostu musicie się zaakceptować takimi, jacy jesteście. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...