Pierwszy raz okazał się klapą.

[Agata1209]

Witam Was! Jestem Agata i jestem tu nowa.
Mam 20 lat.
Poznałam rok temu chłopaka- Michała. Wydawał się najlepszym "mężczyzną" jakiego dotąd poznałam, ale to się z czasem zmieniło.
Darzyłam go i nadal to robię głębokim uczuciem, którego nie mogę się pozbyć. Nigdy w życiu nie przespałam się z żadnym facetem, do ostatniej soboty. Po raz pierwszy uprawiałam sex z Michałem i w ogóle pierwszy raz w życiu. Wszystko wydawało się ok, tylko on przestał się odzywać... Jest mi strasznie wstyd, głupio i czuję się okropnie. Dla wielu ludzi pierwszy raz to rzecz normalna, spełnienie marzeń czy nawet upragniona czynność, ale nie dla mnie. Chciałam to zrobić z osobą którą kocham i owszem zrobiłam to, ale nie tak to miało wyglądać. Ciągle powtarzam sobie do lustra "Jaka Ty jesteś dziewczyno głupia i naiwna". Przez to co się wydarzyło, nie mam ochoty nigdzie wychodzić ze znajomymi czy gdziekolwiek. Najlepiej czuję się sama zamknięta w pokoju. Nic tylko bym spała. Podłamała mnie ta cała sytuacja. Chciałam napisać tu, bo wstyd jest mi się przyznać komukolwiek. Jest mi tak strasznie źle. :(

[Gość natka832823]

A byliscie parą? On wiedział o tym, ze jestes dziewicą? Rozmawiałaś z nim o tym, ze to Twój pierwszy raz? Bo według mnie, on powinien o tym wiedzieć zanim to robiliście. A jeśli nie wiedział, mógł potraktować Cię jak jedną z wielu, chcieć się dobrze zabawić bez zobowiązań. Mógł nie wiedzieć, że to dla Ciebie wiele znaczy- mało jest teraz kobiet, które tak traktują zbliżenie, większość podobnie jak mężczyźni chce się zabawić. Myślę, ze powinnaś się do niego odezwać,porozmawiać o tej sytuacji, najlepiej spotkać. Jaki w ogole mieliście ze sobą kontakt? Jak przyjaciele? Ufasz mu?
Głowa do góry!

[franca]

Rozumiem, że czujesz się skrępowana tą sytuacją, a nawet jest Ci przykro, ale postaraj się tym tak nie zadręczać. To zupełnie naturalne, że nastawiałaś się na to, że to będzie piękne i wyjątkowe przeżycie, więc się o to nie obwiniaj, a tym bardziej nie myśl o sobie jako o głupiej i naiwnej.
Może nie byłaś jeszcze w pełni na to gotowa, może nie czułaś silnego pożądania, podniecenia? Negatywnie mogło też wpłynać planowanie z góry pierwszego razu, taki brak spontaniczności nieraz zabija sporo jego uroku.
Przemyśl to sobie wszystko, wyciąnij wnioski na przyszłosć, pogadaj o tym z chłopakiem, jeśli będzie taka potrzeba. A na razie nie przejmuj się tak, nie zamykaj się w domu ze swomi myślami, rozerwij się jakoś, wyjdź ze znajomymi na imrezę, itp. Nie wstydź się wyścia z domu, bo nie masz się czego wstydzić.

[Gość Riuu]

Nie byliśmy parą, ale zawsze się spotykaliśmy i w sumie zachowywaliśmy się tak, jak byśmy byli. Ufałam mu i to bardzo. Gdy go poznałam nie powiedziałam mu o tym, ale gdy zaczęło się coś pomiędzy nami większego dziać, wtedy mu oznajmiłam, że jestem dziewicą. Ucieszył się, bo wiedział, że nikt mnie nie tykał, że jestem czysta. Próbowałam się z nim skontaktować, ale cisza. To co chciałam mu powiedzieć, napisałam w sms. Również nie odpisał. Dopiero po kilku dniach gdy mu napisałam co o nim myślę, odpisał mi, że jestem naiwna i to jeszcze bardziej mnie przybiło. Wiem, że powinnam się z tym pogodzić, bo czasu się nie cofnie, ale za każdym razem gdy sobie o tym przypominam, od razu zalewam się łzami. Chciałabym być bardziej twarda, ale zbyt poważnie do tego podchodziłam.

[Gość Sarita]

Riuu nie masz co płakać nad rozlanym mlekiem..to palant,który zabawił się cudzym kosztem. Trafi kosa na kamień i kiedyś nim jakaś kobieta się zabawi.. . Ty nie masz czego żałować..zrobiłaś to z uczucia. To ON powinien się wstydzić.
Na drugi raz bądź ostrożna,nie ufaj od razu mężczyźnie. Nie próbuj się z nim kontaktować więcej,bo szkoda czasu.
Jak będziesz chciała porozmawiać to śmiało pisz:)

[Gość Riuu]

Dziękuję bardzo, za słowa otuchy. Nigdy w życiu się już z nim nie skontaktuje. Spróbuję o nim jak najszybciej zapomnieć. Jeszcze gdy go spotkam nagadam mu do rozumu, na pewno wtedy ulży mi i będę czuła się lepiej.

[Gość Sarita]

Riuu nie masz za co dziękować. Jak najszybciej dojdź do siebie..,on liczy na to,że się załamiesz..nie dasz mu chyba takiej satysfakcji,co?:). Niech spada na drzewo.. . Ty zajmij się sobą,uwierz w siebie,w to,że nie każdy taki jest,jestem pewna,że znajdziesz prawdziwą miłość i mężczyznę,który doceni Twoją wartość.
Zapewne nie ujrzysz go,ale życie jest przewrotne,więc może będziesz miała okazję mu powiedzieć to czy owo,jak jednak Ci życzę byś zanim go spotkasz obchodził Cię tyle co zeszłoroczny śnieg,bo będziesz szczęśliwa z innym:).

[kwiatuszek2]

Nie mogłaś tego przewidzieć, dlatego nie masz się za co obwiniać. Przesadzasz .

[Gość Riuu]

kwiatuszek2

Nie mogłaś tego przewidzieć, dlatego nie masz się za co obwiniać. Przesadzasz .

Kwiatuszek może nie mamy takiego samego podejścia do tej sprawy, ale nie wiem czy wiesz, ale dla kobiety to jest coś cennego. Widzę, że nie dla wszystkich.

[ka-wa]

Wygląda na to ,że byliście "przyjaciółmi",a z nimi się nie sypia,

trudno wyczuć dlaczego zachował się tak po chamsku,jeśli to była jego inicjatywa ,to od początku był nieszczery wobec Ciebie,
dziwie się też ,że zgodziłaś się ,nie mając pewności co do jego uczuć,skoro dla Ciebie to takie ważne,pewnie myślałaś ,że po tym akcie będziesz jego dziewczyną...,
ale na pocieszenie... ,faktem jest ,że straciłaś cnotę z kim chciałaś,

na przyszłość to nie będzie miało większego znaczenia jak trafisz na kulturalnego faceta ,a jak na chama to tak czy tak powie na Ciebie k....

[Gość przeczytałam]

Uuuu, no kiepsko. To nie tak, że Ty jesteś naiwna. Ty byłaś dziewicą i szukałaś faceta z którym zwiążesz się na dłużej jak na chwilę, normalne. Dziewica, to nie oznacza że głupia, naiwna itp. Jak ktoś chce kogoś oszukać, to znajdzie sposób, więc to on jest zwykły wał, a Ty jesteś przez takiego dupka wykorzystana. Przykre i to bardzo, zwłaszcza że to początki, ale nie zrażaj się do wszystkich mężczyzn i nie czuj się z tym źle, bo tak jak napisałam on chciał Cie oszukać, a Ty go lubiłaś i mu ufałaś, to właściwie nie mogło się inaczej skończyć. Nie pisz do niego smsów, bo jak jest taki głupii, to jeszcze pójdą w świat. Możesz mu napisać, że jako dziewica nie chciałaś zaczynać z dużym, a troche o nim się nasłuchałaś plotek i stwierdziłaś że sie nada ;) zresztą nie pisz, ale w razie co przygotuj sobie taki tekst, żeby zgłupiał.
Olać dziada i tyle.
Powiem Ci, że jest w tym jeden plus. Czasem kobiety które jeszcze nie były z mężczyzną ( to samo faceci), gdy poznają kogoś, na kim im ogromnie zależy, mają wielkie opory przed zawarciem bliższej znajomości, właśnie przez tą swoją prawiczość i często z tego nic nie wychodzi, bo jest zbyt duży strach...

[mgr Kamila Krocz]

Witaj Agata!

Zdaję sobie sprawę, że dla Ciebie pierwszy raz z mężczyzną był/miał być wyjątkowym wydarzeniem w życiu. Niestety, wyszło po fakcie, że facet, z którym uprawiałaś swój pierwszy seks, okazał się niegodny Twojego zaufania. To przykre, jednak nie mogłaś tego przewidzieć do końca. Nie czuj się niczemu winna i nie pozwól się wpędzić w niską samoocenę. Chłopak najwyraźniej nie jest wart Twojej uwagi, czasu i uczuć. Głowa do góry! Nie zamykaj się w swoim pokoju, nie unikaj towarzystwa i nie pozwól, by taki niegodziwiec popsuł Ci humor. Daj sobie czas na przeżycie wszystkich negatywnych emocji, jakie towarzyszą Ci po tym doświadczeniu, ale nie przeżywaj tego nieustannie i na nowo. Nie masz się czego wstydzić. To chłopakowi powinno być wstyd, że tak się zachował, wykorzystał Cię i zostawił, naśmiewając się z Ciebie. Pozdrawiam i życzę powodzenia!